Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
28 marca 2013 16:24 | ID: 936827
Gratulacje Gosiunia! najwazniejsze ze juz jestescie razem i wszystko jest dobrze!! czekamy na fotke Adasia :)
28 marca 2013 17:15 | ID: 936832
Ja również gratuluję! Całe szczęście, że wszystko się dobrze skońćzyło i jesteście już w domku. Mogę sobie tylko wyobrazić, co przeszłaś, ale najważniejsze, że już jest lepiej. Adaś-bardzo ładne imię. Chłopaki o tym imieniu to fajni faceci, mój mąż też ma tak na imię
28 marca 2013 18:03 | ID: 936857
Gosiunia gratulacje. Wprawdzie po przejściach, ale wszystko dobrze się skończyło :)
28 marca 2013 18:14 | ID: 936861
gosiunia gratuluje!! mozemy sie tylko domyslac co czulas lezac i czekajac na maluszka ;/ dobrze, ze juz jestescie razem :)
Ja jestem po wizycie mala wazy 2500, wiec juz niezla kluseczka z niej :) rozwarcia nie mam wszystko ok nastepna wizyta za 2 tygodnie :) to juz wy bedziecie po porodzie hehe
28 marca 2013 19:37 | ID: 936874
czesc dziewczyny..gosia moje gratulacje i całe szczescie ze wszystko dobrze sie powiodło.. jestem w 35 i poł tyg ciazy a mała wazy 2800wiec dobrze..szyjka ok. tyle ze nisko mam juz wszystko i kazał uwazac bo moze byc róznie..ułozona kest głowka ku dołowi wiec jestem spokojna Jagoda jak u Ciebie
28 marca 2013 19:43 | ID: 936883
U mnie bez zmian... Pewnie nie prędko urodzę. Szyjka pozamykana na amen, łożysko jeszcze ma czas dojrzeć do końca, wody w porządku. Mały waży 3400. Liczę, że po świętach coś ruszy...
Fajnie, że u Ciebie też wszystko dobrze
28 marca 2013 19:56 | ID: 936912
Gosiunia ogromne gratulacje!!! Przezycie mialas napewno, ale najwazniejsze, ze juz wszystko ok! Zycze tylko szczesliwych chwil z syneczkiem i duzo spokoju. Czekamy na focie:)
28 marca 2013 20:20 | ID: 936970
Gosiunia to miałaś przeżycia! Nie do pomyślenia co musiałaś czuć..Tak czy tak teraz należą Ci się GRATULACJE! Dużo zdrówka i szczęścia życzę! :*
29 marca 2013 10:36 | ID: 937175
Gratulacje Kochana! Domyslam sie co przeżyłaś bo mój też był mi zabrany bo nie płakła bo miał płucka zalane zielonymi wodami.. Cieżko jest wogole sie ogarnąć wtedy!! Tyle czasu nosisz pod sercem a jak sie urodzi to ie możesz dotknąć :( Ale najwązniejsze ze jestescie w domu i wszystko jest ok. :):)
29 marca 2013 10:48 | ID: 937178
Gratulacje Gosiunia! Duzo przezylas ale najwazniejsze ze juz wszystko dobrze. Duzo zdrowka dla Ciebie i malenstwa.
U mnie podobnie sie zaczelo w 36 tygodniu ale jakos to zatrzymali. Ide dzis na wizyte mam nadzieje ze wszystko ok. ciekawe czy rozwarcie sie zwiekszylo przy wypisie ze szpitala mialam 2 cm. Mam nadzieje ze nie bedzie tak jak ostatnio ze po wizycie wyladuje w szpitalu. Trzymajcie kciuki
29 marca 2013 18:56 | ID: 937321
Aneczka, jak tam? Jesteś już po wizycie?
Co tam w ogóle u Was, dziewuszki? Coś tu dzisiaj cicho... Czyżby pochłonęły Was przedświąteczne porządki?
Ja byłam dziś na zakupach... Ludzi milion, na parkingu miejsca brak... Takie to są właśnie uroki przedświątecznej gorączki. Teraz jestem w trakcie robienia ciasta. Tak mi jakoś szybko ten dzień minął. Nawet dobrze się dziś czuję. Aż ciężko mi uwierzyć, że jutro mam termin
29 marca 2013 19:41 | ID: 937353
Hej kobitki, ja juz czuje sie bardzo ociezale i zle, nie moge znalezc wygodnej pozycji ani siedzacej ani lezacej.Brzuch mi sie opuscil ale wpierdzielam co chwile cos az boje sie jak w swieta zaszaleje.odliczam dni i wczoraj kurcze tak sobie patrzylam na lozeczko i nie moge uwierzyc, ze za chwile bede podwojna mamusia:)
29 marca 2013 20:31 | ID: 937397
Ja tez sie zle czuje od wczoraj.. Zołądek boli co chwile. Nie wygodnie. Brzuch pobolewa czasem jak by mnie ktos w niego walnął. Zgaga wrócila ze zdwojoną siłą. Leze i robie nic bo jak wstaje to czuje ze moge isc tylko w kierunku toalety tak mi nie dobrze.
29 marca 2013 21:37 | ID: 937436
No to koncowka u kazdej z nas ciezka... Moj synus dzis takie robi wygibasy ze szok, wtyka mi w bok lewy noge czy reke ze az mnie wygina. Chyba juz mu ciasno a kolosem nie jest wiec te dzieci co rodza sie 4 kg musza sie bidne meczyc.
w ogole to dziwna akcja bo codziennie 21:15,21:30 ma czkawke, od tyg tak o tej samej porze:)
29 marca 2013 21:51 | ID: 937445
Mój Mały też teraz szaleje. Wygina się na wszystkie strony... Chyba mu już na prawdę ciasno. Prawa strona brzucha jest jakby bardziej uwypuklona. Może tam ma plecki, bo w lewy bok z kolei coś mi wbija. Może to kolana? No i strasznie główką naciska na pęcherz i w ogóle na cały dół... Czkawki też ma, czasami ze 3 w ciągu dnia... Ale nie ma swojej ulubionej pory
29 marca 2013 22:08 | ID: 937452
Ja czuje czkawke codziennie wieczorem :) a wczoraj to juz do przesady chyba co sie obudzilam w nocy to czkawke miala. ;p
30 marca 2013 11:29 | ID: 937532
Dzisiaj mój termin, ale na razie nic nie wskazuje na to, że urodzę Dobrze się czuję, trochę jeszcze sprzątam...
Korzystając z okazji życzę Wam, Dziewczynki Wesołych Świat, smacznego jajka, rozkicanego zajączka, samych pyszności na stołach oraz rodzinnej atmosfery przy wielkonocnym stole
Obyśmy się wszystkie szczęśliwie rozwiązały
30 marca 2013 11:43 | ID: 937537
Wzajemnie Jagoda ! Wesolutkich, rozkicanych, jajecznych :) ! moze na smingusa odejdą Ci wody i urodzisz hihi :D
30 marca 2013 12:00 | ID: 937542
Fajnie by było Może akurat zrobi mi psikusa na Prima aprilis
30 marca 2013 12:37 | ID: 937544
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.