Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.3 - Forum

hej hej

sajgonki wyszły niedobre :( źle pozlepialiśmy ciasto i nabrały dużo tłuszczu. Od tego wszystkiego dostałam migreny i było niefajnie. Ale dziś już dobrze :) Wiosna u nas pełną gębą 18 st. w cieniu. Od 10 byłyśmy już na placach zabaw :p teraz Blanka już godiznę śpi, tak się wymęczyła z dzieciakami.

Paula ja to mam "śmietnik" w głowie jak mówi P. więc nie pamiętam tego trzeciego powodu :p ale gratuluję otrzymania propozycji :)
Paula jak ja Ci zazdroszczę tego własnego ogrodu...chyba przyjadę do Ciebie na wakacje ;)

Kupiłam twaróg wiejski i po południu będziemy go mielić i będę kręcić sernik na jutro :D mam nadzieję, że wyjdzie. P będzie robił oczywiście moje ukochane sushi :D i jeszcze tartę z kremem cytrynowym i bezą - to mi średnio pasuje ale niech też ma to co lubi :p

Asia Ty chyba pedantką z tymi porzadkami jesteś. Ja też tak kiedyś miałam, ale P. narzekał że zachowuję się jak moja mama i odpuściłam. Teraz też powinnam posprzątać w łazience póki Blan śpi, ale wolałam zajrzeć do Was i poszperać w necie, bo chcemy blender nowy kupić, więc muszę obczaić jakiś dobry i niedrogi :)

A Wiki cwaniarka mała, wie już jak wykorzystać rodziców :p

Miłego pierwszego dnia wiosny!

zapraszam :)

mój smok niedawno wstał i zmykamy na podwórko :)

Hej

Byliśmy już na zakupach i spacerze,teraz bedzie leżing;-)

Zjadłam dwa ogromne pączki i jeszcze mam chęć na trzeciego.....

Asiu ja biore pęczek natki pietruszkowej,gruszke,banana,pół szkl wody mineralnej i dwie łyżeczki soku z cytryny.Miksuje wszystko razem i jest przepyszny,zdrowy koktajl:)

Paulinko a to ci dopiero heca,w zaawansowanej ciąży taka propozycja,no i przyznaje ja też,że o tym trzecim powodzie nie pamiętam......

Moniś może następnym razem sajgonki wyjdą lepiej:)

Ewelinko wszystko w porządku u was?

Michasko,Aniu hop hop.......

Aj dziewczyny to może dobrze, że nie pamiętacie :)

Edytko brzmi pysznie ten koktajl :) muszę się skusić

uciekam na podwórko bo mam tam sporo pracy

hej jestem jestem ale ostatnio jak ciepło to nie mam czasu zaglądać bo dużo na dworzu jesteśmy a wieczorem książkę czytam i tak jakoś..

ale u nas ok! Antoś też szaleje na placu zabaw ostatnio nawet dzieli się zabawkami ;-) i też wymęczony wraca, że potem leży i odpoczywa a wieczorem od razu pada ;-)

ostatnio miałam wychodne z koleżanką do restauracji i zaszalałam bo zjadłam pyszny makaron z łososiem no i najlepszą gorącą babeczkę z lodami i truskawkami ;-))))))pycha..

Asiu daj znać po wizycie :) ja swoją mam w następny wtorek. U nas dopiero teraz zaczyna się coś chmurzyć ale mam nadzieję, że padać nie będzie.

Ja dziś też mam w planach zwężyć sobie spodnie ciążowe bo te które kupiłam z pupy mi się zsuwają i jeśli mi się zechce muszę poprzeglądać ubranka po Filipie i zobaczyć czy coś może się nada dla małej panny.

Ewelinko zazdroszczę Wam tego dużego zoo tak blisko. My się wybieraliśmy do Krakowa w przyszły weekend ale moja siostra się wprosiła i wyjazd przełożony bo moja mama chce jechać z nami...

hej hej wita Was starucha ;)

dziękuję za życzonka :*

Paula co sie dzieje? Jakoś można Wam pomóc?

U nas od soboty deszczowo więc cały dzień w domu siedzimy i palma nam już odbija.
W sobotę były mamy w gościach i moja psiapsióła wpadła z mężem wieczorkiem więc było milutko. placki nam wyszły, sushi jak zwykle pyszne więc małe obżarstwo było :)

Asiu daj znać co gin powiedział.

Znikam bo zaraz wpadnie do mnie na kawkę qmpela z pracy.

buzi buzi

Ja już po wizycie :) następna za 2 tygodnie :) oczywiście wszystko dobrze, lekarz mnie przebadał , jak to stwierdził "zameczek trzyma " :P . Co do wcześniejszego pobytu w szpitalu to  stwierdził , że nie jest to konieczne. Zobaczymy co diabetolog dziś zadecytduje. Mam wizytę na 17.15. Pytałam się o poród to doktor powiedział mi że ze względu na cesarke i cukrzyce nie bedą mi wywoływać. Przenosić ze względu na cukrzycę też nie moge. Wiec jezeli nie zacznie się samo to bedzie cc. Jestem o wiele spokojniesza bo wiem , ze nie czekają mnie katorgi na trakcie porodowym z balonami i kroplowkami :)

Paulinko mam nadzieje , ze z mężem będzie wszystko dobrze. Trzymamy kciuki :)

Moniś jaka starucha? Młoda du** z Ciebie :P

Kurcze ciesze sie , że nie połoza mnie wczesniej. Tak to by P. nie brał urlopu bo na jego mame nie mamy jednak co liczyć.

Widzicie moj zmieniony avatar? bo jak na telefonie się loguje to widze a jak na kompie to jest stary,.,,