Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
23 czerwca 2014 10:42 | ID: 1123293
23 czerwca 2014 10:56 | ID: 1123298
No ale migiem ją rozwaliło. Dziękujemy za zyczenia zdrowia, Paulinko dla Was tez wysylamy
23 czerwca 2014 12:56 | ID: 1123341
Ewelinko to dla Was też zdrówka :) :*
23 czerwca 2014 13:27 | ID: 1123344
oj wlasnie Burna piję, Ola lepiej, nurofen działa - no i dopiero wrocilysmy ze spacerku.
Zaraz bede robic mase budyniową do biszkopta dla tatusia :)
23 czerwca 2014 13:45 | ID: 1123349
Moniko dzięki :D
24 czerwca 2014 08:55 | ID: 1123537
hej hej
no i jestem po zebraniu :) 1,5 godziny trwało, ale dużo wiem i jestem bardzo zadowolona. Poznałam Panie które będą miały grupę Blanki - bardzo dobre wrażenie zrobiły :) Blanka będzie chodzić do grupy jerzyków :) a okres adaptacyjny mamy od 1 do 11 lipca :) co prawda tylko po 2 h. ale zawsze. Muszę teraz coś wykombinować z urlopem na chociaż kilka tych pierwszych dni, bo wtedy będziemy wypełniać ankietę o dzieciach, ich chorobach, alergiach itp.
Jak tam zdrówko chorowitków?
24 czerwca 2014 10:20 | ID: 1123577
Hej hej :)
Monia fajnie, że wiesz co i jak z przedszkolem. U nas żadnego zebrania nie ma i chyba nie będzie. Przynajmniej na ich stronie nie ma żadnej informacji a nie mam zamiaru codziennie biegać do przedszkola i się dopytywać...
U nas pogorszenie zdrówka, młody okropnie kaszle, zresztą ja też mam gorączkę. Byliśmy u lekarza ale uznała, że wszystko jest ok i powinno samo przejść. W nosie mam taką służbę zdrowi, kupiłam syropy i będę młodego leczyła sama bo nie idzie przesłuchać tego kaszlu.
Ewelinko jak Ola?
Edytko hop hop? Co tam u Was?
Asiu, Dario, Michaśko co u Was?
Ania to już chyba dawno zapomniała o nas...
24 czerwca 2014 11:38 | ID: 1123631
hej hej,
u nas nocka taka sobie - tzn ja dyżurowałam przy mlodej do 3 i co chwile stekała i marudzila przez sen ale gorączki nie miała, w koncu wyczailam ze spi spokojnie na rekach wiec tak spalysmy tzn ja kimałam ona spała, ale o 3. poszłam po B, bo spał od 21.00 ze ma mnie zmienic, no bo sory on ma jak oddech zlapac w robocie, ja w domu przy Oli nie.
Rano jak tlyko obudzila sie o 6.00 przyprowadzil ja do mnie, wkurzylam sie bo padalam na twarz ale co...pojechal sobei wczesniej do pracy o 6.20 juz wychodzil,szkoda slow.
Ja ledwo patrze ale siedzie i pisze teksty jeszcze dwa, przed wyjazdem musze skonczyc.
Ale leki na Ole dzialają, nie ma juz takiej wysokiej goraczki, co najwyzej 37. st.
Nawet dzis zaczela jesc wiec chyba idzie ku dobremu, teraz zaczela jej sie druga godzina jak spi, ale nie budze, niech odespi, bo to najlepsza metoda na zwalczanie infekcji.
Paulinko zdrowia dla Was! ze swojej strony moge powiedziec ze u nas najsprawniejszym syropem przy wirusach jest sambucol, drogi ale skuteczny - po 5 dniach z reguly nie ma sladu infekcji, do tego na akszle inhalacje z soli fizjologicznej, i nawet dzis Olka walczyla i wyla ale trudno. No i prospan a teraz dostała clemastinum - taki przecwzapalny i przeciwalergiczny. Drugi dzien i wszystkie wysypki znikają. Do tego herbata z lipy z odrobina miodu i od wczoraj pije na umór kompot jablkowo rabrbarowy.
Moniko jakja Ci zazdroszcze tej wiedzy przedszkolnej - u na spani dyrektor zrobila zebranie nie wiem po co, bo zero konkretow, nawet zero informacji o tym co kupic zer o podzialu na grupy, wszystko we wrzesniu, a wiadomo pozniej trzeba bedzie wszystko nas zybko kupic, nie bedzie mozna zamowic nic przez internet bo nie bedzie czasu,a o adaptacji mozna pomarzyć....eh wiec Paulinko jestesmy w podobnej sytuacji.
24 czerwca 2014 11:40 | ID: 1123632
Znalazłam chwilke :)
Zycze zdrówka chorowitkom :) oby choroba poszła precz !
Teraz chyba jakiś wirus panuje...duzo dzieci choruje :(
Co do przedszkola to my dopiero 30 czerwca bedziemy mieli ostateczne wyniki .
Ja juz dzis ulepiłam 40 pierogów i zamroziłam :) został mi farsz z niedzieli. Ale tym razem robiłam nowosc: kasza gryczana, cebulka, boczek i grzyby :)
Juz upatrzyłam sobie obraczki :) i ogladałam suknie slubne... na calkowicie nową mnie nie stac, poszłam wiec do komisu. W czwrtek ide na przymiarki :)
24 czerwca 2014 11:41 | ID: 1123633
Asiu a jakiej sukienki suzkasz? Masz jakies typy? :) pochwal sie :)
24 czerwca 2014 11:46 | ID: 1123635
Ewelinko pisałysmy w równym czasie :)
Co do sukni, bardzo podobają mi się koronkowe :) jako ze to bedzie tylko przjyjecie nie typowe wesele nie chcem takiej rozkloszowanej.
Ale wpadłam na jeszcze jeden pomysł... Przymierzałam wczoraj sukienke slubną mamy z przed 30 lat. Wejsc w nią weszłam ale sie nie zapiełam ;p jest totalnie prosta bez niczego. Tylko puszczają szwy no i przeswituje. I tak sobie pomyslałam zeby isc do krawcowej zeby mi ją przerobiła... i czy w ogole sie da ja przerobic. Fajnie by było isc do slubu w sukience w której moja mama brała slub z tatą :)
24 czerwca 2014 12:55 | ID: 1123657
Fajny pomysł z tą suknią.
Ja byłam szybko w sklepie na rogu po kilka drobiazgów - miałam tak nie robić bo kasa ucieka ale kurczak teraz mnie łaie gorączka i jakoś nie mam sił po tej nocce.
Pogoda rano piękna a teraz wieje i dmucha. nie podoba mi się.
No ja zostawiłam swoją suknię ze ślubu i sama nie wiem po co :) hehehe
Ale moim zdaniem przy wyborze najważniejsze jest abyś czuła się z niej dobrze, wtedy się pięknie wygląda :)
24 czerwca 2014 19:06 | ID: 1123749
hej hej ! jestem tylko jakoś nie zebrałam się do pisania..
u nas ok..zdrowi jesteśmy chociaż pogoda paskudna :-) u nas na osiedlu to ospa panuje więc ciekawa jestem kiedy Antek załapie..
a co do przedszkola to u nas jeszcze nic nie wiem ..miało być spotkanie ale cisza narazie a też bym chciała przed porodem wszystko pozałatwiać sobie!!!!
ja też miałam koronkową sukienkę do ślubu ( prawie 5 lat temu) wypożyczałam wtedy nawet sporo było ale nie żałuję ;-)
25 czerwca 2014 08:36 | ID: 1123931
Asiu, fajny pomysł z tą suknią. Jak się uda przerobić to będzie fajnie. mamie pewnie się łezka w oku zakręci :)
Ja swoją wymarzoną suknię wypożyczałam :) ale miałam ślub na samym początku sezonu ślubnego więc miałam nóweczkę, niezakładaną przez nikogo przede mną :)
No z tym przedszkolem to Wam powiem mam raj w porównaniu do Was. Dziś idziemy na festyn rodzinny do przedszkola, dlatego muszę się urwać z pracy wcześniej.
Co do kupienia do przedszkola, to my wiemy że dziecko musi mieć kapcie, które będzie samo potrafiło ubrać, ubranie na zmianę (może zostawać w przedszkolu w szafce Blanki), piżamkę albo coś wygodnego do przebrania, bo mają strefę relaksacji (leżakowanie i czytanie bajek), musi mieć swoją poduszeczkę i we wrześniu rodzice mają się dogadać czy kupujemy razem każdemu dziecku polarowy kocyk czy każdy sam.
25 czerwca 2014 09:14 | ID: 1123972
Hej hej
Jestem i ja:)
Asiu gratuluje i świetny pomysł z tą suknią,naprawde.Mam pewnie byłaby wzruszona podwójnie:)
Paulinko,Ewelinko zdrówka dla was!
Moniś rzeczywiście super u was w przedszkolu jest z tymi zebraniami i przygotowaniami:)
U nas na razie cisza,dostaliśmy tylko list,że wszelkie informacje nam dostarczą przed wrześniem.Z tego co wiem okresu adaptacyjnego nie bedzie.
Dario jak nóżka Liwii?
Przepraszam za tą długą cisze,ale jakoś trudno ostatnio mi się zebrać było do pisania.
Mam nadzieję,że wszystko u nas wkrótce wróci do normy:)
25 czerwca 2014 10:26 | ID: 1124057
No to dziś ja jestem rozlozona :/ fe z Olą lepiej, juz gorączki nie ma, teraz tylko lekko kaszle w nocy, ale jeszcze jutro i pojutrze inhalacje ma wiec pewno bedzie dobrze.
Co prawda dziś mloda ma bunt na picie....ale to juz pisałam, że nie ma sily na walkę.
U nas poza tym ok.
mam nadzieje, że pogoda za tydzien bedzie dobra, bo w koncu urlop.
25 czerwca 2014 11:11 | ID: 1124074
Edytko - miło, że jarzałaś :)
26 czerwca 2014 07:41 | ID: 1124423
Edytko częsciej zaglądaj :)
Ewelinko kuruj się kuruj :) co by do urlopu wyzdrowiec :)
Ja dziś idę przymierzać suknie :) i tak dopiero kupie jak cos we wrzesniu bo nie wiem jak z wagą bede stała. Od wczoraj mialam biegac ale niestety nadeszły ciezkie dni...
Wasze dzieciaki tez wstają w nocy? bo u mnie Wiki to co druga noc przychodzi do nas. Troche to meczące bo głosno gada i boje sie zeby mi Kuby nie obudziła bo on juz przesypia nam całe noce do 6.
A w pazdzierniku niedosc ze bierzemy slub to Wiki konczy 3 lata a mały pół roku :)
26 czerwca 2014 08:06 | ID: 1124430
hej hej
Edytko fajnie, że zajrzałaś
Asiu widzę, że przygotowania przedślubne ruszyły pełną parą :) ja swoją suknię oddałam później w salonie, w którym kupiłam i otrzymałam połowę sumy, którą zapłacilam. Kubuś szybko zaczął przesypiać całe nocki. Filip to do dwóch lat budził się w nocy... Teraz już ładnie śpi i całe szczęście nie wędruje do nas w nocy, chociaż to nie jest powiedziane, że nie zacznie jak mała się urodzi...
Ewelinko jak się czujesz? Jak Ola? Kiedy wyruszacie na urlop? :)
Moniko nam odpadnie kupowanie kocyków itp bo młody zapisany jest tylko na 5 godzin, nie chcę, żeby załapał się na leżakowanie bo on już nie sypia w dzień a wiem, że dzieci przy czytaniu bajek "odlatują". Zakupy przedszkolne zostawiam sobie na sierpień. Mam nadzieję, że mój brzdąc zechce tam chodzić :)
U nas choroby cd Filip już zdrowszy ale dziś jest 8 dzień od kiedy nie wziął żadnego jedzenia do ust :/ niby wszystko ok ale jakoś mnie martwi to jego niejedzenie. Kupiłam mu witaminki w formie żelek i jak na razie dwie żelki dziennie to jest jedyne co je. Nie chce kompletnie nic, próbowałam mu dawać słodycze, lody żeby zjadł cokolwiek ale nic nie skutkuje...
26 czerwca 2014 08:07 | ID: 1124433
A w pazdzierniku niedosc ze bierzemy slub to Wiki konczy 3 lata a mały pół roku :)
no to będziecie mieć dużo uroczystości do świętowania :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.