Do jakiego stopnia Wasze dzieci są samodzielne? Jakie czynności wykonują bez pomocy lub z niewielką pomocą dorosłych? A co sprawia im jeszcze problem?
Młody (lat 3,5) samodzielnie je, potrafi ubrać i zdjąć lżejsze buty, w ubieraniu musimy Mu lekko pomóc ale już się wdraża, nakryje (na swój własny uroczy sposób) sztućce na stole, zapali sobie świattło (wchodząc na podstawkę) i umyje rączki, ale do wc muszę z Nim iść. I przy kąpieli oraz myciu zębów pomoc też jest konieczna - zwłaszcza wtedy gdy chodzi mi o jakość mycia :))))
A jak jest z Waszymi dzieciakami?