Jestem w 18 tyg. ciazy, staram sie zdrowo odzywiac, jesc regularnie, nie objadac sie i wykonywac cwiczenia dla kobiet w ciazy np na pilce 4 razy w tyg. po 40-50 min.
Chcialabym na wstepie zaznaczyc, ze przed ciaza prowadzilam takze zdrowy tryb zycia i oczywiscie najwazniejsze dla mnie w tym momencie jest zdrowie mojego dziecka.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe z tego ze w ciazy absolutnie nie mozna stosowac diet odchudzajacych, ale tez nie nalezy sie objadac. Bardzo zalezy mi na tym, aby nie przybrac w tym czasie 20 kg....Moje cialo, cera- zmieniaja sie i czasem mam z tego powodu zle samopoczucie. Kilka tygodni temu wyskoczyla mi na buzi potworna wysypka, na szczescie lekarz przepisal mi odpowiednia masc i juz jest ok. Teraz zauwazylam ze zaczelam tyc w udach, biodrach- pomimo tego, ze przeciez regularnie cwicze. Wiem, ze np z cellulitem w okresie ciazy nie nalezy walczyc i nawet sie za to nie zabieram, ale wiem takze, ze mam tendencje do tycia szczegolnie w dolnych partiach ciala. Chcialabym troszke temu zapobiec, w zwiazku z czym-zastanawiam sie czy moge np w czasie cwiczen owinac nogi folia spozywcza, w celu lepszego efektu. Przed ciaza stosowalam zabiegi z folii s pozywczej w polaczeniu z kremami wyszczuplajacymi- teraz oczywiscie te kremy odpadaja- ale moze chociaz moglabym sama folie?
A Wy? tez przejmujecie sie swoim wygladem, kilogramami itp? czy tylko ja jestem przewrazliwiona?