Szymon od prawie tygodnia nie robi kupy.
Wczoraj musialam dać czopek, bez rezultatu.
Dzisiaj też dałam czopek, dalej nic.
Wodę z ogórków mu daję do picia.
Szymon zaciska pupę i nie chce robić, jak chcę go położyć na brzuszku z podkurczonymi kolanami bije mnie i płacze aż się zanosi...
Co mam robić? :(
Krzyczy nieee nieeee, jak chcę go posadzić na nocnik...