Witam przyszłe mamusie!
Mam nadzieję, że znajdą się tutaj mamusie, które mają termin na luty/marzec 2015.
Ja mam termin na 25 marca. Aktualnie jestem w 7 tygodniu:)
13 sierpnia 2014 14:19 | ID: 1138218
ja się dołacze 8tc z terminem na ostatni marzec.
A że bedzie cc termin porodu między 23-27.03 ;)
13 sierpnia 2014 15:27 | ID: 1138222
To i ja się dopiszę :) Termin mam wyznaczony na 17 marca :) Jestem już mamusią marcową z 2011 :)
14 sierpnia 2014 10:12 | ID: 1138337
ja mamusia kwietniowa 2012:)
14 sierpnia 2014 11:53 | ID: 1138370
Ja pierwsze dziecko rodziłam we wrześniu - 3 dni po moich urodzinach. A drugie mam urodzić tydzień po urodzinach męża :D Fajnie się złożyło :)
16 sierpnia 2014 21:13 | ID: 1138900
Ja mam termin na urodziny mojej młodszej siostry ;) Ale z tymi terminami to różnie bywa. Z Szymuśkiem miałam termin na 13 marca a urodził się 8 na Dzień Kobiet ;)
17 sierpnia 2014 10:33 | ID: 1138941
Gaja miała się urodzić 30 września a urodziła się 25. Mam nadzieję, ze drugie też nie wyjdzie w wyznaczonym terminie tylko szybciej na Tatusia urodzinki :D
A jak się czujecie? Macie ciążowe dolegliwości?
17 sierpnia 2014 11:58 | ID: 1138947
Ja mam delikatne mdłości, żadnych wymiotów. Tak samo było z pierwszą ciążą. No i mega zachcianki na "śmieciowe" jedzenie Codziennie bym jadła pizzę, frytki albo hot dogi.
17 sierpnia 2014 21:03 | ID: 1139071
Ja w pierwszej ciąży oprócz rosnącego brzucha nie miałam ani jedej ciążowej przypadłości - no tylko nogi mi puchły pod koniec.
Drugie dziecko nadrabia za siostrzyczke bardzo :< Nie mogę jeść, bo choć mam na coś ochotę od wszystkiego wymiotuję. Rano minimum godzinę muszę poleżeć zanim się podniosę- inaczej zemdleję... I wiele innych koszmarnych rzeczy mnie dopadło :<
18 sierpnia 2014 16:46 | ID: 1139332
Ja w pierwszej ciąży oprócz rosnącego brzucha nie miałam ani jedej ciążowej przypadłości - no tylko nogi mi puchły pod koniec.
Drugie dziecko nadrabia za siostrzyczke bardzo :< Nie mogę jeść, bo choć mam na coś ochotę od wszystkiego wymiotuję. Rano minimum godzinę muszę poleżeć zanim się podniosę- inaczej zemdleję... I wiele innych koszmarnych rzeczy mnie dopadło :<
Współczuję :(
Ja tylko się boję cukrzycy ciążowej. W poprzedniej ciąży miałam, musiałam przyjmować insulinę i odmawiać sobie praktycznie wszystkiego, na co miałam ochotę :(
18 sierpnia 2014 18:03 | ID: 1139347
Ja w pierwszej ciąży oprócz rosnącego brzucha nie miałam ani jedej ciążowej przypadłości - no tylko nogi mi puchły pod koniec.
Drugie dziecko nadrabia za siostrzyczke bardzo :< Nie mogę jeść, bo choć mam na coś ochotę od wszystkiego wymiotuję. Rano minimum godzinę muszę poleżeć zanim się podniosę- inaczej zemdleję... I wiele innych koszmarnych rzeczy mnie dopadło :<
Współczuję :(
Ja tylko się boję cukrzycy ciążowej. W poprzedniej ciąży miałam, musiałam przyjmować insulinę i odmawiać sobie praktycznie wszystkiego, na co miałam ochotę :(
Jeeeej... JA mam problemy z tarczycą, więc muszę pamiętać o przyjmowaniu tabletek inaczej przytyję znowu 30 kg... Z Gają miałąm też problemy z nadciśnieniem ale mam nadzieję, że teraz mnie ominie :D
18 sierpnia 2014 18:20 | ID: 1139353
Ja w pierwszej ciąży niewiele przytyłam i bardzo szybko wróciłam do figury i wagi sprzed ciąży. A to wszystko za sprawdą przymusowej diety cukrzycowej. Boże, jak mi się nieraz słodkiego chciało... Oglądałam książki z przepisami na ciasta i się delektowałam obrazkami, wyobrażając sobie, że jem ;P
18 sierpnia 2014 18:51 | ID: 1139358
Nie wyobrażam sobie nie zjedzenia czegoś słodkiego raz na jakiś czas ... Wiem, że moja ciocia miała cukrzyce ciążową i bardzo ale to bardzo przytyła...
22 sierpnia 2014 13:54 | ID: 1140328
ja w pierwszeyj przytyłam o zgrozo 25kg wlasnie przez nieleczona tarczyce.
w tej ciazy od razu poszlam zrobic komplet badan i czekam na wyniki
Ta ciaza zdecydowanie inna od poprzedniej o 180 stopni...
w pierwszej nie mialam nic procz braku okreus i rosnacego brzucha
a teraz od 5tc mdlosci calymi dniami sporadyczne wymioty i omdlenia, jadlowstret, chociaz nie ukrywam ze cheeseburgery z mc donalda moglabym jesc codziennie ... odzywiam sie bulkami z dzemem i kakao bo to mi odpowiada;))
jestem w 9tc a brzuch jak w conajmniej 15
22 sierpnia 2014 15:30 | ID: 1140349
ja w pierwszeyj przytyłam o zgrozo 25kg wlasnie przez nieleczona tarczyce.
w tej ciazy od razu poszlam zrobic komplet badan i czekam na wyniki
Ta ciaza zdecydowanie inna od poprzedniej o 180 stopni...
w pierwszej nie mialam nic procz braku okreus i rosnacego brzucha
a teraz od 5tc mdlosci calymi dniami sporadyczne wymioty i omdlenia, jadlowstret, chociaz nie ukrywam ze cheeseburgery z mc donalda moglabym jesc codziennie ... odzywiam sie bulkami z dzemem i kakao bo to mi odpowiada;))
jestem w 9tc a brzuch jak w conajmniej 15
Ja przez tarczyce w pierwszej ciąży 30 kg przywaliłam. Mamy taką sama sytację ciążową ;p W pierwszej tylko tycie a teraz mdłości, jadłowstręt itp.
Ja również jestem w 9tc ale schudłam 2 kg póki co.
22 sierpnia 2014 19:03 | ID: 1140392
Ja 11 tc i prawie kilogram do przodu. W pierwszej ciąży coś ok 13 kg przytyłam z tego co pamiętam.Zobaczymy co będzie teraz ;)
26 sierpnia 2014 12:37 | ID: 1141097
Jak tam dziewczyny? Mi brzuszek zaczyna się zaokrąglać :) W spodnie się dopinam ale zaczyna być niewygodnie, więc najczęściej chodzę w luźnych spodniach dresowych lub getrach.
Mdłości minęły.
No i faza na mandarynki mi się zaczęła. Była już śledziowo-pieczarkowp-ogórkowa, pomidorowa a teraz mandarynki bym kilogramami wcinała. W sumie to ogórki cały czas dobrze wchodzą, hehe.
26 sierpnia 2014 12:45 | ID: 1141100
Ja na razie schudłam dwa kilogramy ale moje spodnie od kilku dni tego nie pokazują... Są dobre ale jak usiąde to mi niewygodnie... Będę musiała iść na zakupy, bo niedługo nie będę miała w czym chodzić... Mam kilka par takich luźnych piżamowych spodni ale już trochę zimno się robi i dupsko mi zmarznie ;p
Mdłości i czułość na zapachy ciągle mam... :< Dzisiaj zjadłam śniadanie, o dziwo ale wczoraj to był jakiś koszmar :(
26 sierpnia 2014 12:50 | ID: 1141104
Ja to mam taki apetyt, że ciągle głodna jestem. A jak nie zjem, to mi się słabo momentalnie robi :(
26 sierpnia 2014 18:06 | ID: 1141184
Mówisz, ze jesteś w 12 tygodniu a po pasku widzę, że między naszymi dzieciaczkami terminem będzie 4 dni różnicy... Ja jestem w 10 tygodniu .
26 sierpnia 2014 23:44 | ID: 1141222
Mówisz, ze jesteś w 12 tygodniu a po pasku widzę, że między naszymi dzieciaczkami terminem będzie 4 dni różnicy... Ja jestem w 10 tygodniu .
Też kiedyś na to zwróciłam uwagę. Niby terminy mamy podobne (ja mam na 17 marca) a taka różnica w tygodniach ciąży. A tygodnie ciąży liczysz od pierwszego dnia ost miesiączki czy od owulacji? Mi zarówno kalkulator ciążowy (mamy taki na familce) jak i własne obliczenia, mówią, że jestem w 12 tyg ciąży (licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki - 10 czerwca, czas trwania cyklu to 26 dni).
https://www.familie.pl/kalkulator-ciazowy
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.