Macie wyrzuty sumienia, gdy coś zrobicie, bądź czego nie zrobicie? Ja mam wyrzuty sumienia, gdy moi chłopcy ciągną mnie na kijki, bądź rolki, a ten upał najnormalniej w świecie mi się nie chce...
9 lipca 2014 16:54 | ID: 1129268
ja dzieci nie mam ale jestem psią mamą i mam straszne wyrzuty sumienia jak nie mam czasu z Łajzą wyjść na spacer albo pobawić się choć trochę piłką - tym bardziej, że on 9 godzin siedzi sam w domu i wiem, że ja jestem dla niego całym światem i jak ja mu nie poświęcę chwili to... będzie sam i będzie mu smutno...:(
9 lipca 2014 17:29 | ID: 1129273
ja dzieci nie mam ale jestem psią mamą i mam straszne wyrzuty sumienia jak nie mam czasu z Łajzą wyjść na spacer albo pobawić się choć trochę piłką - tym bardziej, że on 9 godzin siedzi sam w domu i wiem, że ja jestem dla niego całym światem i jak ja mu nie poświęcę chwili to... będzie sam i będzie mu smutno...:(
Znam ten ból ma dwa psiaki:)
10 lipca 2014 06:32 | ID: 1129444
jasne,że mam takie wyrzuty. największe,najbardziej bolesne,gdy krzyknę na któregoś a on zrobi takie oczy... lub kiedy wracam wykończona z pracy późnym popołudniem a chłopaki chcą,żebym wsiadła na rower i z nimi szalała.
10 lipca 2014 06:49 | ID: 1129446
Jasne, że mam wyrzuty sumienia gdy krzyknę na Filipa a on ze łzami w oczach przychodzi, się przytula i mówi że mnie kocha
10 lipca 2014 06:59 | ID: 1129449
Nie mam żadnych wyrzutów. Bo co robię to z myślą o dzieciach i wnuczkach. A robię to co mogę i na co mnie stać.
10 lipca 2014 09:05 | ID: 1129483
Nie mam żadnych wyrzutów. Bo co robię to z myślą o dzieciach i wnuczkach. A robię to co mogę i na co mnie stać.
Podpisuję się pod tym... staram się by było dla nich, jak najlepiej...
10 lipca 2014 10:27 | ID: 1129506
Nie mam żadnych wyrzutów. Bo co robię to z myślą o dzieciach i wnuczkach. A robię to co mogę i na co mnie stać.
Podpisuję się pod tym... staram się by było dla nich, jak najlepiej...
To i ja się dopisuję .
10 lipca 2014 12:20 | ID: 1129594
Ja też mam wyrzuty sumienia, gdy krzyknę na któregoś z chłopców...
10 lipca 2014 14:02 | ID: 1129649
Ja też mam wyrzuty sumienia, gdy krzyknę na któregoś z chłopców...
w tym wypadku nie ma co się umartwiać.Masz bardzo grzeczne dzieci ale też czasami trzeba je skarcić.Wychowanie bezstresowe przynosi opłakane skutki.......
10 lipca 2014 14:06 | ID: 1129651
Ja też mam wyrzuty sumienia, gdy krzyknę na któregoś z chłopców...
w tym wypadku nie ma co się umartwiać.Masz bardzo grzeczne dzieci ale też czasami trzeba je skarcić.Wychowanie bezstresowe przynosi opłakane skutki.......
Nie chodzi o umartwianie się.Zawsze się zastanawiam czy nie mozna było uniknąć całej sytuacji i spokojnie porozmawiać.Nikt chyba nie lubi jak się na niego wrzeszczy,ale nerwy mi czasem puszczą nie przeczę...I wrzasnę wtedy.A dziecko tak na mnie spojrzy,że czuję się jak najgorszy przestępca...
10 lipca 2014 14:15 | ID: 1129652
Ja też mam wyrzuty sumienia, gdy krzyknę na któregoś z chłopców...
w tym wypadku nie ma co się umartwiać.Masz bardzo grzeczne dzieci ale też czasami trzeba je skarcić.Wychowanie bezstresowe przynosi opłakane skutki.......
Nie chodzi o umartwiani się.Zawsze się zastanawiam czy nie mozna było uniknąć całej sytuacji i spokojnie porozmawiać.Nikt chyba nie lubi jak się na niego wrzeszczy,ale nerwy mi czasem puszczą nie przeczę...I wrzasnę wtedy.A dziecko tak na mnie spojrzy,że czuję się jak najgorszy przestępca...
Znam to uczucie, zdarzało się że po " awanturze " dzieci płakały w swoim pokoju a ja płakałam w kuchni.
13 lipca 2014 23:10 | ID: 1130565
ja najbardziej mam wyrzuty sumienia jak cos obiecam a pozniej nie mam jak dotrzyac obietnicy bo cos...
14 lipca 2014 10:19 | ID: 1130681
ja najbardziej mam wyrzuty sumienia jak cos obiecam a pozniej nie mam jak dotrzyac obietnicy bo cos...
Tez nie lubię, gdy tak się dzieje... Ostatnio obiecałam wyjazd do miasta chłopakom, bo chcieli "oblecieć" kilka sklepów..Niestety nie miałam jak jechać, bo Mąż auto musiał wziąć...Niedobrze się czułam, bo zawiodłam chłopaków...
14 lipca 2014 11:52 | ID: 1130718
A ja mam dzisiaj wyrzuty bo wczoraj zapomniałam zamknąć na noc uchylone okno i Małego pogryzły w nocy komary :( Ma na buzi kilka brzydkich czerwonych śladów. A najgorsze jest że one się mu bardzo wolno goją. Masakra :(
14 lipca 2014 21:00 | ID: 1130842
Mam wyrzuty sumienia jak pojem słodyczy Oj mam!!!!
14 lipca 2014 21:13 | ID: 1130848
Mam wyrzuty sumienia jak pojem słodyczy Oj mam!!!!
... i ja też jestem łasuchem i mam z tego powodu wyrzuty sumienia.Z drugiej strony myśląc to co nam pozostałol z przyjemności......
16 lipca 2014 11:24 | ID: 1131359
Obecnie mam taką sytuację, że sporo może się u nas zmienić... Na lepsze zresztą, ale pewna sprawa nie pasuje moim chłopakom... I to mnie męczy..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.