Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
12 kwietnia 2014 10:38 | ID: 1103105
Dziś zajrzałam do pyszczka Wiki, licze ze trzy razy i dziwię się, bo jej wszystkie piątki wyszły. Kiedy? nie wiem
14 kwietnia 2014 06:12 | ID: 1103472
14 kwietnia 2014 06:40 | ID: 1103473
14 kwietnia 2014 09:24 | ID: 1103489
Hej hej hej
U nas weekend był udany:-) W sobotę świętowaliśmy urodziny S,tort wyszedł pyszny,z całego zostały tylko cztery kawałki,a wczoraj jadłam go jeszcze zamiast obiadu;-)
Wczoraj byliśmy nad jeziorem,a potem pojechaliśmy na wieś:-)
Pogoda ostatnio piękna,słońca nie brakuje to i nastroje lepsze:-)
Asiu trzymamy mocno kciuki!
Paulinko odpocznij dzisiaj:)
14 kwietnia 2014 10:15 | ID: 1103516
hej hej witam i ja :)
u nas weekend imprezowo i w niedzielę ciężko było się ruszyć ale musieliśmy się zebrać po Młodą. Potem jakieś zakupki i zleciało szybciutko.
Za to Młoda strasznie zakatarzona i kaszląca. Dziś po południu idę z nią do lekarza żeby mi się na święta nie rozłożyła.
Asia trzymam kciuki!
Olalla witam i ja :)
A u nas znów dziś pada i jak na złość zapomniałam parasola zabrać ze sobą.
Miłego dnia!
14 kwietnia 2014 12:29 | ID: 1103575
Hej
witam i ja.
Ola znów ma złe noce. Ta druga pediatra do ktorej chodzimy - bo dziś zadzwoniłam zapytać czy nas przyjmie, bo ja nie daję już rady - powiedziała, że luz, przyjmnie nas, ale mówi, że jej z opisu wygląda to na zaburzenia snu związane z przechodzeniem do różnych faz snu - dzieci mają to od 6 miesiąca do 12 lat.....powiedziała też że trzeba to sprawdzić więc nas dopisała, ale ulgę mam wielką, że nas nie zignorowała.
Druga rzecz już mam dośc permamentnego neidospania, podróży nocnych i nci nie działa. Zaleciła aby młod anie była bardzo zmęczona wieczorem, żeby spała w dzień minimum godzine...
a do tego Ola robi ostatnio mega sceny z krzykiem na pół kaltki schodowej jak nie na całą jak coś nie jest po jej myśli, na razie daję radę zachować spokój i konsekwencję ale nie wiem jak długo tak będzie. To jest masakra - najgorsze jest to, że tak mi jej szkoda - czasem chciałabym, żeby młoda chodziła do przedszkola, może byłoby lżej.
O loguję się aby się zrekrutować. Dziś 14. kwietnia.
Pozdrawiam
Asiu powodzenia!
No i dobrze, że miło Wam minął weeknd :)
Paula Ty się oszczędzaj, skracająca się szyjka tak szybko to nic dobrego więc gnij w łóżku ile wlezie, a siły zachowaj dla Filipa a nie dla robót domowych!
14 kwietnia 2014 13:11 | ID: 1103590
14 kwietnia 2014 13:49 | ID: 1103612
Oj Paula biedna Ty się masz.
Moja siostra się od Bożego Narodzenia nie odzywa, dzwoniłam ze dwa razy ale nie oddzwoniła do mnie...zastanawiam się o co tym razem jest obrażona.
Kurczak ja się martwię o tą naszą Olkę, teraz chwilę temu znów się obudziała, wpadła w jakiś szał wywalała miśki z łóżka, rzucała poduszką nie dała się dotknąć, ja stałam obok i patrzyłam aby sobie nic nie zrobiła bo ona nie pozwoliła się nawet przytulić - po 15 minutach wycia i szału zawołała że chce na rączki - wziełam ją i po 5 minutach przytulania spała. Mnie to niestety niepokoi.
Paula ja też mogę wysłac Ci trochę słońca, bo pięknie świeci, tylko temperatura kiepska i jak sie zachmurzy to pada grad z deszczem :) ale popołudnie ma byc ładne.
14 kwietnia 2014 14:28 | ID: 1103618
14 kwietnia 2014 14:31 | ID: 1103621
14 kwietnia 2014 14:40 | ID: 1103623
No ale lekarka dopiero w czwartek :/ śpi nadal, nie mam odwagi jej budzić....
Paula wiem jak to z rodzinką ale pamiętaj aby póki maleństwo jest w brzuchu dbać przede wszystkim o nie :)
14 kwietnia 2014 14:49 | ID: 1103625
Właśnie czytam jadłospisy w przedszkolach. Nie wiem jak Ola da radę. Tam codziennie do obiadu są ziemniaki - a moje dziecko je kasze do obiadu, ziemniaków nie dotyka - ostatnio hitem jest biała gryczana, ale i pęczak i risotto z jaglanej, a tam wcale taich rzeczy nie ma. I tylko w co drugim daniu jogurcik owocowy, soczek, kompot - zero wody do picia. Matko i jak te dzieic mają nie lubić słodkiego a po drugie moje nie lubiące będzie miało łopot się tam odnaleźć. :) a jakie jadłospisy są u Was?
14 kwietnia 2014 17:17 | ID: 1103690
Ewelinko u nas jadłospisu nie ma upublicznionego. Dopiero gdy dziecko zostaje przyjęte można otrzymać taką informację... :/ niestety daleko naszym przedszkolom do tych w większych miastach :/
14 kwietnia 2014 17:18 | ID: 1103692
Ciekawe jak tam nasza Asia w szpitalu...
14 kwietnia 2014 19:10 | ID: 1103726
Dziewczyny, ja nocne krzyki czasem tez przerabiam, wiecej takich akcji mialam w Belgii, gdzie kilka razem z moim P. bylismy na prawde w szoku jak dziecko moze sie zachowywac w takim transie.
Jezeli chodzi o jadlospis, to moja mala w przedszkolu je wszystko, natomiast w domu troche wybrzydza. Wsrod dzieci, pociechy inaczej jedza, jest to jakis rodzaj konkurencji, nasladowania, wiec nie ma sie co martwic.
14 kwietnia 2014 20:26 | ID: 1103737
witajcie! u nas tez szybko minął weekend..w sobotę na zakupach byliśmy Antoś spał i został w samochodzie z ciocią no to my mogliśmy spokojnie pochodzić z mężem ;-) niedziela leniwei w domku potem u teściowej.. a dziś miałam trochę odwiedzin i trochę na święta jedzenia robiłam i dzień też szybko minął..teraz Antoś się kąpie z mężem zaraz pewnie spać i długi wieczór chociaż ;-)
a może Oli to wcale nie kładźcie spać w ciągu dnia wtedy będzie zmęczona i w nocy powinna spać?
14 kwietnia 2014 20:49 | ID: 1103745
15 kwietnia 2014 06:45 | ID: 1103761
15 kwietnia 2014 07:36 | ID: 1103771
15 kwietnia 2014 07:54 | ID: 1103772
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.