Dzieciątka Lipcowe 2011
- Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
- Posty: 256
Witam, założyłam ten wątek aby dzielić się doświadczeniami z innymi mamusiami Lipcowymi. Serdecznie zapraszam mamy do rozmów na temat naszych kochanych pociech.
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
W mojej prezentacji
no właśnie mam zaznaczone, ale i tak się nie pokazują:(
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
Miała tak samo przez jakiś czas.... poczekaj jeszcze troche może się pokażą-mi sie pokazaly. A jak nie to napisz do familie
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
Jak wasze maluchy zdrowe? bez kataru? moja mała złapała taki katar, że nawet gruszką ciężko wszystko wybrać....
Macie sposób na katar u maluszka??
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Spróbuj odciągać fridą lepiej wszystko wyciągniesz niż gruszką;)
może maść majerankową pod nosek , ponoć pomaga!
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
Dzięki ") muszę się w to zaopatrzyć w poniedziałek '')
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
moja też ma katar. wyciągam fridą ale zdecydowanie najlepsze na katar są inhalacje inhalatorem
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
U nas małaej przeszedł katar , ale za to mnie i męża zaczęło coś łapać....
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Jak tam u waszych maluszków z ząbkami? Mateuszkowi idzie dolna jedynka , pod łyżeczką już czuć ale na zewnątrz jeszcze nie wyszła;)
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
U nas też jest wyczówalny ząbek dolny :) widać po zachowaniu małej, że swędzą jej dzionsełka.
- Zarejestrowany: 29.11.2011, 21:00
- Posty: 502
Witam! Mój najmłodszy synek urodził się 31 lipca.
Ja na katarek stosuję Nasivin Soft i odciągać "Katarek".
Dominiś ma już pierwszego ząbka, na dole - znalazłam go 17 listopada (nie mogłam uwierzyć )
Pozdrawiam!
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
O proszę bardzo szybko :) nawet nie marudził???
- Zarejestrowany: 29.11.2011, 21:00
- Posty: 502
Korona - no właśnie nic! Nie mogłam uwierzyć jak ten ząbek przypadkiem znalazłam. Nauczona doświadczeniem moich straszaków chciałam czekać na ząbek do 6 - 7 miesiąca, a tu proszę ;) I to bez ślinienia, płaczu, biegunki...
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
No to świetnie!!!! my dziś po 3 szczepieniu , ważeniu i mierzeniu. Lekarz powiedział, że wszystko ok- mała waży 6600.
Zaskoczyło mnie to , że powiedział mi żebym już przeszła na mleko z 2....
od 1 miesiaca zycia karmie bebilonem pepti- jak myslicie nie za wczesnie???
- Zarejestrowany: 23.05.2011, 11:45
- Posty: 43
Korona - no właśnie nic! Nie mogłam uwierzyć jak ten ząbek przypadkiem znalazłam. Nauczona doświadczeniem moich straszaków chciałam czekać na ząbek do 6 - 7 miesiąca, a tu proszę ;) I to bez ślinienia, płaczu, biegunki...
To zazdroszcze:)...u nas pojawiły się dwie dolne jedynki naraz, jak Kuba miał 3,5 miesiąca. Ale marudzenie i ślinienie było na porządku dziennym....
Mam do Was pytanie...jak przesypiają noce Wasze dzieci??? Nie wiem co się stało Kubie...od małego przesypiał mi od 21 do 5 rano a od jakichś 3 tyg budzi się co 2 godziny z zegarkiem w ręku. Cały czas karmię go piersią...zastanawiam się może się nie najada dostatecznie na noc i stąd te pobudki?...Pokarmu mam dużo więc na pewno mi go nie brakuje. Jak to jest u Was??
- Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
- Posty: 259
no ciężko powiedizeć... moja pije mleko mm od 1 miesiąca i śpi od 21 do 7
Może na noc podaj mu butelke z mm, sprawdź czy będzie poprawa czy nie.
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Korona - no właśnie nic! Nie mogłam uwierzyć jak ten ząbek przypadkiem znalazłam. Nauczona doświadczeniem moich straszaków chciałam czekać na ząbek do 6 - 7 miesiąca, a tu proszę ;) I to bez ślinienia, płaczu, biegunki...
To zazdroszcze:)...u nas pojawiły się dwie dolne jedynki naraz, jak Kuba miał 3,5 miesiąca. Ale marudzenie i ślinienie było na porządku dziennym....
Mam do Was pytanie...jak przesypiają noce Wasze dzieci??? Nie wiem co się stało Kubie...od małego przesypiał mi od 21 do 5 rano a od jakichś 3 tyg budzi się co 2 godziny z zegarkiem w ręku. Cały czas karmię go piersią...zastanawiam się może się nie najada dostatecznie na noc i stąd te pobudki?...Pokarmu mam dużo więc na pewno mi go nie brakuje. Jak to jest u Was??
U mnie jest to samo niestety:(Na poczatku mala spala nawet 7 godzin bez budzenia a teraz jest co 1,5 godziny pobudka.Juz powoli mam dosyc tych nocy.Ostatnio klade sie o 20 zeby chociaz troche pospac bo w dzien niestety nie potrafie.Moze to jest spowodowane skokiem rozwojowym,bo z tego co czytalam to jest kolo 19 tygodnia.
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
My byliśmy dzisiaj na szczepieniu, mały trochę marudny ale nawet dobrze znosi! a jeżeli chodzi o noce to u mnie też był okres że mały spał prawie całą noc (pobutka o 6 rano) a ostatnio nawet po 4 razy wstaje w nocy:(
- Zarejestrowany: 02.02.2011, 19:26
- Posty: 170
Hej,mój mały był na piersi 4 miesiące i wtedy spał 3 godziny max mimo że dawałam mu na noc MM. Kiedy skończyłam karmić piersią zaczęłam dawać mu słoiczki i od dwóch tygodni przesypia całe noce (jak się obudzi, dostaje smoczek i śpi dalej) . Zasypia ok. 22, po godzinie dostaje butle, zjada różnie od 90ml do 200ml i śpi do 7.30 - wtedy albo sobie chwilę pogada w łóżeczku i śpi dalej do 9-10.30.
Ale pierwsze 4 miesiące co 3 godziny, czasem potrafił budzić się nawet co godzinę z zegarkiem w ręku
- Zarejestrowany: 30.11.2011, 17:14
- Posty: 45
Witam
Obserwuje WAS MAMUSIE od jakiegoś czasu no i postanowiłam się dołączyć. Jestem mamą małego-wielkiego człowieka Adaś ma 4 miesiące waży 8,6kg i mierzy 70cm kochany z niego bąbel. Ostatnio byłam zmuszona przejść na mleko modyfikowane gdyż mały na próbę przystawienia do piersi zaczął reagować ostrym płaczem - nikt nie umie mi powiedzieć dlaczego. Do jego diety od 4 miesiąca doszła zupka jarzynowa oraz starte jabłuszko - wcina ze smakiem. Mam pytanie czy Wasze dzieci wymagają od Was ciągłej uwagi z moim małym jest tak ulubiona zabawa - mata gimnastyczna lub wcinanie gryzaków mamusia jest mu tylko niezbędna do jedzonka i zmiany pieluszek oczywiście wygłupiam się z nim ile mogę ale sam super się sobą zajmuje ciekawa jestem jak to wygląda u Was słyszalam że dzieci w tym okresie kochają bycie na rączkach ale Adanio odkładany jakoś się tego nie dopomina :)))))) Swoją drogą to dobrze bo lekki już nie jest