Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
13 czerwca 2013 09:17 | ID: 973726
My przy pierwszej próbie też zrezygnowaliśmy, bo czułam ból, ale po tygodniu(7 tygodniu po porodzie) znowu spróbowaliśmy i też czułam jeszcze ból, ale spróbowaliśmy stopniowo, powolutku i udało się i jest na prawdę super, musiałam jakąś blokadę w sobie pokonać po prostu.
A jakie stosujecie teraz zabezpieczenia? My na razie prezerwatywy, ale jak miseiączka wróci i cykle się unormują to mam zamiar naturalne metody stosować.
13 czerwca 2013 09:25 | ID: 973729
Oj dziewczyny, u nas celibat trwał od połowy grudnia, a seksik dopiero 6 tygodni po porodzie. Na początku bolało i jeszcze troszke boli, ale w miarę regularnych ćwiczeń jest już co raz fajniej. ja miesiączkę dostałam niecale 2 m-ce po porodzie. jakoś strasznie szybko zwłaszcza, że karmię piersią cały czas bez żadnego dokarmiania, więc mlody regularnie ssie. Zabezpieczeń nie stosujemy. O pierwsze dziecko staraliśmy sie prawie 5 lat więc jak teraz się przydazy to tragedii nie będzie :)
A co do tego usypiania to nie jest tak, że ja go zmuszam do spania. Po prostu widzę, że jest zmęczony, oczka prawie zamknięte, słania się z zmęczenia, ale ululac do snu się nie daje. Są dni lepsze i gorsze, ale mam nadzieję że jakoś to wszystko się unormuje.
14 czerwca 2013 09:17 | ID: 974139
A jak u was z kolkami meczycie sie jeszcze czy juz przeszly bo u nas dalej walka, sa lepsze dni ale czasami jest dzien ze prawie caly czas placze. Martwie sie troche o kupki bo jest dzien ze nie robi wcale a jak juz jest to taka plynna na cala pieluche az sie wylewa i z takimi przezroczystymi pasmami sluzu nie wiem czy to normalne czy moze jakas biegunka.
Tifa jesli chodzi o spanie to moja mala pospi dluzej tylko jak lezy na brzuszku to wtedy moglaby caly dzien chyba przespac na plecach jedynie na spacerze a na boczku to nawet nie ma co marzyc bo nawet polezec 5 minut nie chce,ale od wczoraj probuje ja troche przestawic mam nadzieje ze pare dni sie pomecze ale sie uda.
14 czerwca 2013 09:44 | ID: 974152
Dziewczyny, odpukac w niemalowane, ale z tym spaniem powoli widac poprawę :) zastosowalam rady Zaklinaczki dzieci i to dziala :) oby tak dalej
U nas kolek nie ma na szczęście, ale kupki mamy bardzo rzadko tak raz na tydzień. Na początku mnie to martwilo, ale pediatra uspokoiła, że jak dziecko nie robi kupki to znaczy, że całe mleko zostało przyswojone przez organizm maleństwa. Mały dobrze sie czuje więc nie panikujemy tylko cierpliwie czekamy na bombe w pieluszce hehehehehe ja czytałam gdzieś, że jak jest śluz w kupce to trzeba do lekarza się udać.
Aneczka mój młody bardzo nie lubi na brzuchu leżeć, ale i tak go zmuszam bo to na bioderka dobre i na wzmocnienie mięśni karku. W poradni preluksacyjnej lekarz zabronił kładzenia dziecka na boczku bo to na bioderka źle wplywa.
14 czerwca 2013 11:15 | ID: 974178
Dziewczyny a mój Synuś wczoraj w nocy przespał ciągiem 6,5 godz a dzisiaj 8 godz bez przerwy na jedzenie!! Nie wiem jak to mozliwe, byłam w szoku juz wczoraj a dzisiaj to w ogóle nie wiem co o tym myśleć. Czy to nie za długa przerwa w jedzeniu? czy skoro się nie budzi to znaczy że nie potrzebuje i dobrze mu się śpi?
14 czerwca 2013 11:59 | ID: 974227
To nie jest bardzo długa przerwa. Mój mały przesypia w nocy ok 11-12godzin bez przerwy na jedzenie. Potem sie budzi je i znów spi. A byłam u neonatologa. Dowiedziałam sie ze dziecko miedzy 2 a 3 miesiacem powinno juz podności głowke i klatke piersiowa na wyprostowanych rekach. Mój tego nie robi, bo zadko na brzuszku lezy i tego nie lubi. Od 2 dni na sile kłade go na brzuch i masuje bo byłam nawet u rehabilitantki ktora pokazała mi co mam robić. Szkoda mi go bo płacze przy tym ale pani doktor dala mi 2 miesiace zeby nadrobił zaległosci.Mam nadzieje ze niedługo bedzie poprawa.
14 czerwca 2013 13:01 | ID: 974253
A jak u was z kolkami meczycie sie jeszcze czy juz przeszly bo u nas dalej walka, sa lepsze dni ale czasami jest dzien ze prawie caly czas placze. Martwie sie troche o kupki bo jest dzien ze nie robi wcale a jak juz jest to taka plynna na cala pieluche az sie wylewa i z takimi przezroczystymi pasmami sluzu nie wiem czy to normalne czy moze jakas biegunka.
Tifa jesli chodzi o spanie to moja mala pospi dluzej tylko jak lezy na brzuszku to wtedy moglaby caly dzien chyba przespac na plecach jedynie na spacerze a na boczku to nawet nie ma co marzyc bo nawet polezec 5 minut nie chce,ale od wczoraj probuje ja troche przestawic mam nadzieje ze pare dni sie pomecze ale sie uda.
Śluz w kupce, biegunki i silne kolki to mogą być objawy uczulenia na białka mleka krowiego, mi o tym pediatra mówiła na pierwszej wizycie. Chyba dobrze by było z pediatra sie skonsultowac.
Mój mały dzisiaj przespał pierwszy raz w nocy 6h, zjadł i jeszcze 4h spał, a wtedy juz rano było:D
Mały lubi na brzuszku leżeć i podnosi fajnie główkę już od jakiegoś czasu.
14 czerwca 2013 16:43 | ID: 974300
Natka mój mały tez nie lubi na brzuszku lezec, ale i tak go klade choć na chwile kilka razy dziennie. Główke ładnie zadziera do góry i juz na rączkach chwilę potrafi sie utrzymać :) Nie przejmuj się, ze mały placze podczas lezakowania na brzuszku albo ćwiczeń - pamiętaj że to dla jego dobra :)
14 czerwca 2013 18:08 | ID: 974313
A może spróbuj Natka położyć małego na sobie jak leżysz, może wtedy bardziej się mu spodoba.
A mój dzisiaj nawet kilka razy dał radę odwrócić się z brzuszka na plecki:)
14 czerwca 2013 18:24 | ID: 974321
Moja Ola też nie lubi na brzuszku leżeć ale kłade ją tak jak pisze parycja r-p na sobie. Wtedy tak nie marudzi.
14 czerwca 2013 18:32 | ID: 974324
Dzis podniósł główke na prawie wyprostowanych rekach i sie tak kilka ładnych sekund utrzymywał Widać masaze dają rade:)
15 czerwca 2013 15:38 | ID: 974636
Dziewczyny jak karmicie swoje pociechy, że tak ładnie śpią. Mój tylko na cycku i dwa karmienia w nocy mamy.
15 czerwca 2013 17:37 | ID: 974652
Ja cały dzien karmię cycem ale po kąpaniu dostaje butelke. Wypija calą i idzie spać. Zdarza sie też ze zageszczam mu kleikiem. Wiem ze to dopiero od 4 miesiaca ale mały je juz od dawna porcje modyfikowanego dla 4 miesiecznego dzidziusia. Jest strasznym łakomczuchem. Jak wczesniej robiłam mu porcje dla niego własciwą to był tylko ryk, bo szybko sie kończyła i miał mało. Przyzwyczaił sie ze jak jest kąpiel to po niej juz czeka butelka i idzie spać. Potem rano ok 7-7:30 budzi sie dostaje cyca i spi nawet do 11. I potem znów cycek.
15 czerwca 2013 22:59 | ID: 974789
hej u mnie maly w nocy przesypia 6 h do 6,30 pozniej zalezy od dnia 1-2 i wstaje w dzien tylko na spacerach i nie mam problemu z lezakowaniem na brzuszku bo t6ylko tak lezy i spi ja mam problem polozyc go na plecach bo jest placz chociaz ostatnio jest poprawa godzinke dziennie przelezy na plecach, jua karmie tylko cycem
16 czerwca 2013 22:28 | ID: 975048
gosiunia u mnie podobnie mla najchetniej to by tylko na brzuszku spala. W dzien jak jest rozbudzona to lezy na plecach ale zasnac to juz nie bardzo chce no chyba ze na spacerze w wozku. Karmie ja tylko piersia raz na jakis czas tylko daje butelke po kapaniu jak jest bardzo marudna. Spi tak od 8.30-9.30 do 4.30 niekiedy ma jeszcze pobudke tak kolo 2, a w dzien to roznie nieraz co 3-4 godzinki a czasami co 1,5-2 zalezy od dnia i nastroju
18 czerwca 2013 08:37 | ID: 975529
Dziewczyny mam poważny problem!
Od dwóch dni Mały nie chce pić wogole mojego mleka, ani z piersi ani z butelki jak sciagnę. Przy piersi sie wygina i pręży. Nie wiem juz co mam robić. Przed każdym karmieniem myję piersi i smaruje pokarmem, nawet wyciskam troche zeby juz lecialo a on krzyczy i nie chce wogole. Nie zjadłam niczego co zmieniloby smak mleka,nie zmieniłam perfumu ani antyperspirantu, nic!! Wiem ze powinnam być spokojna, ale zaczynam sie denerwować, nie chce zeby był tylko na sztucznym. Lubię karmic piersią...
18 czerwca 2013 21:37 | ID: 975850
Natka u mnie mala od kilku dni tez jakby nie za bardzo chciala z cycka ciagnac. Chwile poje i zaczyna sie wyginac prezyc machac rekami i bawic sie sutkiem zamiast jesc a jak zabiore to ryk. Lekarz powiedzial ze to moze byc przez ta pogode jak tak goraco jest to niekoniecznie chce jej sie jesc tylko ugasic pragnienie dlatego tak po trochu tylko ciagnie. Ja na noc podobnie jak ty daje jej butelke na noc po kapaniu i mam nadzieje ze przez to sie od cycka nie odzwyczai. A z butelki je normalnie czy tez nie chce bo moze cos mu dolega i nie ma apetytu
21 czerwca 2013 12:26 | ID: 976996
Natka i jak tam u Ciebie z karmieniem unormowalo sie?
Jak wasze maluchy znosza te makabryczne upaly wychodzicie z nimi na spacery? Ja w dzien jak nie musze wychodzic to siedze w domu najwyzej wieczorkiem na troche wychodze. A mala marudna zasnac za bardzo w ciagu dnia nie moze juz by troche to slonce odpuscilo
21 czerwca 2013 13:01 | ID: 977010
My też praktycznie nie wychodzimy, albo po południu dopiero. A w domu mały nawet dobrze znosi ciepło, leży raz na pleckach, raz na brzuszku i jest ok. Przy karmieniu jak go trzymam przy sobie to ciepło mu się szybko robi i nie chce jeść, to chwilkę odpoczywa i dojada później:)
A dopajacie maluchy wodą (herbatką) jak są tylko na cycku, czy przystawiacie po prostu częściej jak chce pić?
21 czerwca 2013 16:00 | ID: 977101
moj nie chce pic tylko cyca a upaly znosi ok gorzej jak jest pochmurno lub deszczowo wtedy jest maruda ja dziennie spedzam na dworze od 4 do 6h na spacerach nie moge sobie pozwolic na siedzenie w domu bo maly domaga sie spacerow innaczej placze a tylko wkladam go do gadoli i przekraczam prog jest cisza
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.