no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
5 stycznia 2013 20:56 | ID: 888553
weekendową ciszą powiało...
ja od rana zaprawcowana i wieczór należał do Fifka ale zostałam kontuzjowana hehe Tak szalał na naszym łóżku ze przywalil mi z główki w usta wargę o zęby rozcielam i spuchla mi cala warga :/
A to łobuziak. Powiem Tobie, że lepsza warga niż oko. Raz oberwałam autkiem i jak tu później się tłumaczyć?
5 stycznia 2013 21:00 | ID: 888560
weekendową ciszą powiało...
ja od rana zaprawcowana i wieczór należał do Fifka ale zostałam kontuzjowana hehe Tak szalał na naszym łóżku ze przywalil mi z główki w usta wargę o zęby rozcielam i spuchla mi cala warga :/
A to łobuziak. Powiem Tobie, że lepsza warga niż oko. Raz oberwałam autkiem i jak tu później się tłumaczyć?
hehe ja się śmiałam do męża że jak jutro wyjdę to ludzie powiedzą, że mnie bije - warga rozcięta, sina, spuchnięta - jak nic mąż bokser :D
5 stycznia 2013 21:07 | ID: 888566
a propo bokserów to ja mam takiego męskiego boksera za ścianą - i jak ostatnio spotkałam sąsiadkę to okazało się, że jest w zaawansowanej ciąży i tak się zastanawiam - po co jej to - no chyba, że wierzy że to go zmieni :/
5 stycznia 2013 21:11 | ID: 888572
No tak, kto winny? Biedny mąż:)
A ja będę miała wesolą nockę. Mały budzi się co raz z płaczem i zaczynam wierzyć w zły urok. Przyjechała w odwiedziny kuzyneczka i jak zobaczyła kluska to powiedziała a jaki fajny nie boi się, bo jak ją widzą dzieci to odrazu płaczą. Jak jutro się to powtórzy to przeposzę się z babcinymi metodami chyba.
5 stycznia 2013 21:11 | ID: 888574
a propo bokserów to ja mam takiego męskiego boksera za ścianą - i jak ostatnio spotkałam sąsiadkę to okazało się, że jest w zaawansowanej ciąży i tak się zastanawiam - po co jej to - no chyba, że wierzy że to go zmieni :/
o tak ślepa wiara w cud zmianę faceta...ehh nic tylko współczuć tej kobiecie... mój sąsiad też bił żonę dopóki dzieci nie dorosły i mu nie wpier*** teraz nawet jej nie tknie bo boi się synów ale ile lat się wycierpiała...
5 stycznia 2013 21:12 | ID: 888577
a co tam u Was dziewczyny?
Ja dziś odebrałam podbite pismo, z data 27 grudnia czyli 11 stycznia zaczynam urlop wychowawczy! ! !
tym samy bylam dzis u naszej pediatry skonsultowac wyniki badan Oli - sa w miare ok, widac ze ma jakiegos wirusa, będziemy je za jakiś czas powtarzać. Poprosiłam ja i dała mi opieke nad Ola juz do 10 stycznia czyli chcocby ktoś miał pomysl sciagac mnie do pracy to sie tam nie pojawie - wiecie jaki to luz psychiczny - czasem nie moge w to uwierzyc.
Bo oczywiscie dzis dostalam smsa zebym przyjechala dzis na popoludnie do pracy bo opieka skonczyla mi sie wczoraj. No coz..... moim zadaniaem do 31 maja 2015 roku jest znalezc sobie takie zajecie coby przynosilo fundusze i cobym nie musiala tam nigdy wracac.
5 stycznia 2013 21:14 | ID: 888580
a propo bokserów to ja mam takiego męskiego boksera za ścianą - i jak ostatnio spotkałam sąsiadkę to okazało się, że jest w zaawansowanej ciąży i tak się zastanawiam - po co jej to - no chyba, że wierzy że to go zmieni :/
To jest tak jak z żonami alkoholika. Dlaczego żona zostaje przy takim, pierze, sprząta, gotuje a w zamian nic poza awanturami nie ma?
5 stycznia 2013 21:15 | ID: 888581
No tak, kto winny? Biedny mąż:)
A ja będę miała wesolą nockę. Mały budzi się co raz z płaczem i zaczynam wierzyć w zły urok. Przyjechała w odwiedziny kuzyneczka i jak zobaczyła kluska to powiedziała a jaki fajny nie boi się, bo jak ją widzą dzieci to odrazu płaczą. Jak jutro się to powtórzy to przeposzę się z babcinymi metodami chyba.
nigdy w to nie wierzyłam w czerwone kokardki wiązane przy wózku też nie (i dalej w to nie wierzę) ale mam taką sąsiadkę która ile razy by się mnie nie zapytała czy mały zdrowy albo czy ładnie śpi w nocy i jesli powiem że zdrowy albo że pięknie przesypia to nagle się to zmienia... teraz zawsze jej odpowiadam wymijająco bo mnie wkurza
5 stycznia 2013 21:16 | ID: 888582
No masz racje Paula - ja jej współczuje, zwlaszcza ze robi jej duzo zlego, ale ona nawet nie chciala niczyjej pomocy - bylam kiedys z kumpela u niej, zeby nie bylo mieszkanie jest tylko jej, on nie ma zadnych praw, ale coz - trzymam kciuki ze c os sie zmieni - a jak bedzie ja lał przy dziecku to dotąd bede dzwonic na policje az cos z nim zrobia. Czasem tak trzeba a w tej kwesti jestem kategoryczna.
Marysiu moze zeby koljen mu ida - jak Ola sie budzi co chwile zkrzykiem to prawie zawsze to wina zebow, podanie czopka wtedy skutkuje. Sprawdz czy nie ma cieplych dziasel po co sie meczyc?
5 stycznia 2013 21:19 | ID: 888585
wiem dlatego nie olewam jak jej robi krzywdę. Pomimo że zawsze go kryje....
5 stycznia 2013 21:20 | ID: 888586
weekendową ciszą powiało...
ja od rana zaprawcowana i wieczór należał do Fifka ale zostałam kontuzjowana hehe Tak szalał na naszym łóżku ze przywalil mi z główki w usta wargę o zęby rozcielam i spuchla mi cala warga :/
Mamuśka się rozbrykała i przegrałam z synkiem :D
5 stycznia 2013 21:26 | ID: 888587
Mam nadzieję, że ząbki nie teraz ale możliwe bo te piątki stoją w miejscu. Pozaglądałm, podotykałam i wszystko wygląda jak przedtem. Cóż poczekam jeszcze i póżniej powtórka.
A co do koleżanki to masz rację, nie można odpuszczać. Chociaż to jest trudne to tzreba reagować i nie ważne czy znajomy czy rodzina.
5 stycznia 2013 22:05 | ID: 888605
ale tu gwarno pomimo weekendu :)
Paula to Ci Filipek narobil, ale pewnie nie raz jeszcze sie cos takiego zdarzy przy tak ruchliwym dziecku. Ja dzisiaj tez poszkodowana, Blance zachcialo sie czesac mame no i tak zamaszyacie mnie czesala ze wpakowala mi szczotke do wlosow w oko i przeciagnela po policzku, a ze brak jej na koncu kilku tych oslaniajaych kuleczek to mam 4 krechy jakby mnie kto podrapal :p
Ewelinko ale Ci zazdroszcze tego spokoju psychicznego, tez by mi sie przydal bo w piatek w pracy byl terro - szef mial zly humor i wszystkim sie dostawalo...
co do kobiet alkoholikow, bokserow to niestety to jest taki syndrom uzaleznienia od tej zlej osoby i ciezko im sie z tego wyciagnac, czesto potrzebna jest terapia dla calej rodziny zeby takie kobieety zrozumialy w czym tkwi problem. ale sie wymadrzylam, ale pamietam to jeszcze ze studiow, choc to bylo jakis czas temu :p
Edytko wieczor udany?
5 stycznia 2013 22:37 | ID: 888642
no gwarno, gwarno
wiesz Moniko spokój psychiczny związany z pracą i owszem, teraz tylko trzeba budżet domowy przegrupować - ale chyba wolę mieć takie probemy niż walczyć w wiatrakami.
Moniko a może czas na zmiany, może uda Ci się coś ciekawego znaleźć - ja tam trzymam kciuki, bo uważam, że każdemu nawet najtwardszej osobie toksyczna praca jest w stanie zrobić uszczerbek na zdrowiu. Teraz ja się powymądrzałam :) a co!
a mnie znów gardło boli - i właśnie wezwałam policje do mojego ulubionego imprezowicza w klatce - bo mi Ole obudzily patałachy ;/ jeny ja bym chyba chciała mieszkać na odludziu...
5 stycznia 2013 22:49 | ID: 888651
Edytko wieczor udany?
Tak Monis,dziekuje.Wieczor udany, my sie nagadalismy a Marcel sie bawil z kolega.Kiedy wrocilismy do domu zjadl kolacje i od razu usnal:)
5 stycznia 2013 22:53 | ID: 888655
Oj to Paula i Monia dzisiaj poszkodowane....
Co do damskich bokserow to mysle ze kazdemu z nich ktos powinien dac nauczke i sprac ile wlezie.
Nie rozumiem kobiet ktore sie godza na swoje cierpienie a co gorsza na cierpienie dzieci ktore to wszystko musza ogladac.To zostaje w psychice do konca zycia....
6 stycznia 2013 20:26 | ID: 889091
Też nie rozumiem kobiet, które godzą się na takie traktowanie :(
U nas weekend minął fajnie. Dziś byliśmy na urodzinach mojej chrześnicy w figlolandii :) mała sie wylatała i wybawiła :) mam nadzieje ze bedziemy tam czesciej :) niestety od jutra zaczyna mi sie maraton nockowy :(
6 stycznia 2013 20:55 | ID: 889117
Powodzenia Asiu :-) ja wierzę że i Tobie niebawem się pozmienia z tą pracą :) buziak
6 stycznia 2013 21:53 | ID: 889140
a my leniwie, wczoraj zakupy - jak ja lubię przeceny w środku sezonu :) Oczywiście nakupiłam Oli sukienek wełnianych :) sobie bluzek a mężowi kurtkę :)
a prócz tego dziś przeszłiśmy pochodem trzech króli - Oli się bardzo podobało, pomimo deszczu i okropnej pogody :)
PS wózek nadal schnie :)
7 stycznia 2013 07:41 | ID: 889199
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.