Tworzymy społeczność rodziców
27 października 2014 10:15 | ID: 1157381
Pies w stylowym kubraczku, sweterku czy kombinezonie – taki widok dziś nikogo już nie szokuje. Czworonogi w ubraniach widujemy bowiem nie tylko w kolorowych pismach, ale też na ulicach, zwłaszcza gdy temperatura spada poniżej zera. Czy takie ubranka są im jednak naprawdę potrzebne?
Ubierasz swojego pupila? Czy warto ubierać zwierzaki?
27 października 2014 10:21 | ID: 1157384
Nie ubieram swoich psów. Nie wiem zresztą czy dostałabym gdzieś taki duży kubraczek, jaki byłby potrzebny dla Betiego:)
Gdy jest zimno, wtedy psiaki moje mogą wejść do werandy i się ogrzać;)
27 października 2014 10:24 | ID: 1157387
Oczywiście, że ubieramy. Maja ma dwa kubraczki zrobione przez moją mamę i jeden kupiony ze sklepu. Nie wyobrażam sobie, aby ten nasz maluszek wyszedł bez kubraczka. Mimo tego, że ma wełne (to pudelek miniaturka), uwielbia ciepło.
27 października 2014 11:28 | ID: 1157431
TUTAJ mamy już podobny wąteczek...
https://www.familie.pl/Forum-5-82/m198760-3,Ubranka-dla-zwierzat.html
27 października 2014 18:04 | ID: 1157510
Nie, ja nie ubieram.. Moje zwierzaki mają bardzo gęste futerka, nie wiem czy bym im nie zaszkodziła ubieraniem ich 
27 października 2014 21:28 | ID: 1157547
nigdy nie ubierałam i ubierać nie będę. Psy mają swoją sierść i to powinno im wystarczyć. Dla mnie ubieranie psów czy kotów zawsze wywoływał u mnie śmiech. Nie mam nic do tych co ubierają psy, ale osobiście w życiu nie wyszłabym z takim czworonogiem
29 października 2014 11:03 | ID: 1157986
Ja mam takie podejście:) Nie potepiam nikogo, ani tzch, ktryz ubieraj pieski, ani tzch ktryz tego nie robi. To jest jedznie moje ydanie.
29 października 2014 14:13 | ID: 1158066
nigdy nie ubierałam i ubierać nie będę. Psy mają swoją sierść i to powinno im wystarczyć. Dla mnie ubieranie psów czy kotów zawsze wywoływał u mnie śmiech. Nie mam nic do tych co ubierają psy, ale osobiście w życiu nie wyszłabym z takim czworonogiem
Podzielam twoje zdanie
29 października 2014 15:21 | ID: 1158084
Nigdy nie ubierałam swojego psa i ubierać nie zamierzam. Wystarczy nie strzyc psa na zimę i krótki spacerek nawet w największy mróz nie zaszkodzi chyba żadnemu - więc tłumaczenie, że to dla jego dobra jest dla mnie bzudurą.
29 października 2014 18:53 | ID: 1158131
nigdy nie ubierałam i ubierać nie będę. Psy mają swoją sierść i to powinno im wystarczyć. Dla mnie ubieranie psów czy kotów zawsze wywoływał u mnie śmiech. Nie mam nic do tych co ubierają psy, ale osobiście w życiu nie wyszłabym z takim czworonogiem
Podzielam twoje zdanie
ja też
29 października 2014 19:01 | ID: 1158133
moje koty maja duzo swojego futra,nie ubieram ich
29 października 2014 23:26 | ID: 1158188
Nie ubieram swojego psiora.
30 października 2014 20:00 | ID: 1158442
Nigdy nie ubierałam swojego psa i ubierać nie zamierzam. Wystarczy nie strzyc psa na zimę i krótki spacerek nawet w największy mróz nie zaszkodzi chyba żadnemu - więc tłumaczenie, że to dla jego dobra jest dla mnie bzudurą.
Bardzo słuszne podejście do sprawy. Podzielam Twoje zdanie, nawet w przypadku Yorków, ktore nie mają sierści i podszerstku, tylko zwykłe włosy. Wystarczy, że wyjdą na krótko gdy jest zimno i żadne ubranka nie są im potrzebne...
Pozdrawiam
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
