Makijaż ślubny- naturalny czy coś bardziej zwariowanego?

Jak brałam ślub maiłam bardzo naturalny makijaż, ale z perspektywy czasu napewno był by to jakiś zwariowany makijaż i niewiele dodatków, a Wy?

ja na pewno wybrałabym naturalny makijaż, ten 2 jest ładny ale jak dla mnie nie na ślub - zbyt wyzywający...

naturalny. podkreśliłabym bardziej oczy. 

pierwszy jest uroczy. ten drugi makijaz bardziej na imprezę nie na ślub

Wszystko zależy od kreacji cy jest biała czy "zwariowana"

1 jest bardzo ładny  a 2 kojarzy mi się od razu z Rosjankami.

zgadzam sie z ulamisiula wszystko zależy od sukni. Byłam kiedyś na slubie znajomej, która miała prostą suknię, delikatne kolczyki i do tego wyrazisty i kolorowy makijaż, wyglądało to super :)

w śerpniu robie dziewczynie makijaż ślubny w kolorach niebieskich, będzie dość mocny jak pozwoli to umieszcze fotki, zobaczymy jak wyjdzie, próbny był ok i dziewczyna była zadowolona (mam nadzieję, że w dniu ślubu tez będzie ok) :)

ja miałam powieki pomalowane w odcieniach brązu, a ten drugi to bym się nie zdecydowała jakoś głupio mi się kojarzy...

Ten pierwszy makijaz piekny:-)

A ten drugi zbyt krzykliwy jak dla mnie.Wydaje mi sie ze makijazystki zawsze mowia ze jesli podkreslamy mocno oczy to usta zostawiamy neutralne i na odwrot.

Ale to chyba kwestia gustu....

Niektóre kobiety lubią nieco krzykliwy styl, ja akurat wole bardziej delikatny. Mężowi się tak podobam i sama też uważam, że lepiej wyglądam w nieco delikatniejszych barwach. Ale na temat... jak macię problem z makijarzem to polecam [wymoderowano] Tam dziewczyna zamieściła kilka ciekawych pomysłów. Ostatnio byłam na weselu właśnie we fryzurze, którą tam podpatrzyłam. Proszę nie traktujcie tego jak reklamę, ale nie wiem jak inaczej mogę wam pomóc. Fryzjerzy, czy stylistki katalogów przecież nie udostępniają

Ja uważam, że na ślub delikatny, podkreślający naturalne piękno, a na sesję po ślubie coś "wow" - ja tak zrobiłam :)

Ja stawiam na naturalność i zamaskowanie drobnych defektów.