8 października 2008 13:23 | ID: 7469
24 stycznia 2014 20:41 | ID: 1070973
A mnie się tam podobało, jak mówiono do mnie "dwupak" :)
24 stycznia 2014 20:55 | ID: 1070978
Ja najbarzdiej nie lubie jak kolezanka pisze do mnie sms "hej grubasku jak sie czujesz...."
24 stycznia 2014 22:52 | ID: 1071030
Ja najbarzdiej nie lubie jak kolezanka pisze do mnie sms "hej grubasku jak sie czujesz...."
Do mnie jedna dzowniła: Hej ciężarna- a ja jeszcze nawet w 4 m-cu nie byłam, a już czułam się jak wieloryb, powiedziałam jej prosto dosadnie, że nie życzę sobie takiego określenia.
18 maja 2019 19:12 | ID: 1446070
Ja w ciąży byłam czasami nazywana "turlającą się kulką". Usłyszałam też kiedyś: "nadal się toczysz, beczko"?
18 maja 2019 20:39 | ID: 1446073
Takie nazywanie nie zawsze jest przyjemne.. a wr ecz przykre.. gdyby to wszyscy wiedzieli jak się kobieta czuje w ciąży.. wcale lekko nie jest..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.