Nie zawsze mamy dobre samopoczucie. I musimy ponarzekać na coś co nam dolega i denerwuje. A więc tu jest na to miejsce. Dajmy sobie upust i narzekajmy.
29 maja 2012 21:32 | ID: 788677
a mi wysiadło kolano... we wtorek ide na stoł operacyjny mimo że to moja 5 operacja boje sie jak diabli bo nie wiem co będą robiić wogole nic nie wiem :(:(
Ciekawe, jak nasza Daruusssia....Trzymajmy kciuki!!!!
A mnie znów duszności męczą:((( Co za paskudztwo!!!!
30 maja 2012 21:27 | ID: 789100
I znów se ponarzekam, a co:) dzis potrzebowałam zastrzyku dożylnego bo moje płuca oddychają jak chcą, a nie tak, jak powinny...Ale dostalam nowe leki, które moim płuckom pokażą, co to sumienna praca:)
30 maja 2012 22:16 | ID: 789115
30 maja 2012 22:17 | ID: 789116
to i ja ponarzekam.Od ponad tygodnia meczy mnie katar i kaszel.Brałam syropki i robiłam inhalacje i jest tylko gorzej.Nie lubie chodzić z "byleczym" do lekarza ale już mnie tak płuca bolały , że jednak dziś sie wybrałam do przychodni.I co...mojej lekarki nie ma a inna nie chciała przyjać bo niedługo kończy pracę i jak chce to mam jutro przyjść.Na szczeście była tam fajna pielęgniarka i doradziła mi jak mam przetrwać kolejną noc, bo tej nocy nie spałam .
Zobaczymy, czy te tabletki pomogą.
1 czerwca 2012 21:23 | ID: 790044
Astma, alergia...I Bóg wie, co jeszcze.... Okaże się 25 czerwca:)
A ja dziś nie będę narzekać:) leki działają i czuję się śiwetnie:))) Zmęczona jestem, ale tak pozytywnie;)))
3 czerwca 2012 09:29 | ID: 790674
Jak tam dzisiaj Kochani samopoczucie - u mnie okej ale spać się chce, bo po 2 w nocy poszłam spać.
3 czerwca 2012 09:34 | ID: 790677
zmęczona jestem, głowa mnie boli, spać poszłam po czwartej.
6 czerwca 2012 10:57 | ID: 792348
U mnie dziś ze zdrówkiem ok, tylko ręce troszkę bolą od wrzucania drzewa:) Ale to przejdzie;)
6 czerwca 2012 13:30 | ID: 792408
ponarzekam po południu - jak wrócę od foniatry ...
6 czerwca 2012 14:04 | ID: 792434
A co tam narzekać i tak już nie będzie "normalnie"... oby gorzej nie było...
6 czerwca 2012 14:07 | ID: 792435
O drzazgę sobie wbiłam ot cooo... i teraz paluch boli i muszę igłą wyjmować bo inaczej nie pójdzie...
9 czerwca 2012 15:35 | ID: 793389
A mnie znów zadyszka trzyma...I serducho mnie kłuje:(
9 czerwca 2012 16:14 | ID: 793392
moja nieszczęsna krtań ...
9 czerwca 2012 19:14 | ID: 793438
A mni boli ucho i chyba węzeł chłonny. Gdzieś mnie zawiało? I chyba w domu, bo otwieram okna. Bo ciut pyłu w domku jest przy tym remoncie. I robię niestety przeciągi. A starość nie radość.
9 czerwca 2012 19:19 | ID: 793440
9 czerwca 2012 20:03 | ID: 793450
Mnie od wczoraj nawala moja "ruina" czyli kręgosłup. Wczoraj za dużo popracowałam i teraz są skutki mojej pracowitości :(
9 czerwca 2012 20:24 | ID: 793459
A mni boli ucho i chyba węzeł chłonny. Gdzieś mnie zawiało? I chyba w domu, bo otwieram okna. Bo ciut pyłu w domku jest przy tym remoncie. I robię niestety przeciągi. A starość nie radość.
Ot wymyśliła nam tu Dunia!
9 czerwca 2012 20:38 | ID: 793462
Katar Kubusia mnie męczy!
9 czerwca 2012 21:43 | ID: 793473
Nie ponarzekam, no jedyne co to może łydki mnie pobolewają, ale śmieję się,że to zespół niespokojnych nóg. Nie mogę czasem wieczorem usiedzieć przed tV i kręcę nogami. Najlepsze lekarstwo - męża masaż;). Ale nie załapię się dziś, bo ten już poległ...Cały tydzień o 4 wstaje, dziś miał od rana Adamsa i teraz korzysta że można pospać.
11 czerwca 2012 07:03 | ID: 793784
obudziłam się w nocy z okropnym swędzeniem stopy - moje nieszczęsne żyły się odzywją ...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.