kwiaty na slub??? - Forum

Monika, świetny pomysł. Zapamiętam, gdybym dostała zaproszenie

My na podczas naszego ślubu otrzymaliśmy także sporo kwiatów. Niektóre były troszkę zbyt wyszukane i żal mi było ludzi, którzy je kupili bo pewnie się wykosztowali. Wszystkie kwiaty zanieśliśmy na cmentarze. Cały dzień nam to zajęło...

Dostaliśmy też kilka kuponów Lotto (pomimo, że o nie nie prosiliśmy). Nie trafiliśmy nic a nic. Nawet złotówki. Śmialiśmy się, że to na szczęście bo kto nie ma szczęścia w kartach - ten ma w miłości. Oby się sprawdziło ;)

Kwiaty dla nowożeńców od wieków były ślubnym standardem. Od kilku lat to się zmieniło i młodzi wolą coś w zamian. Bardzo podoba mi się, gdy proszą gości o rzeczy, które beda służyć innym. Cudowny poomysł- pomoc dla dzieci z domów dziecka w postaci przyborów szkolnych, słodyczy, zywności, inny- prośba o zakup karmy dla zwierząt i przekazanie jej schronisku- dzielenie się swym szczęsciem z innymi.  

Mniej natomiast podobają mi się prośby o zakup rzeczy służących wyłącznie młodym- jak wino, książki, itp. Trąci  mi to materializmem i sobkostwem- zamiast więdnących kwiatów, coś jeszcze prócz głównego prezentu zostanie mi materialnego, jeszcze większy zysk z wesela. Dla mnie jest to rezygnacja z tradycji na rzecz wyłącznie zwykłego konsumpcjonizmu- i narzucanie takiej formy gościom. Zbytni pragmatyzm w najszczęsliwszym dniu w życiu.

Ale co w tym złego, że Młodzi chcą zamiast kwiatów po butelce wina czy dobrego alkoholu, który będzie jak znalazł na długie zimowe wieczory, albo na odwiedziny gości? A zbieranie przyborów szkolnych, karmy dla psów itp. jest dla mnie takie trochę na pokaz. W sumie, co kto woli, ale na swoim ślubie poproszę o książkę lub wino.

ja też uważam, że wino jest ok! to przecież dzień młodych i oni są najważniejsi !!!poza tym można podarować jakieś czekoladki czy właśnie lotto.. ja trafiłam trójkę i to od teściowej!

podczepie się pod wątek Marietty jeśli można

My też idziemy za 2 tygodnie na wesele i mimo tego że młodzi nie chcą kwiatów a wino lub kupon totka to postanowiliśmy że jakiś choc syblob kwiatów zakupiwy a więć bukiet ze słodyczy  lecz nie wiem na który się zdecydować

może nocnik z gumami i cukierkami?

taki bukiet z rafaello

albo taki?

a może pomożecie mi w znalezieniu czegoś fajniejszego?

Mój kuzyn który w marcu brał ślub zamiast kwiatów prosił o wino.
Mój brat który we wrześniu bierze ślub zamiast kwiatów poprosił o artykuły szkolne które przekażą dzieciom z ośrodka które prowadzą siostry zakonne.Jest to taki ośrodek w którym są dzieci od urodzenia do 12 lat,są tam bo rodzice ich nie chcę,bo są chore.Jak byłam z bratem pytać się czy chcą takie rzeczy i jak widziałam takie maluszki leżące w łóżeczka,takie same,było mi ich tak szkoda,tak strasznie płakałam.Gdybym mogła zabrałabym je wszystkie do domu.

Na ślub mojego brata zamówiłam wiązankę w kształcie parasola.Dodatkowo kupiłam także elegancko zapakowane Rafaello:)

Ja daję kupony totolotka lub czekoladki lub decupage taki sama robię

 https://www.familie.pl/gallery/Slubny-decoupage-II,imagecomments-15192.html

Ja jako pracownica kwiaciarni mogę powiedzieć ze standardowo najwiecej bukietów jest z róż, gerber, magerytek czyli standardowo.Sezonowo fajnie wyglądają bukiety ze słonecznika, amarylisa czy strelicji.

Fajne są też bukiety ze słodyczy:lizaków, cukierków, żelek, jojo itp.

Fajnie jest gdy młodzi myślą nie tylko o sobie ale tez o innych i zbierają przybory szkolne czy maskotki dla dzieci.Ale byłam rok temu zaproszona na wesele do osób, którzy przeszli sami siebie.Na wesele kazali nieprzyprowadzać dzieci, a zamiast kwiatów każdy miał  przynieść :kobieta wino a facet wódkę.Oczywiście można by było to zrozumieć gdyby sobie to później w zimowe wieczory wypili ale niestety chcieli sobie jak najwięcej zaoszczędzić i z alkoholu sami nie kupili nic a wszystko co dostali postawili na stoły.

to już lekka przesada!my zbieraliśmy przybory i mimo że niektórym to się nie podobało to miałam to w nosie!nasza decyzja!Zaniesliśmy do domu dziecka i tam to dopiero mieli radość!!A ślub był w październiku wiec i zapotrzebowanie było

wg mie świetnym pomysłem jest zastąpienie kwiatów koszem prezentowym. Na stronie [wymoderowano] można wyszukać pomysły na to, co w takim koszu zamieścić. Korzystając z kontaktu telefonicznego, można samemu dobrać produkty do kosza. Serdecznie polecam tę stronę :)

Niektóre młode pary np. zbieraja pluszaki zamiast kwiatów,które później przekazują do wybranego domu dziecka dla dzieci uważam,że to dobry pomysł:)

Gdzie mieszkasz? Jak w Warszawie albo okolicach to możesz kupić bukiet ślubny  {wymoderowano}

wydaje mi się że wino byłoby lepsze :)

Jak potrzebuję pięknego bukietu to korzystam z pomocy Pani Ewy z dekoratorni Dzika Róża. Również u niej kompletowałam bukiet na swój ślub i byłam zachwycona. Jest to osoba która zna się na rzeczy, więc polecam skorzystać z jej usług.

A nie napisali co chcą zamiast kwiatów?

Nie wiadomo co później z tymi kwiatkami zrobić, więc może lepiej zamiast tego kupcie im wino.

Jeśli nie chcą kwiatów to nie ma co na siłe ich uszczesliwiać nimi ;) Ja co prawda wolałam dostać kwiaty, ale wiadomo, że każdy ma inne gusta. Ewentualnie możesz do butelki wina dorzucić jakiś mały bukiecik. Ja od koleżanki dostałam taki naprawdę cudowny. Gdy zapytałam skąd go wzięła to dała mi kontakt do (wymoderowano) i faktycznie wygląda na to, że tam pani robi dobre rzeczy, także może naprawdę po prostu wino i jakiś bukiecik ;)