Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
27 czerwca 2014 14:50 | ID: 1125033
Paula myślę, że masz rację z powodem niejedzenia. Walnij w stół - tak jak potrafisz i niech przestaną wszscy głupoty opowiadać. Niech już lepiej nikt nic nie mówi do Filipa tylko niech dalej ma beztroskie dzieciństwo. Paula a może jakiś weekendowy wyjazd dla Waszej trójeczki żeby Filip zapomniał o tym gadaniu dookoła i był tylko z Wami? wiem że już brzuci CI przeszkadza ale może to jakaś myśl.
Ewelinko kurujcie się bo urlop za pasem. My na noc przy kaszlu stosujemy Diphergan, ma działanie wyciszające i Młoda śpi jak aniołek po nim i nie kaszle.
27 czerwca 2014 15:25 | ID: 1125038
27 czerwca 2014 18:33 | ID: 1125078
Paula rozumię, kumam, nic to, trzymajcie się a jak zaczyna ktokolwiek temat to zmień miejsce pobytu. Unikaj jak ognia.
Moniko jak dziś wieczorem będzie tak chyrlać to pójdę po ten syrop, mnie najbardziej zmartwiło to że nie dostałam nic na to aby jej ten kaszel w nocy poskromić.
Dziś w dzień spała prawie 3 godziny.
Moniko raz jeszcze dzięki za podpowiedź.
A jakie macie wszystkie plany weekendowe - my w niedziele ruszamy do moich rodziców, zostawiamy tam Stefka, we wtotrek wracamy i w czwartek ruszamy nad morze - Ola chodzi i zbiera zabawki do piasku, mam nadzieję, ze wydobrzeje i że pogoda będzie.
No i ja musze jeszcze strój kąpielowy kupić sobie, jakieś topy - niecierpię zostawiać to na koniec a zawsze tak robię :)
Asia ja mogłabym Ci moją pożyczyć suknie ale nie jest z koronki, ale pomieści obfity biust :)
27 czerwca 2014 18:55 | ID: 1125080
My w niedzielę planujemy jechać na otwarcie parku wodnego. Mam nadzieję, że Filip będzie zadowolony :) u nas jest poprawa Filip zjadł zupę i dwa naleśniki i zasnął przed 18.
Ewelinko jeśli pogoda się sprawdzi to będziecie mieć szczęście i pogoda Wam dopisze :) teraz najważniejsze, żeby Ola wyzdrowiała
27 czerwca 2014 19:01 | ID: 1125082
No wlasnie widzę, że ten syrop na receptę chyba jest, ogladam meczyk, na balkonie - bo w domu rządzi Elmo.
Paula też mam nadzieję, ona nie ma ani gorączki, ani nie czuje się źle tylko kaszel obrzydliwy, ale katarek daje radę, cho chwile psikamy wodą morską i czyścimy...
Paula jak dobrze, że odpuściło - uf ulga!
A mam do Was pytanie czy jak gotujecie drugie danie to robicie takie aby mlodziez jadla czy jak zje to zje a jak nie to nie...? pytam bo ja znów zauwazam nadmierne przejmowanie sie tym ze ma byc tlyko to co Ola zjada...a to glupota :/ tak mi się czasem wydaje.
27 czerwca 2014 19:03 | ID: 1125083
My w niedzielę planujemy jechać na otwarcie parku wodnego. Mam nadzieję, że Filip będzie zadowolony :) u nas jest poprawa Filip zjadł zupę i dwa naleśniki i zasnął przed 18.
chyba każde dziecko lubi wodę :) u nas jak jest basen to jest szał :)
27 czerwca 2014 19:07 | ID: 1125084
Ja tylko ostatnio gotowałam pod młodego żeby zjadł a tak to gotuję dla wszystkich, chce to je, nie chce to nie naciskam. Staram się nie zmuszać go do jedzenia, żeby później nie miał traumy ;)
27 czerwca 2014 19:09 | ID: 1125086
No właśnie to potrzebuję od czasu do czasu przeczytać - ja mam jakieś mega parcie na Oli jedzenie a ona przecież dziś ważyła 17,2 kg...przy wzroście ok 100 cm...więc kluska.
Paula pewnie nie doczytałaś ale byłam dziś ją zbadać u lekarki, jakby co to w Stroniu jeszcze pójdziemy jakby było coś nie tak.
27 czerwca 2014 19:30 | ID: 1125088
No właśnie to potrzebuję od czasu do czasu przeczytać - ja mam jakieś mega parcie na Oli jedzenie a ona przecież dziś ważyła 17,2 kg...przy wzroście ok 100 cm...więc kluska.
Paula pewnie nie doczytałaś ale byłam dziś ją zbadać u lekarki, jakby co to w Stroniu jeszcze pójdziemy jakby było coś nie tak.
pewnie, że nie doczytałam :)
a Filip też nie jest najszczuplejszy :D jak byliśmy u lekarza to ważył 16,5 kg :D ale nie mierzyli go więc nie wiem ile dokładnie ma wzrostu
kurcze Filip śpi już 1,5 godziny i ani myśli wstawać... jutro czeka mnie wczesna pobudka :/
1 lipca 2014 11:30 | ID: 1126149
1 lipca 2014 17:18 | ID: 1126264
Hej hej no i nas doapal katar tzn Blanke katar, a mnie lekkkie zapalenie gardla al w zwiazku z moimi czestymi anginami to jestem na zwolnieniu do konca tygodnia i mam antyiotyk. blanka narazie na kropelkach tzn bedzie o dopiero niedawno wrocilysmy od lekarza i musimy jechac kupic.
p
1 lipca 2014 18:48 | ID: 1126288
oj chorowitki..niech się lato wreszcie zrobi to może i zdrowsi będziecie :-) u nas ok narazie..ja za dwa tyg.do szpitala na cc więc więcej nas będzie..no i dobrze, bo już czasem za Antkiem sił mi brakuje :-)
wczoraj u znajomych taką tygodniową dziewczynkę ciągle na rączki chciał brać i co chwila zerkał na mój brzuszek..ciekawe co sobie myślał?
kórcze z tego przedszkola jeszcze się nie odezwali..chyba sama zadzwonię i się dowiem bo potem to już głowy nie będę miała..
2 lipca 2014 07:58 | ID: 1126415
Paulinko to wakacyjne rozluźnienie :)
Cieszę się , że wszystko już powoli wraca do normy z Filipkiem. Napisz co gin powiedział i czy zgodził się na wywoływanie porodu.
Moniś to troszkę " odpoczniesz " w domku :) tylko zaglądaj do nas :) i tez zdrówka dla Was :) Ja odpuściłam sobie chodzenie na plac zabaw z Wiki, babcie biorą te chore zakichane dzieci. Nie mówie zeby nie wychodziły ale moga isc na spacer .
Michaśka a czemu masz szybciej cc ?:)
My wczoraj dostalismy oficjalne potwierdzenie, że Wiktoria pojdzie do przedszkola. Musze tylko isc podpisac umowe.
Ewelinko a Ty już na urlopie ?:)
Edytko, Dariu hop hop :)
2 lipca 2014 08:15 | ID: 1126419
2 lipca 2014 08:23 | ID: 1126421
2 lipca 2014 08:51 | ID: 1126433
Czyli dziwna nie jestem, ze nie chcę chodzic na plac zabaw;p
Paulinko, Michaśko juz doczekać sie nie mogę Waszych dzidziusiów :) choć powiem szczerze, cieszę się , że mam już to za sobą. Teraz jak Kuba budzi się o 5-6 fakt faktem jest płacz a raczej ryk, bo głodny po całej nocy, ale zaraz jak go nakarmie wita mnie pieknymi usmiechami :)
2 lipca 2014 09:15 | ID: 1126449
Czyli dziwna nie jestem, ze nie chcę chodzic na plac zabaw;p
Paulinko, Michaśko juz doczekać sie nie mogę Waszych dzidziusiów :) choć powiem szczerze, cieszę się , że mam już to za sobą. Teraz jak Kuba budzi się o 5-6 fakt faktem jest płacz a raczej ryk, bo głodny po całej nocy, ale zaraz jak go nakarmie wita mnie pieknymi usmiechami :)
To jest największa pociecha po trudach porodu, widzieć swoje dzieko przy boku
2 lipca 2014 09:27 | ID: 1126462
Czyli dziwna nie jestem, ze nie chcę chodzic na plac zabaw;p
Paulinko, Michaśko juz doczekać sie nie mogę Waszych dzidziusiów :) choć powiem szczerze, cieszę się , że mam już to za sobą. Teraz jak Kuba budzi się o 5-6 fakt faktem jest płacz a raczej ryk, bo głodny po całej nocy, ale zaraz jak go nakarmie wita mnie pieknymi usmiechami :)
oj nawet nie wiesz jak już chciałabym być po :)
2 lipca 2014 18:41 | ID: 1126677
hej hej czytam Was ale coś mój telefon się buntuje żeby do Was napisać i w połowie posta mi się rozłącza wszystko, teraz wzięłam kompa :p
Ale fajnie że już niebawem będą dwa nowe Szkrabiki z nami :)
Paula ale masz fajnego tego lekarza że się tak dogadaliście z tym wywołaniem, przynajmniej nie będziesz się stresować że nie zdążysz do szpitala no i że Filip będzie z teściową ;)
Michaśka, a czemu cc?
A nasze zdrówko już lepiej. W sumie mamy tylko katar, więc to nie choroba według naszego pediatry :p
No i my drugi dzień w przedszkolu mamy za sobą :) Blanka zachwycona - dzisiaj już się pytała mnie czy może sama zostać :p ale jeszcze do końca tego tygodnia dzieci mają być z rodzicami,a od przyszłego tygodnia Blan już będzie chodzić sama, bo ja wracam do pracy. Naprawdę super są te zajęcia i wiem że z czystym sumieniem mogę od września posłać moje dziecko do przedszkola :)
Ewelinko jak zdrowie? Już spakowani do wyjazdu?
Daria jak Liwii nóżka?
Edytko co u Was?
Gdzieście zaginęły dziewczyny?????
2 lipca 2014 20:26 | ID: 1126708
Hej dziewczyny
w biegu pakowania zaglądam i piszę -:)
że jestem.
Wczoraj wieczorem wróciliśmy z Kotliny, jakoś smutno bez kota, dziwnie jakoś pusto - wiem pomyśłicie to tlyko kot ale dziwnie mi jak nie wiem.
Ale naszczęście wiem, że mu będzie do dobrze u rodziców i zdecydowanie lepiej tam niż tu miałby ktoś na chwilkę wpaść.
No i Ola zrobiła scenę, że nie możemy Stefka samego zostawić u dziadków :)
mam nadzieję, że usnęła, ja też ide spać za chwil kilka tylko popakuję apteczkę kosmetyki i buty :)
No a B pojechał wymienić kuchenkę bo kupiliśmy jeden palnik indukcji i okazało się że feler nie działa w nim wentylator.
Byliśmy dziś u kontroli i ola praktycznie już ok. ma lekki katar jeszcze ale to resztka, ważne, ze nic nie ma na oskrzelach itp.
Kurczak cały czas się waham czy brac łóżeczko turystyczne ale po tym co ona tam ostatnio wyprawiała chyba idziemy na ryzyk fizyk i nie weźmiemy, bo te skoki na główkę nie były bezpieczne.
Michasko czemu masz cesarkę?
Paulinko jeszcze ten mostek jeszcze ta rzeczka i będzie z nami mała Haneczka :D
Tak mi podpasowało i sobie sparafrazowałam Gałczyńskiego :)
ale dobrze, że z Filipkiem lepiej, będzie dobrze, trzymamy kciuki!
Moniko i Wam zdrówka życze! tez twierdzę, że katar to nei choroba, ale zależy jaki i do dzieci Olki nie prowadzam, bo czemu ma kogoś zarazić. I tak Asiu jak Ty nie chodze na place zabaw, jestem nimi rozdrażniona - pisałam że Ola już czuła się ok. w środe ale był właśnie na placu zabaw koleżanki syn z gilem po pas, kaszel na maksa - a ta wlasnie wrocila od lekarki że ponoc nic dziecku nie jest - sory ale zmieniłabym lekarza. A ta twierdzi ze kazde dziecko ma katar jak chodzi do zlobka. Wiec Asiu nie jestes dziwadlem tylko ludzie sa nieodpowiedizalni patrzą tlyko na to aby im bylo wygodnie - bo wygodnie jak dziecko samo sie bawi na placu zabaw :)
Asiu Kuba jest przesłodki!
Moniko jeszcze raz wróce do Blanki - fajnie, że podoba jej się przedszkole, ogólnie to dobrze trafilyście - ja z tego co rozmawiam bo prawdopodobnie bede Ole odbierac po pierwszym daniu przed drzemką bo tam naprawde każa dzieciom spać minimum 1,5 godziny, a w taki trybie to Ola bedzie miw stawac o 5 lub wczesniej, a skoro i tak zostaje na wychowawczym to nie bede jej zaburzac dnia, chyba ze bedzie chciała :) zobaczymy dziś żyje jutrzejsza trasą :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.