Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
12 maja 2014 07:53 | ID: 1111858
NIe wypróbowaliśmy siodełka na rower, bo lało prawie cały weekend a jak już przestawało to wiało tak, że głowę chciało urwać. Może w tygodniu nam się uda, ale to też mało prawdopodobne bo Młoda ten tydzień będzie jeździć do babci, bo teściowa do senatorium jedzie w przyszły poniedziałek i musi się szykować do wyjazdu. Od przyszłego tygodnia P. z Młodą w domu więc może wypróbują siodełko :)
Ale mieliśmy weekend, w ogóle nie poczułąm że był :p w sobotę na urodzinach u przyjaciółki, to nam zeszło do 22, a wczoraj robiliśmy urodziny P. dla mam. Upiekłam drożdżówkę i pochwalę się że mi wyszła, resztę serwował sam P. ja byłam tylko pomocnikiem kucharza :)
Gratulacje dla Wiktorii!
Miłego dnia!
12 maja 2014 08:21 | ID: 1111877
12 maja 2014 08:41 | ID: 1111886
Hej :0
u nas spokojna nocka, dzień jak ostatnio każdy czyli trochę słońca trochę deszczu ale co cieszy to, że ciepło jest.
Ola zjada chlebek z miodem, bo uznała że kaszką sie nie najadła, a zrobiłam jej dziś jaglankę z porzeczką czarną :)
Choć oglądałam prognozę tzn czytała lotniskową i za tydzień w koncu ma być ponad 20 stopni i słońce :)
a żeby było ciekawiej wcozrajszą burze przepowiedziała tylko prognoza lotniskowa :)
12 maja 2014 13:50 | ID: 1112025
A co tu dzisiaj taką ciszą powiewa po weekendzie?
12 maja 2014 14:29 | ID: 1112037
12 maja 2014 14:35 | ID: 1112041
12 maja 2014 14:45 | ID: 1112045
Czesc Dziewczyny;)
wasze pociechy sa mniej wiecej w wieku mojego synka, dlatego zwracam sie do was z moim pytaniem.
PRZEDSZKOLE..... czy wiecie cos o przedszkolach z poza olsztyna? np. Jonkowo lub Świątki?
12 maja 2014 15:01 | ID: 1112049
Moniko tu jest tylko jedna mama z Olsztyna - reszta jest z poza.
12 maja 2014 15:05 | ID: 1112050
Pauluś trzymaj się! wygaduj się, a co szkodzi - po to jesteśmy!
Może porozmawiaj ze swoją mamą o dziadku, może trzeba by było jakąś opieke mu zorganizować...wiem, że to już starość ale pewno jest Ci przykro i niestety to jest na Twojej głowie...a nie powinno.
A jak Filipek? nic powaznego sobie nie zrobił?
a z siostrami tak bywa, moja księżna siostra nie odzywa się do mnie od stycznia - czasem mam ochotę zadzwonić i zapytać o co jej posżło. Ale na szczęście nie mam czasu o tym za często myśleć. :)
spokojnego dnia Paula!
13 maja 2014 09:29 | ID: 1112304
Pula - tulam mocno! mów nam, żal się ile tylko chcesz. Czasem dużo lepiej się robi jak człowiek się wygada. ewelika ma dobrą myśl, może warto zorganizować jakąś dodatkową opiekę dla dziadka. U nas jest taka fundacja Sue Rider, z której pielęgniarka przyjeżdża kilka razy w tygodniu pomóc przy starszej osobie, pogadać z nią itp. może u was jest coś podobnego?
Co do siostry się nie mogę wypowiedzieć, bo nie mam rodzeństwa.
a jak Filipek, wszystko ok z rączką?
Wychodzę dziś szybciej z pracy i muszę zawieźć papiery do przedszkola, do którego Blan się dostała i podpisać deklarację :) i już będziemy mieć pełnoprawnego przedszkolaka :)
Kurde dziś mój P. ma 30-stkę, planuję zrobić mu steka na obiad tylko nie wiem czy po drodze dostanę i czy mi wyjdzie bo ja nie lubię i nie robiłam nigdy krwistego tak jak p. lubi :p zarz muszę obczytać w necie co i jak :)
Miłego dnia!
13 maja 2014 09:43 | ID: 1112312
Hej
Paula trzeba się czasem wyżalić,to przynosi ulge.....
Mam nadzieję,że z rączką Filipka wszystko dobrze.
Siostrą sie nie przejmuj,przyjdzie dzień,że zrozumie:)Wyobrażam sobie,że przykre to jest,trzymaj się kochana:)
Moniś to powodzenia życzę w wyczynach kulinarnych i najlepsze zyczenia dla P:)
U nas deszczowo,na zmiane ze słońcem.
Nastrój dzisiaj nie dopisuje,może właśnie przez tą pogode....
13 maja 2014 10:04 | ID: 1112313
Hej. Co do dziadka to on nigdy się nie zgodzi na to, żeby ktoś obcy przychodził do opieki nad nim, także odpada. Niestety ma swoje humory, które ja muszę znosić. W rozmowie z moją mamą on i tak wszystko tak obróci, żeby on był super a ja ta zła - także nawet nikt się nie wysila do rozmów bo wszyscy go znamy - niestety to starość a na to lekarstwa nie ma...
Filipa rączka ok, jak sobie przypomni to jest płacz, że boli ale jak zapomni to jest super. Najbardziej podoba mu się jak pies liże mu tą rękę wtedy jest taki śmiech że nam się ciężko postrzymać od śmiechu, więc pies ma teraz przechlapane :)
Moniko u nas jednak nie trzeba było składać żadnych dokumentów - dziecko przyjęte to już przedszkolak :) - wszystkiego najlepszego dla P :)
a odnośnie mojej siostry to zawsze powtarzałam, że wolałabym być jedynaczką (Monia zazdroszczę Ci)- mam nadzieję, że uda mi się tak wychować swoje maluchy, żeby miały przynajmniej dobre relacje ze sobą, bo my od zawsze się nie lubiłyśmy.
Dziś wybieram się do gina, dziś lekarz ma podjąć decyzję co do podania hormonów - mam nadzieję, że nie trzeba będzie nic podawać - bo wizyta w szpitalu teraz mnie przeraża czekam teraz na L. bo ma mi podrzucić moje wyniki badań i ma zabrać Filipa na spacer, żebym mogła na spokojnie wziąć prysznic bo z tym moim małym szkodnikiem nic ostatnio nie mogę zrobić :) wczoraj wpadł na pomysł i założył sobie przez głowę nakładkę na sedes i za diabła nie mogłam mu jej ściągnąć - dopiero po wysparowaniu olejem całej głowy zeszła ale z wielkim trudem
dobra już nie truję tylko spadam zrobić obiad :) miłego dnia
13 maja 2014 10:15 | ID: 1112318
Edytko życzę poprawy nastroju i wysyłam trochę naszego lubelskiego słoneczka
13 maja 2014 10:17 | ID: 1112320
Oj oj oj mały Rozbójnik z Filipka :p i dobrze, niech broi póki Młody ;)
Paula nie ma co zazdrościć bycia jedynakiem. Ja zawsze chciałam mieć rodzeństwo, bo jednak przyjaciele to nie to samo... no ale wyszło jak wyszło :P mam nadzieję, że siostra kiedyś pożałuje i zrozumie jaki to dar mieć siostrę :) byle nie za póxno :p
Daj znać co gin powiedział i jak tam Hanusia się czuje :)
13 maja 2014 22:13 | ID: 1112634
niezły Filip z tą nakładką ale pewnie strachu się najadłaś :-)
u nas ok Antoś bez zmian ciągle prosi o zainteresowanie a jak chce mi się spać i zamknę oczy tylko to już mówi, mama otórz ocy, cudak mały ;-)
teraz to już fajnie dogadać się z nim można prawie wszystko powie..
byliśmy dziś u rodziców i mają małego pieska nowego..Antoś niby bardzo go lubi ale..na odległość bo Pako skacze na niego a Antek się denerwuje i ucieka no to pies za nim no i Antoś w płacz..oj śmiechu jest co nie miara no ale pieska zamykamy jak się bawimy na piaskownicy:-)
14 maja 2014 06:04 | ID: 1112722
14 maja 2014 06:56 | ID: 1112738
W środku tygodnia witam ja :D
Cieszę się Paulinko , że wszystko z Twoją ciążą się unormowało :) Hania ma jeszcze 10 tygodni :) a jak się spóźni jeszcze z 5 dni to urodzi się jak ja :)
I współczuje z powodu dziadka, bo starość jest czasem straszna, niestety ludzie starsi są jak dzieci albo jeszcze gorzej. Niesttey nas tez to spotka,
A Filip to niezły łobuziak :D
Moniś i jak stek ? :D my wczoraj z Wiki zrobiłyśmy sernik na zimno ale ta masa nam coś nie stężała :D
Kubuś dziś kończy 4 tygodnie a w piątek miesiąc:) ale ten czas leci :) dziś znow spał całą noc :) litościwy dla matki ;p
14 maja 2014 09:43 | ID: 1112818
hej hej
stek nie wyszedł... ale spoko, ziemniaki wyszły pyszne, a zapobiegawczo zrobiłam jeszcze fasolkę więc się najadł :p do tego zamiast tortu był pączek ze świeczkami, więc się dopchał słodkim na deser :p
Byłam wczoraj w przedszkolu podpisać deklarację i 30 czerwca mam już pierwsze zebranie organizacyjne :) poczułam się staro :p
Paula, Hania jeszcze się obróci, jeszcze ma trochę czasu. Najwazniejsze że szyjka przestała się skracać. Odpoczywaj ładnie dalej :)
14 maja 2014 10:29 | ID: 1112855
14 maja 2014 13:23 | ID: 1112901
Heh no to mamy same przedszkolaki :p Jeszcze czekamy na Wiki, ale to formalność tylko :p
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.