Kiedy dorośnie moje dziecko będzie? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Kiedy dorośnie moje dziecko będzie?

37odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 9274
Avatar użytkownika MNONKA
MNONKAPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
  • Posty: 5777
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 czerwca 2010, 21:12 | ID: 239634

Widziałam taka sondę: Kiedy dorośnie moje dziecko będzie: humanistą inżynierem sportowcem muzykiem artystą Nie wiem jak odpowiedzieć, czy ktokolwiek to wie? Poco robić takie sondy, chyba pytanie powinno wyglądać inaczej: Kim bym chciała żeby zostało moje dziecko, jak dorośnie? Czy wy wiecie kim będzie wasze dziecko?

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 czerwca 2010, 21:17 | ID: 239638
    Nic prostszego  - trzeba wsiąść w wehikuł czasu (jagienka chyba ma jakiś na zbyciu) przelecieć się, wrócić i będziemy wiedzieć. Inna rzecz, czy nie bedziemy zbyt rozczarowani...
    Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 07:18 | ID: 239662
      ...mamy dorosłych 2 synów...nie da się zaplanować wcześniej zawodu naszych  dzieci...obaj chcieli studiować zupełnie co innego, a wyszło inaczej... starszy syn rozpoczął nauki w szkołach muzycznych, a obecnie jest nauczycielem akademickim  na Wydziale  ekonomicznym  i pnie się w górę...młodszy skończył prawo i aministrację,  zrobił też podyplomówkę z rachunkowości, a pracuje w wydawnictwie podatkowym... ... kiedyś  my z mężem musieliśmy pracować w wyuczonych zawodach...teraz dzieci dokształcają się i dostosowują się do potrzeb rynku, gdzie się znajdą lub wyjeżdżają do innych miejscowości...
      Avatar użytkownika sysia12
      sysia12Poziom:
      • Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
      • Posty: 4439
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 07:50 | ID: 239669
      powiem tak chciałabym aby moja córcia jak dorośnie została mądrą i wyrozumiałą osobą a o tym co bedzie chciała robić w przyszłości zadecyduje sama ja tylko postaram się być tą osobą którą będzie pytać o rade
      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 08:25 | ID: 239685
      Mąż chce aby syn przejął firmę. Ale co będzie...tego nikt na razie nie wie. Ja chcę aby Kuba był szczęśliwym człowiekiem. Lepiej być szczęśliwym stolarzem niż nieszczęśliwym managerem. 
      DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
      Avatar użytkownika MNONKA
      MNONKAPoziom:
      • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
      • Posty: 5777
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 08:37 | ID: 239708
      centaurek napisał 2010-06-26 23:17:54
      Nic prostszego  - trzeba wsiąść w wehikuł czasu (jagienka chyba ma jakiś na zbyciu) przelecieć się, wrócić i będziemy wiedzieć. Inna rzecz, czy nie bedziemy zbyt rozczarowani...
      no nie, nie będziemy ;) będziemy dumni z naszych dzieci ;)
      Avatar użytkownika MNONKA
      MNONKAPoziom:
      • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
      • Posty: 5777
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 08:38 | ID: 239710
      sysia12 napisał 2010-06-27 09:50:22
      powiem tak chciałabym aby moja córcia jak dorośnie została mądrą i wyrozumiałą osobą a o tym co bedzie chciała robić w przyszłości zadecyduje sama ja tylko postaram się być tą osobą którą będzie pytać o rade
      pięknie ;)
      Avatar użytkownika MNONKA
      MNONKAPoziom:
      • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
      • Posty: 5777
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 08:39 | ID: 239711
      alanml napisał 2010-06-27 10:25:09
      Mąż chce aby syn przejął firmę. Ale co będzie...tego nikt na razie nie wie. Ja chcę aby Kuba był szczęśliwym człowiekiem. Lepiej być szczęśliwym stolarzem niż nieszczęśliwym managerem. 
      a ja nie potrafie jeszcze mieć planów zwiazanych z moja małą
      Avatar użytkownika Isabelle
      IsabellePoziom:
      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
      • Posty: 21159
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 czerwca 2010, 11:35 | ID: 239752
      Ja też nie mam planów:) Mam nadzieję, że będzie lotnym, mądrym i wrażliwym człowiekiem:) I że w odpowiednim czasie dokona mądrych wyborów:)
      Słońce wstało zwariowało...
      Użytkownik usunięty
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 czerwca 2010, 11:47 | ID: 239759
        U mnie też planów brak w związku z przyszłością mojego syna. Pójdzie w tym kierunku, jaki sobie wybierze. Ja - jako mama - mogę wskazać Mu różne drogi, ale pójdzie tą, która będzie najbliższa Jego sercu.
        Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
        Użytkownik usunięty
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          27 czerwca 2010, 12:36 | ID: 239778
          centaurek napisał 2010-06-26 23:17:54
          Nic prostszego  - trzeba wsiąść w wehikuł czasu (jagienka chyba ma jakiś na zbyciu) przelecieć się, wrócić i będziemy wiedzieć. Inna rzecz, czy nie bedziemy zbyt rozczarowani...
          No mam... Tylko, że bez instrukcji obsługi... Leci w przyszłość ale nie chce pieron wracać... Lecz jak ktoś chce - chętnie udostępnię... :) Uwaga: jest genialny, ale ma małą wadę: leci ze stałą prędkością, znaczy zgodną z bieżącym czasem... hihihi... A tak serio: Nigdy nie zastanawiałam się kim będą moje dzieci... Ważne, by były dobrymi ludźmi, żeby nigdy nie skrzywdziły z rozmysłem drugiego człowieka... A co do zawodu wykonywanego: daję zupełnie wolną rękę... Chcę tylko wspierać te pomysły... No i Karolka już zdecydowała: po pierwsze - archeologia, po drugie - archeologia, po trzecie - archeologia... I niech się stanie... Amen.
          Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          27 czerwca 2010, 15:27 | ID: 239837
          Oliwcia baaardzo interesuję się zwirzaczkami i mówimy, że będzie z niej weterynarz lub zoolog a zięć nadał ostatnio jej ksywkę zoofilka 
          Avatar użytkownika modi
          modiPoziom:
          • Zarejestrowany: 21.12.2009, 19:34
          • Posty: 325
          12
          • Zgłoś naruszenie zasad
          27 czerwca 2010, 15:29 | ID: 239840
          Ja nie wiem co będzie robić moje dziecko. Sama jeszcze jestem dzieckiem i nie wiem co JA będę robić kiedyś tam, to co powiedzieć o moim dziecku;)
          Avatar użytkownika MNONKA
          MNONKAPoziom:
          • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
          • Posty: 5777
          13
          • Zgłoś naruszenie zasad
          28 czerwca 2010, 09:43 | ID: 240117
          oliwka napisał 2010-06-27 17:27:14
          Oliwcia baaardzo interesuję się zwirzaczkami i mówimy, że będzie z niej weterynarz lub zoolog a zięć nadał ostatnio jej ksywkę zoofilka 
          moja już była weterynarzem, muszę spytać kim teraz jest bo ostatnio była panią od rytmiki ;) może teraz będzie ratownikiem - sezon letni się zaczyna ;)
          Użytkownik usunięty
            14
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 czerwca 2010, 10:03 | ID: 240138
            Moje dziecko samo zdecyduje, ja będę tylko doradzać
            Avatar użytkownika Marcin1984
            Marcin1984Poziom:
            • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
            • Posty: 2879
            15
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 czerwca 2010, 10:06 | ID: 240144
            szczęśliwym człowiekiem, bo sam wybierze to, czym chce się w życiu zajmować. Żadne naciski na kierunek kształcenia oraz wybór zawodu nie wchodzą w grę.
            Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            16
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 czerwca 2010, 14:58 | ID: 240322
            MNONKA napisał 2010-06-28 11:43:35
            oliwka napisał 2010-06-27 17:27:14
            Oliwcia baaardzo interesuję się zwirzaczkami i mówimy, że będzie z niej weterynarz lub zoolog a zięć nadał ostatnio jej ksywkę zoofilka 
            moja już była weterynarzem, muszę spytać kim teraz jest bo ostatnio była panią od rytmiki ;) może teraz będzie ratownikiem - sezon letni się zaczyna ;)
            Dzieciaczki fajne mają pomysły. U Oliwci póki co zainteresowanie zierzakami nie gaśnie, wręcz przeciwnie... wzmaga się... Już zaczyna operować kontynentami... na jakich dane zwierzęta są... i wie co to pustynia i ocean...
            Avatar użytkownika MNONKA
            MNONKAPoziom:
            • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
            • Posty: 5777
            17
            • Zgłoś naruszenie zasad
            29 czerwca 2010, 11:10 | ID: 240897
            oliwka napisał 2010-06-28 16:58:02
            MNONKA napisał 2010-06-28 11:43:35
            oliwka napisał 2010-06-27 17:27:14
            Oliwcia baaardzo interesuję się zwirzaczkami i mówimy, że będzie z niej weterynarz lub zoolog a zięć nadał ostatnio jej ksywkę zoofilka 
            moja już była weterynarzem, muszę spytać kim teraz jest bo ostatnio była panią od rytmiki ;) może teraz będzie ratownikiem - sezon letni się zaczyna ;)
            Dzieciaczki fajne mają pomysły. U Oliwci póki co zainteresowanie zierzakami nie gaśnie, wręcz przeciwnie... wzmaga się... Już zaczyna operować kontynentami... na jakich dane zwierzęta są... i wie co to pustynia i ocean...
             Maja podobnie, czasem tak zaskoczy, ja nawet nie wiem, że ona to wie ;)
            Użytkownik usunięty
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              29 czerwca 2010, 12:01 | ID: 240926
              Moje dziecko będzie tym, kim zechce być.
              Avatar użytkownika 2iza
              2izaPoziom:
              • Zarejestrowany: 11.12.2009, 13:04
              • Posty: 1522
              19
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 czerwca 2010, 21:49 | ID: 242324
              A mój będzie prezydentem :D
              Avatar użytkownika wamat
              wamatPoziom:
              • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
              • Posty: 4075
              20
              • Zgłoś naruszenie zasad
              1 lipca 2010, 06:47 | ID: 242368
              Nigdy nie "planowałam" kim będzie mój jedyny syn. Najważniejsze, żeby był zdrowy i szczęśliwy. Gdy był w "podstawówce" twierdził, że będzie produkował "samochody na wodę". W gimnazjum zafascynował się biologią (w podstawówce-nie cierpiał jej)           i stwierdził, że będzie badał "genomy". W LO zdecydował, że będzie lekarzem. Jeszcze kilka dni i okaże się czy dostanie szansę aby zrealizować swój plan.