Dzisiaj w autobusie, przede mną siedział chłopak w bluzie sportowej. Taki wzorek miał jakby to była siatka ogrodzeniowa. Ale jak się przypatrzyłam, okazało się, że ten wzorek jest zrobiony z kastetów i karabinów. Może już za stara jestem, ale autentycznie mną zatrzęsło.