Wielu rodziców przeraża i oburza sama myśl rozmowy z dziećmi o seksie. Zwykle są to osoby, które nie potrafią przełamać własnej blokady i wstydu.
Aby pokonać własny wstyd, seksuolodzy polecają na dobry początek naukę wypowiadania słów tabu. Jeśli sami oswoimy się z ich swobodnym używaniem, będzie nam łatwiej rozmawiać o seksie z naszymi dziećmi.
Terminologia związana z seksem jest w języku polskim albo medyczna albo wulgarna. Trudno nauczyć się wypowiadać swobodnie takie słowa jak np. pochwa, penis, członek, wagina, wargi sromowe, piersi czy jądra. Są to słowa naturalne a nie obsceniczne i należą do słownika języka polskiego. Nazywają intymne części ciała człowieka, tak samo naturalne jak ręka czy noga i nie powinny stanowić tabu.