Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum

a powiedzcie mi moje drogie, czy Wy też ciągle jesteście takie zmęczone, ospałe i ociężałe, tylko leżeć by się chciało ???  .... bo już sama nie wiem, czy to efekt odmiennego stanu czy panującej pogody za oknem.... 

czesc Stokrotko

Z ciaza roznie bywa, raz jest sie ciagle zmeczonym raz energia rozpiera. Ja własnie tak miewam. Jestem w znakoitej sytuacji bo moge korzystac ze snu do woli wiec korzystam i spie czasem nawet do godz 11 co prawda mam zazwyczaj w nocy dwa razy pobudke raz ok 4 na siusiu drugi raz 5.10 zeby zrobic mezowi sniadanko do pracy, ale potem ide dalej spac. Poza tym masz racje obecna pogoda nie sprzyja dobremu samopoczuciu wiec byc moze i dlatego jestes taka zmeczona, ale korzystaj z mozliwosci i spij jak najwiecej, jesli chce ci sie lezec to lez bo widocznie dzidzia daje ci znac ze ma ochote poodpoczywac hihihi Pozdrawiam

hihihiihi, tylko ze kiedy ja odpoczywam to dzidzia wtedy najbardziej wariuje w brzuchu , w pierwszej ciąży pracowałam i nie miałam takich problemów, energia mnie rozpierała normalnie może to wiek już nie ten hihihihi

Ja tez mam termin na czerwiec !!!! Czuje sie swietnie teraz bo na poczatku nie bylo tak cudownie  mialam mdlosci i caly czas spalam. A dzis juz jest ok moge normalnie funkcjonowac. Ale nie moge sie doczekac koiedy poczuje ruchy mojego malenstwa.
Pozdrawiam

Miałam to samo! Pierwsza ciąza pełna wigoru i energii... Wciąż gdzieś biegałam... Coś robiłam... A przy Julce - koszmar! Do tego doszło zagrożenie ciąży... I też myślę, że wiek odgrywa rolę... :) I widze, że podobna różnica wiekowa między dziećmi będzie jak i u mnie...

POZDRAWIAM SERDECZNIE!

WITAM CZERWCOWE MAMUSIE!

Stokrotko ja jestem strasznie zmeczona:( a jak na zlosc w nocy mam problemy ze spaniem:/  az sie boje jak jeszcze wytrzymam te 20 tygodni... Hihi po koniec ciazy pewnie bede jak Zombii wygladala:P 

igunia86 i neska  witajcie na familie.pl i na forum:)

witam nową mamusię, ja też do 12 tyg z łożka prawie nie wstawałam, ciągłe mdłości i nudności, dobrze się czułam tylko kiedy jadłam, więc ciągle jadłam, a zachcianki miałam co chwilę inne, 

No rzeczywiście podobna różnica między pociechami , pozdrawiam

witaj neska 

karola8 ja w nocy na razie nie mam problemów zw spaniem, ale za to ciągle mnie męczą jakieś głupie koszmary, przez które wstaję zmęczona rano zamiast wyspana

Witajcie dziewczyny:-) ale wysyp ciąż- ostro!!! Będzie nas więcej:-) pozdrowienia dla nowych użytkowniczek równieżja ostatnio spać nie mogę- brzuszek coś bardziej rośnie (w końcu!!!) i przyzwyczajona byłam, że jeszcze tak jakby leżałam na brzuszku, a raczej podpierałam się kolankiem- to go nie obciążałam- a teraz? muszę się przestawić i tak mi ciężko, wierce się 2 h, bo mi nie wygodnie:(((

Ja nie mam narazie problemu ze snem ale chyba za to ze mój brzuszek jest mały:) mam nadzieję ze urośnie bo pod koniec marca chcem iść na sesje brzusia:) Może pokażemy swoje brzuszki :)? jak chcecie to wklejcie tu na forum ja wkleje niedługo:) jestem ciekawa jak wygladaja wasze brzusie:)

mój to taki nie ciekawy jeszcze- nawet porządnie się nie zaokragliłchociaż pomalutku, pomalutku, czuję, że mi coraz ciężej, że już jak zjem to się położyć muszę, bo tak mi ciężko i zgaga- od wczoraj mnie męczy

A ja mam duzy brzuszek juz widze ze ludzie sie nawet przygladaj wiec naprawde musi juz go widac. Ale jestem z nieo dumna tak dlugo na niego czekalam. Ale w nocy mi jeszcze tak bardzo nie przeszkadza brucholek ta pozycja krora opisuje aguska798 jest jeszcze w mojmy przypadku ok. Ale wczoraj wlasnie lezac w tej pozyci poczulam jak moja dzidzia sie wierci niesamowite uczucie ale bardzo delikatne. A 25 stycznia idziemy na badanie USG i mam wielka nadzieje ze moje malenstwo zechce pokazac co ma miedzy nozkami i dowiemy sie co bedziemy mieli czy chlopiec czy dziewczynka. Juz nie moge sie doczekac



Ja to na szczescie koszmarow nie mam, ale za to moj pierworodny budzi sie kilka razy w nocy:( a ja jak sie obudze to potem ciezko mi zasnac:(

Ja nie dam rady wkleic zdjecia na forum. Ale mam 3 zdjecia brzusia w galerii jakby ktoras z Was chciala popatrzec:P

Aguska

Ja też się męczyłam długo ze zgagą, ale zaczęłam jeść suszone morele i migdały i przeszła. A tak doraźnie jak się pojawia to stosuję sposób mojej babci - łyżkę bułki tartej zjadam i pomaga. :)

Oj ja zgage mialam okropna podczas pierwszej ciazy. Bywalo, ze budzilam sie w nocy, bo tak bolalo:( a mnie pomagalo mleko:) prosto z lodowki;)  a bulke tarta to pierwsze slysze:P ale dobrze wiedziec:D

Witam wszystkich dzisiejszego dnia!!!
U mnie jak na razie nie ma problemów ze snem zasypiam jak dziecko o 21 i budzę się o 6:30 do pracy no bo ja jestem ciężarna pracująca ale mogę sobie na to pozwolić bo mam lajcikową pracę /gdyby była ciężka to siedziałabym w domku i pewnie jak niektóre z was odpoczywałabym :)/
Do pracy jeżdżę na 7:30 - 8:00 ale ostatnio szlak mnie trafa na tych olsztyńskich drogach bo z Jarot jadę 60-40 minut dziś aż źle się poczułam w aucie i jechałam z otwartą szybą -koszmar!!!! ale z powrotem do domu nie mam problemów z korkami!

Jutro idę na kolejną wizytę i chcę zabrać męża z córką aby zobaczyli przyszłego członka rodziny zobaczymy jakie będą wrażenia zwłaszcza dla Oli bo cały czas się dopytuje o dzidzię

u mnie też w ostatnich dwuch tygodniach uwidocznił się bardzo brzuszek a w ciągu tygodnia przytyło mi się 0,5 kg nieźle mam nadzieję że nie będę tyć w takim tempie.

pozdrawiam