moja coreczka ma 2 latka(ur.16 wrzesnia 2012),zawsze gdy chce jej sie spac staje sie niegrzeczna,agresywna,gdy chce ja przytulic kopie gryzie szczypie i sie kreci,przedtem usypialam ja w wozku ale teraz niedaje rzdy poniewaz tez sie w nim wierci strasznie,staram sie zyc spokojnie,wyciszyc przed snem,wlaczam bajki(na mojego synka dzialaja usypiajaco),niewiem co mam robic bo taka sytuacja mnie martwi i troche stresuje przez co napewno ona tez sie stresuje dodam ze coreczka ostatnio usypia ok 23 w nocy wczesniej zasypiala najpozniej o 21. niewiem szukam przyczyny myslalam moze ze przez rozwod ale takie zachowanie mialo miejsce jeszcze przed rozwodem,niewiem teraz jestem spokojniejsza staram sie jak moge zeby moje dzieci tez byly spokojne,ale tak naprawde niewiem czy to ja czasem nierobie czegos zle