Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
13 lutego 2014 14:18 | ID: 1081354
wiem, wiem - ja młodą obudziłam, ale jeszcze poleguje...
siedzę i czytam co w takiej sytuacji robić....najgorsze jest to, że jednka czasem na nią nakrzyczę...ale u nas nic żadna kara nie działa, tłumaczenie też nie jak grochem o ściane, a są dni kiedy takich akcji nie ma. A myślałam, że bunt mamy za sobą...a to chyba kolejny.
Moniko ja jestem tego zdania, że rpzytulania nigdy za wiele, więc w moim przekonaniu dobrze robisz, może te nasze panny się wyciszą...
Głowa do góry ja też nakrzyczę - tylko potem zżera mnie okropnie sumienie. A kary u nas też nic nie dają i jeszcze się wtedy obraża idzie do swojego pokoju i trzaska drzwiami. Ostatnio całą niedzielę nie oglądałą ani jednej bajki.. Ehh...ja już nie wiem co mam robić, bo włąśnie tak jak mówisz są dni, że dziecko anioł, a są dni że na balkon bym wystawiła i do balustrady przywiązała. Oj niech się te Pany wyciszą bo będzie awantura na 100 fajerek :p
13 lutego 2014 14:28 | ID: 1081367
13 lutego 2014 14:42 | ID: 1081384
może to jest metoda. Spróbuję u siebie, ale nie wiem czy będę potrafiła być w sytuacji buntu i naporu oazą spokoju.Ze staniem w kącie też nie próbowałam - przedyskutuję ten pomysł z Panem P. i się zobaczy :)
13 lutego 2014 14:48 | ID: 1081387
13 lutego 2014 14:53 | ID: 1081392
13 lutego 2014 15:04 | ID: 1081397
Kurde i ta bezsilność dobija... Nie wiem co jeszcze może pomóc, bo mój diabeł też oporny na wszystkie metody...
13 lutego 2014 22:45 | ID: 1081689
Jestem trochę odpoczęta, właśnie kończe robotę - na dziś. Ale jak wrócił szanowny tat uprzedziłam go o konieczności wspomożenia się melisą - a ten podarował o napój naszemu dziecku - wypiła i była nawet grzeczna. A ja spedziłam cudne 1,5 godziny w wannie robiąc sobie male spa, paznokcie, maseczki i inne cudeńka :)
PS mozecie się ze mnie śmiac ale wierzycie w te kremy wyszczuplające - ja prawie od miesiąca stosuję do uda, pupy i brzucha - i jakby ten mój celulit stał się mniej ruchliwy i nie wiem czy to siła woli czy to działa :) myśl na jutrzejszy poranek!
mam także nadzieję, że nie zacznę go o 6.00. B. ma nakaz jazdy do pracy na 8.00 :)
14 lutego 2014 06:08 | ID: 1081769
14 lutego 2014 09:24 | ID: 1081791
hej hej
Ewelinko i jak poranek? o któej się zaczął?
Paula dobre to Twoje malowanie :p też bym tak lubiła :D
Obchodzicie jakoś Walentynki?
My nie, w ogóle jakoś nie obchodzimy tego typu świąt. wieczorem wpadną znajomi i P. będzie robił sushi, ale żadnych prezencików nic.
No a po wczorajszych przedpołudniowych narzekaniach moje dziecię było aniołem :) chyba muszę trochę codziennie ponarzekać ;)
14 lutego 2014 09:32 | ID: 1081798
14 lutego 2014 09:37 | ID: 1081807
14 lutego 2014 10:16 | ID: 1081827
witajcie! oj dobrze że mój Antoś ostatnio grzeczny jest ale ja to staram się na niego nie reagować jak wpada w szał i wtedy sam do mnie przyjdzie i wtedy mu tułmaczę i mam nadzieję, że coś do niego dociera..
i z nocnikiem jest lepiej bo i kupka też tam ląduje bo już się martwiłam żeby się nie zablokował czasem..no ale w majtki robił w sumie ;-)
teraz jest ciepło to chodzimy na długie spacery po dwa razy dziennie i rowerek też wystawiliśmy ;-) no a wózek wyprany trzeba spakować i na drugiego maluszka poczeka do lata..
my prezentów z mężusiem tez sobie nie robimy ale kolację pyszną na dziś zaplanowaliśmy ;-))))) dzidziuś nasz spać mąż atmosferę przygotuje a ja upichcę smakołyki..będzie romantico ;-)
14 lutego 2014 10:26 | ID: 1081837
My dziś pewnie też odpuścimy sobie Walentynki bo P. pewnie późno wróci z pracy. A ja po całym tygodniu z małą to będę modliła się o 22, insulinka i spać :)
Wczoraj będąc u pani diabetolog poznałam dziewczynę , która ma termin na dzień wcześniej, i też biedna się boryka z cukrzycą już od 17 tygodnia ! śmiałyśmy się , że spotkamy się na oddziale bo napewno położą mnie wcześniej...
Kiedyś myslałam o trójce dzieci ale ze wzgledu na tą cukrzycę to sobie odpuścimy :P za dużo stresu ;p
14 lutego 2014 10:38 | ID: 1081842
My dziś pewnie też odpuścimy sobie Walentynki bo P. pewnie późno wróci z pracy. A ja po całym tygodniu z małą to będę modliła się o 22, insulinka i spać :)
Wczoraj będąc u pani diabetolog poznałam dziewczynę , która ma termin na dzień wcześniej, i też biedna się boryka z cukrzycą już od 17 tygodnia ! śmiałyśmy się , że spotkamy się na oddziale bo napewno położą mnie wcześniej...
Kiedyś myslałam o trójce dzieci ale ze wzgledu na tą cukrzycę to sobie odpuścimy :P za dużo stresu ;p
my planowaliśmy dwójkę i chyba tak zostanie :) ja we wtorek mam wizytę i pewnie dostanę skierowanko na przepyszną glukozę :P ciekawe jakie cuda mi wyjdą haha
Asiu odpoczywaj ile się da. Mój L. mi ciągle powtarza żebym teraz odpoczywała bo przy dwójce szkrabów już takiego czasu na odpoczynek mieć nie będę, dlatego korzystam :)
14 lutego 2014 11:01 | ID: 1081850
Paula tak szybko na glukozę? ja dopiero miałam w 28 tygodniu. Trzymam kciuki żeby Ciebie to omineło, bo ja już mam serdecznie dość ... Staram się odpoczywać ale cieżko jest :P a myśl o tym, że tylko jeszcze pół lutego, marzec i mnie położą dobija mnie... Na szczescie zostało mi tylko wyprać pokrowiec na wózek i dokupić kilka drobiazgów :)
14 lutego 2014 11:10 | ID: 1081857
14 lutego 2014 11:25 | ID: 1081864
Oj na to bym nie liczyła :P oni pamietliwi są ;p
14 lutego 2014 12:13 | ID: 1081881
Paula ja też mam sypialnię śliwkową i mam serdecznie dość tego koloru. Każdy ślad na ścianie widać. Chętnie bym się go pozbyła. Była już nawet taka koncepcja ale przyszły inne wydatki. Może wiosną coś się wymyśli :) może jakaś tapetka na jedną ścianę a resztę na inny kolor i to pewnie coś z palety szarych, choć nie powiem turkus mnie też bardzo kusi ale P. pewnie będzie miał obiekcje. Do salonu polecam szary :p - mój ulubiony, oprócz sypialni i pokoju Blanki resztę mieszkania mam w kolorach szarości :D - wiem wiem świr :p
14 lutego 2014 12:14 | ID: 1081882
Oj dziewczynki nie zazdroszczę Wam tej glukozy. To chyba była najgorsza rzecz jaką przeżyłam w ciąży.
14 lutego 2014 12:15 | ID: 1081883
Eee....michaśka romantico....a co dobrego upichcisz? Jakie afrodyzjaki?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.