Jak zachęcić dziecko do mycia zębów? - Forum

nie mam problemu z przypominaniem Jowce o myciu zabkow;-)

Może jakaś fajna szczoteczka w kształcie ulubionej postaci z bajki? Albo pasta o smaku gumy do zucia?

Szymciur chętnie myje ząbki ale to ja o tym muszę pamiętać. Początki były koszmarne - nie znosił tego... Aż wreszcie trafiliśmy na super szczoteczkę i super pastę, która trafiła w jego gust i mycie zębów stało się przyjemnością ;-)

ja tez nie ma problemu,jednak chcialabym zeby sam nad tym panowal,zeby weszlo mu to w krew

mój synek, keidy widzi, że ja myję to sam od razu chwyta za szczoteczkę i myje i nie musze go prosić.

Oliwka wie, że musi myć rano i wieczorem i nie ma z tym problemu, Ziemuś też sam myje... wchodząc do wanny bierze swoją szczoteczkę i prosi by mu nałożyć pastę i szoruje swoje perliste ząbeczki... he he he Rano też nie ma z tym problemu...

Tymusiowi wieczorem syn myje a rano synowa...

myjcie razem ;-) albo kup szczoteczkę elektryczną dla dzieci.

ma elektryczna szczoteczke i ma paste  colgate dla dzieci w postaci blekitnego zelu z drobinkami,o smaku gumy balonowej

Mój dentysta radził, by dziecku do 7 roku życia zęby myli rodzicye, bądź przynajmniej asystowali przy myciu. Zdania jednak sa podzelone, gdyż szwagierka usłyszała od swojej dentystki, że dziecko powinno myć zęby samo.

Nasz 9letni Kuba ma jakiś specjalny płyn, który stosuje się po myciu zębów. Odbarwia on miejsca niedomyte. Fajna jest przy tym zabawa i Kuba bardziej się stara, by zęby były dokładnie wyszczotkowane.

Gaja sama dopomina się o mycie zębów. JAk ja zapomnę to mnie też upomina, że zęby trzeba myć. Szczoteczkę zawsze sama sobie wybiera. Nigdy nie kupuję jej sama, pasta tak samo. Kupiłam jej też klepsydrę, która odmierza czas mycia zębów i dziecko happy jest.

u nas też nie ma problemu ,myjemy pastą elmex a nie tam jakąś o smaku gumy,i szczoteczką odpowiednią do wieku 

U dzieci często zdarza się, że nie chcą myć zębów lub myją szybko i niedokładnie.

Oprócz zastosowania smakowitych past i zabawnych szczoteczek, bądź szczotki elektrycznej. Przede wszystkim trzeba uświadomić dziecku, po co myje zęby i jaka jest konsekwencja nie dbania o higienę jamy ustnej. Wtedy zyska motywację do działania. W tym celu warto zaprowadzić dziecko do sprawdzonego dentysty specjalizującego się w pracy z dziećmi na wizytę kontrolną połączoną z wykładem na temat profilaktyki. Czasami tych wizyt musi być kilka. Dla mniejszych dzieci dostępne są także kolorowe książeczki z tej tematyki.

Dla dzieci niechętnych warto zastosować tzw. system żetonowy. Za każde umycie zębów dziecko dostaje punkt. Po zebraniu określonej ilości dziecko może wymienić je na atrakcyjną dla siebie nagrodę. Dobrze jest usiąść z dzieckiem i wspólnie zastanowić się nad nagrodami. Nie muszą to być nagrody rzeczowe. Może to być wspólna zabawa na zasadach dziecka, wyjście do kina czy na basen, albo pieczenie ciasteczek. Potrzebna jest fajna tablica na punkty, którą możecie zrobić wspólnie z dzieckiem.

Trzeba uzbroić się w cierpliwość i nieugięcie przypominać dzieciom o codziennej higienie jamy ustnej. Myć razem z nim dając przykład.Dzieci rosną i z wiekiem pewne rzeczy „wchodzą im w krew”.

Polecam artykuł na portalu sosrodzice.pl: „Dziecko nie chce myć zębów? Są na to sposoby” pokazujący wachlarz metod wpierających rodzica w nauce dzieci samodzielnego mycia zębów.

Pozdrawiam :-)

synek też myje ząbki elmexem!

Ja nauczyłam synka mycia ząbków i teraz sam domaga się szczoteczki z pastą. Fajnym rozwiązaniem jest zakup elektrycznej szczoteczki która jest wygodna w użyciu. Dzieci lubią też smakowe pasty do zębów więc warto od czasu do czasu zmienić smak pasty. Myślę że pomysł z wizytą u stomatologa też jest dobry ponieważ lekarz nie tylko wykona przegląd ząbków pokaże w jaki sposób prawidłowo myć zęby ale i zapewne zachęci czy zmobilizuje dziecko.

Z własnego doświadczenia wiem że na wyobraźnię dziecka dobrze wpływa pokazanie mu że dobrze lub źle myje zęby. Po umyciu ząbków podaje się tabletkę np Miradent która zabarwia miejsca które dziecko czy dorosły niestarannie umył. W ten spsoób można sprawdzić czy są w jamie ustnej miejsca które maluch omija podczas mycia i poprawić technikę mycia. Ja podałam taką tabletkę siostrzenicy która po umyciu zębów była przekonana że robi to dobrze i kiedy sama zobaczyła że źle myje zęby z tyłu i szczeliny międzyzębowe nauczyła się to robić poprawnie i używać nici dentystycznych. Ja taką tabletkę dostałam od stomatologa ale można je bez problemu kupić w aptece.

fajne te tabletki! nie słyszałam o takich!

My myjemy razem! Jak ja myję mały też chce..

my tez myjemy razem!

Fajnie pokazują dziecku że nie dość dokładnie myje zęby - bardzo dobrze wpływają na wyobraźnię dziecka które widzi na własne oczy ile miejsc ominęło podczas mycia. 

Moja córka poliubiła mycie tylko ze względuna pastę jagodowa ziaja. Niestety jeszcze zdarza jej się połknąć wodę po plukaniu zamiast ją wypluć.

O jagodowej nie widziałam