Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.3 - Forum

Paula, my też siedzieliśmy a właściwie młoda sama, między innymi przez żółtaczkę w szpitalu. W sumie to dobrze, że wolą przytrzymać, niż coś by się miało stać, chociaż wyobrażam sobie jak bardzo tęsnisz za Filipkiem.

Asiu fajnie jakby się udało Wam gdzieś pojechać na tą podróż, zawsze to takie romantiko :) 

Ewelinko widziałam zdjęcia z wakacji- super :) widzę, że zadowoleni jesteście, czyli wypoczynek udany.

U nas ok, pracy mam mnóstwo, bo teraz sezon urlopowy to wiadomo jak to jest. Chciałabym jechać na wakacje gdzieś, ale nie wiem jak to będzie i z czasem i z kasą, bo chcemy kupić dostawczy samochód, więc wiadomo, że każdy grosz się liczy. Poza tym będę miała przedłużoną umowę w pracy, co mnie bardzo cieszy, bo na razie jestem zadowolona z tego co jest.  No ale wypoczynek jednak by się przydał. Myślimy gdzieś o wczasach jednak zagranicą, bo jak przeliczałam ile kosztuje wypad nad morze, to aż się przestraszyłam, no ale tak jak mówię wyjdzie z czase. 

Hej hej hej

Jestem:-)

Paulinko przykro mi bardzo,że musiałyście zostać w szpitalu,ale trzy amy mocno kciuki,żeby was szybko wypuścili.Dobrze,że chcą wszystko sprawdzić:)

Ewelinko po prostu namnożyło nam się troche więcej kłopotów niż zwykle,ale damy radę!

Na urlop jedziemy w sierpniu,o ile wszystko jakoś się poskłada.....

Dario to życze aby plany urlopowe się spełniły:-)

Asiu warto sprawdzić u lekarza co to takiego,może odpocznij od ćwiczeń teraz?

Monia to na zdjęcia czekamy:)

Słońce u nas i skwar,pewnie do parku pojedziemy,choć kusi wycieczka nad morze.....

Zobaczymy jaki weekend będzie

Ale tu cisza... ten gorąc wykańcza... :(

Paulinko widziałam na fb , że już wróciłaś do domku z Hanią :) jak się czujecie ? :)

Hej:-)

Paulinko widziałam na FB Hanie,cudna jest!

Jeszcze raz gratulacje:)

Michasko a jak u was?

Do wczoraj było upalnie,ale już dzisiaj chłodniej.....

Powolutku szykujemy się do naszej wyprawy:-)

Zakupy częsciowo zrobione,jeszcze tylko kilka rzeczy

O jak miło!

śliczna Hania no i widziałam na zdjęciach klusiowe rączki Filipka :)

My byliśmy na weselu w weekend - bawiłam się super i było fajnie :)

z okazji weselicha kupiłam sobie szpile 9 cm - ale wiecie wygodne i dałam radę całą noc w nich :)

Ola zostala z moimi rodzicami, nie płakała za nami - mama mówiła że tlyko przed snem sie upewniła, ze w niedzielę wrócimy i weźmiemy ją na pergolę, i tak też było :)

Jak wstanie i zjemy zupe muszę zabrać Olcie na zakupy a u nas tropikalne upały panują, żar leje się z nieba ale rodzice że tak powiem wczoraj wrócili już do siebie, bo mama ma ogórki na działce, pomidory i przez te trzy dni na pewno urosły i trzeba obrywać. A z drugiej strony byla zmęczona, widac było.

Tak zachęcacie do tego drugiego bobasa, że aż mam ochotę coraz większą :)

Muszę podesłać Edytko Ci zdjęcie tego inhalatora - bo chciałaś wiedzieć jaki jak będziecie w Pl :)

czekam na burzę...

hej! u nas też wszystko ok :-)

upał niemiłosierny no ale na spacery wychodzimy , dziś w parku Antoś pobiegał a Franio pospał sobie..potem wieczorkiem jeszcze plac zabaw zaliczyliśmy z Antkiem bo Franio spał i został w domku z mężem :-)

już za miesiąc mały do przedszkola SZOK! muszę go obkupić i przygotować siebie psychicznie bo tak się boję o niego..że ktoś mu dokuczy, zabierze coś albo co innego..masakra jakaś!

Antoś też nie jest zazdrosny o Frania ..całuje go i pomaga mi przy przebieraniu :-) oby tak dalej..

no to fajnie Michasko :)

to chyba fajny wiek na rodzeństwo bo trzylatek jakby nie było dużo już kuma.

U nas też czas oczekiwania na przedszkole - od września...ale Olcia idzie tylko na 5 godzin więc jestem spokojna.

Cisza tu dziś to ja będę pierwsza.

Ola padła, śpi już 10 minut :)

Obiad prawie mam.

Pogoda oczywiście skwar, ta wczorajsza niby burza to taka udawana burza, że hoho ale dziś bynajmniej ejst trochę chmurek i odrobinę wieje więc da się znieść.

A co u Was?

hej hej

w końcu dorwałam się do kompa :)

Urlop leci jak szalony, co prawda pogoda trochę do d... bo rano upał, ok 10 zaczyna się chmurzyć i ochładzać, a potem deszcz leje. Wczoraj jak wracaliśmy z gór to tak zmokliśmy, że kurtki deszczowe nam przemokły... Dziś od rana leniuchujemy, Blanka była u sąsiadów bo mają córeczkę w jej wieku i małego konika. Sąsiad go osiodłał i Młoda sobie pojeździła więc szczęśliwa na maxa. teraz ma drzemke razem z tatą :p

Jak wstana jedziemy do Zakopca na osttanie zakupy, bo jutro do południa wyjeżdżamy bo robimy sobie jeszce wypad do Krakowa na 2 dni :) Zarezerwowaliśmy hotel na dwie doby przez net i sobie wyskoczymy. Może w Krakowie nacieszymy się uapałami bo podobno w całej Polsce są tylko nie tu w Kościelisku / Zakopanem ;)

Daria jak tam krakowska pogoda?

Paula, fajnie że już w domku jesteście i Filipek tak ładnie się Hanią zajmuje.

Michaśko u Was widzę, że też chłopaki się dogadali :)

Teraz troche prywaty. Ewelinko Wasza Budzówka wyglada całkiem nieźle. Nowe domki, aktualnie wynajmowane przez kogoś więc nie mogiliśmy zajrzeć do środka. Dookoła trawa. Mini plac zabaw dla dzieci - taki drewniany domek ze zjeżdżalnią, pisakownica i trampolina :) Z zewnątrz całkiem nieźle :)

Paulinko miło Cie widzieć!

Moniko Cieie również :) już myślałam, że sama ze sobą będę pisać :D

Moniko fajnie że wedrujecie, czekam na relacje jak i gdzie da się z malcem :)

U nas ponoc też są burze ale do nas na osiedle nie dcierają więc się kisimy :]

Moniko z tym noclegiem to może cośby Wam jeszcze wpadło w oko :) Na razie na długi weekend ruszamy w Karkonosze, do Karpacza a właściwie do Łomnicy. Zaliczymy tez Cieplickie termy.

Ale ja tu o sobie a miałam od rana napisać że czekamy Moniko na zdjęcia wakacyjne, zapytać też jaki hotel wybraliście w Krakowie - bo wyjazd jesienny dzielimy na kilka dni Kraków i kilka Zakopane/Kościelisko jakoś tak.

Jak minęła podróż, dałyście radę?

Paulinko fajnie, że powoli się układa zarys rytmu dziennego, mam nadzieję, że Filipek jednak polubi przedszkole :)

- moja propozycja Tupcio Chrupcio przedszkolak na medal :) u nas trwa fascynajca i temat zelżał :) mam nadzieję, że jako podwójna mamunia czujesz sie git i dobrze Ci z tym! :) powodzenia!

Tupcio Chrupcio? a co to muszę sprawdzić..narazie Antek chce iść do przedszkola do dzieci też tylko na 5 godz. to mam nadzieję, że będzie ok..:-)

upał nas wykańcza na plac zabaw tylko wieczorami no ale w dzień do parku albo na lody wyskoczymy chociaż..no chłopaki narazie się "dogadują" i oby tak zostało chociaż Franio robi się ostatnio wymagający i na ręce ciągle chce i jak to się bawić z Antkiem..

w sobotę chrzciny mamy mam nadzieję że wszystko będzie ok w Kościele a potem na obiedzie w restauracji :-)

Witam dziewczyny :)

Nie mam ostatnio czasu na nic :P czlowiek taki zabiegany . No ale wreszcie zamówiliśmy obrączki. Co macie wygrawerowane w środku ? bo my się zdecydowalismy na date slubu i napis " miłość jest prawdą". No i wreszcie kupiłam sukienke, tzn będe wypożyczać:

http://www.magdalena.olsztyn.pl/1007/annais-bridal model suzanne :) tylko wydaje mi się ze lepiej lezy na mnie ;p

A wczoraj byłam w Krynicy Morskiej z przyjaciółką zeby sie rozerwac :) spaliłam sie na raczka ale nie ma tragedii :)

A co tam u Was? :)

hej hej witam się w końcu pourlopowo :)

Asiu śliczna sukienka - będziesz wyglądać jak księżniczka :)

Powrót do rzeczywistości wcale nie jest miły. Pobudka do pracy też nie :p Szkoda że wakacje skończone bo chętnie bym w górach posiedziała jeszcze trochę. Ogólnie jesteśmy zadowoleni z urlopu. Z wypadu do Krakowa też :) choć też nie był dla nas łaskawy bo deszczowy. Za to jak wróciliśmy do Bydgoszczy to poczuliśmy się jak w innej strefie klimatycznej albo jakbyśmy na Saharę przyjechali :p
Najgorszy teraz będzie powrót do rzeczywistości dla Blanki, bo u dziadka spała razem ze mną w łóżku (tata na materacu ;)) i się skubana przyzwyczaiła i robiła jęki przed zaśnięciem w domu w swoim łóżku.

Michaśko chrzciny się udadzą na pewno, w końcu macie już wprawę :p

Ewelinko niestety nie znalazła dla Ciebie innych propozycji nocelgów bo w Kościelisku nie ma tabliczek na domach że wnajem pokoi. Ale ta Budzówka wygląda naprawdę spoko :) Zobacz na stronie booking.com może znajdziesz coś fajnego. My z tej strony wynajmowaliśmy hotel w Krakowie i płaciliśmy naprawdę śmieszne pieniądze, a na stronie hotelu było dużo drożej.

A co tu za cisza...

Gdzie się wszyscy podziewają?

Zaczęłam właśnie planować urodziny dla Blanki. Myślicie że to dobry pomysł żeby zrobić w jeden dzień urodzinki dla dzieci, czyli zaprosić tylko jej koleżanki i kolegów? Blanka mówi że bardzo by tak chciała... Byłby tort i same jakieś dziecięce słodkości :) Bo niestety w urodziny takie prawdziwe jak będą dziadkowie nie damy rady pomieścić wszystkich dzieciaczków.

No i mam nadzieję, że będzie pogoda bo urodzinki dla rodzinki chcemy robić tradycjnie na działce.

puk puk - gdzie się wsyscy podziewają?