Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
7 stycznia 2014 10:31 | ID: 1062932
7 stycznia 2014 10:31 | ID: 1062933
U nas dziś pada ;/ a na dodatek mam wizytę u ginekologa. Tak mi się nie chce. . .
Z imionami to mamy dwa :) Filip i Kubuś :) tylko zdecydować się nie możemy :)
7 stycznia 2014 12:25 | ID: 1062972
Hej dziewczyny :)
Moniko ja z krótkim pytaniem do Ciebie - margarynę w murzynku można zastąpić np olejem?
nie wiem :? nigdy tego nie robiłam. Ale marchewkowe ciasto ma podobną konstystencję i tam w porzepisie jest olej. więc próbuj najwyżej nie wyjdzie ;)
7 stycznia 2014 12:27 | ID: 1062973
U nas dziś pada ;/ a na dodatek mam wizytę u ginekologa. Tak mi się nie chce. . .
Z imionami to mamy dwa :) Filip i Kubuś :) tylko zdecydować się nie możemy :)
ciocia Monika obstawia Filipa ;)
7 stycznia 2014 12:36 | ID: 1062974
7 stycznia 2014 12:51 | ID: 1062977
7 stycznia 2014 14:55 | ID: 1063020
Cześć dziewczyny.
Ciekawe imiona obstawiacie, ciekawe na czym stanie po urodzeniu maluszków.
Asia gratuluje synka.
Paula wciąż jestem w szoku, że spadasz z wagi.Ale skoro jest tak dobrze dla Twojego organizmu to ok.
Edytko oby pogoda w końcu się u Ciebie poprawiła.Ile może padać i wiać.
7 stycznia 2014 15:01 | ID: 1063021
Hej dziewczyny :)
Moniko ja z krótkim pytaniem do Ciebie - margarynę w murzynku można zastąpić np olejem?
nie wiem :? nigdy tego nie robiłam. Ale marchewkowe ciasto ma podobną konstystencję i tam w porzepisie jest olej. więc próbuj najwyżej nie wyjdzie ;)
Ewelinko pewnie ciasto już upiekłaś.Mimo to podpowiem Ci może przyda się na przyszłość Tobie albo pozostałym dziewczynom.Jeżeli chcemy zastąpić margarynę olejem to proporcja jest taka pół margaryny zastępujemy niecałą połówką szklanki oleju.Olej jest ciężki i kleisty musi go być mniej niż margaryny.Osobiście do murzynka bym nie polecała zastępowania.To ciasto potrzebuje puszystości od margaryny, olej może je niepotrzebnie obciążyć..Ale może się mylę.
Daj znać jak ciasto się udało i co dodałaś.Może się czegoś nowego nauczę.
7 stycznia 2014 15:08 | ID: 1063024
7 stycznia 2014 15:10 | ID: 1063025
7 stycznia 2014 15:14 | ID: 1063028
7 stycznia 2014 15:16 | ID: 1063029
U mnie również piękna pogoda czasem trochę deszczowa, ale słonko przebłyskuje.
Zima nas zaskoczy jak w ubiegłym roku.Każdy to przewiduje.
Mimo lekkiego ciepła nasze sikorki i wróbelki chętnie na ziarenka i słoninkę przylatują.Jest ich całe mnóstwo.
Ksawercio jest bardzo grzeczny.Rano gdy się budzi i zobaczy, że jestem to leży i się bawi przytulankami.Odpoczywa spokojnie od nocki.Gdy jestem w pracy i zobaczy babcię to wstaje szybciej.Sam zaczyna się kąpać.Mydli sobie gąbkę i nawet plecy zaczyna myć, daje radę już tak rączkę wykręcić do tyłu.Wcześniej mył tylko nóżki, rączki, brzuszek.Głowę też spienia szamponem.Próbuje sam się ubierać ale cuda z tego wychodzą.Troszkę mi dorośleje synek.Od kiedy zaczął mówić zdaniami to pięknie mówi tatuś.Mamusia też próbuje ale narazie jest to "musia".Gdy mąż jest w domu to Ksawercio wykorzystuje każdą chwilkę na zabawę z tatą.Prawie mnie wtedy nie potrzebuje.
7 stycznia 2014 15:16 | ID: 1063030
7 stycznia 2014 15:19 | ID: 1063032
Super, że ciasto się udało.Warto czasem poeksperymentować.Teraz wiem, że i do murzynka można zastosować zamianę.Lubie takie zabawy z pieczeniem.
7 stycznia 2014 15:24 | ID: 1063034
Dziewczyny z brzuszkami oby Wasze maleństwa mniej Was kopały i były bardziej wyrozumiałe dla mamusiek.Miłych dyskusji w sprawie wyboru imienia.
Mój brzdąc właśnie wlazł na fotel bujany i świetnie się bawi.
Zajrzę do Was za kilka dni a teraz zmykam.
7 stycznia 2014 15:27 | ID: 1063038
Paula czekam na wieści od lekarza :)
Miłęgo po południa wszystkim!
7 stycznia 2014 16:41 | ID: 1063068
Hej
Paulinko,Asiu mam nadzieję,że na wizytach wszystko dobrze:)
Ewelinko to mi smaka na ciasto teraz narobiłaś:)
Aniu kochana dobrze,że u was wszystko w porządku:)
Lenia mam dzisiaj,zaraz sobie kawke zrobie i mam nadzieję że Marcel da mi ją wypić w spokoju;-) Zrobił dziś taką demolke u siebie w pokoju,ze chyba do jutra bedziemy sprzątać.
7 stycznia 2014 16:52 | ID: 1063080
Edytko a co masz nowego fajnego do poczytania? Też mnie coś korci ale chłop na mnie krzyczy że nie ma gdzie już trzymać moich książek więc chyba będę musiała się do biblioteki zapisać żeby nie kupować nowych, ale nie lubię czytać na termin bo wtedy w ogóle mi nie idzie...
Moniś u nas z brakiem miejsca jest tak samo:)
Pochłonęłam(jak to S mówi) ostatnio kilka książek i wszystkie były warte przeczytania.
Najbardziej polecam "Lalki w ogniu",fantastyczna opowieść o Indiach,"Hrabina" czyli barwna historia Elżbiety Batory,ale naprawde wspaniale się ją czyta(bez suchych treści historycznych).
Teraz czytam "Magda,miłość i rak" o założycielce fundacji Rak'n'Roll,która walczyła z rakiem piersi przez 7 lat.
W kolejce czekają:Sprzedane przez ojca" i "Wstręt do tulipanów"
7 stycznia 2014 17:36 | ID: 1063100
7 stycznia 2014 17:39 | ID: 1063102
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.