"Ceremonie humanistyczne dopiero zaczynają swoją historię w Polsce. Mając kilkanaście czy kilkadziesiąt w roku możemy pozwolić sobie na komfort dużej elastyczności. Sukcesywnie też będziemy zwiększać liczbę celebrantów" "Kwestie szczegółowe do wstępnego wyjaśnienia mogą być różne, np. wiekowe. Chcemy mieć maksymalną możliwą pewność, że osoby zainteresowane ceremonią humanistyczną decydują się na nią ze względu na nią samą, ze względu na istotę i charakter tej ceremonii. Za niepoważne uznalibyśmy np. zgłoszenie, w którym ktoś przyznaje, że chciałby zawrzeć ślub kościelny, ale nie może, więc decyduje się na ślub humanistyczny. Ślub humanistyczny jest skierowany wyłącznie do osób, które są zainteresowane indywidualną, spersonalizowaną ceremonią, która w centrum zainteresowania umieszcza człowieka i całkowicie ludzkie wartości"
"Podobne, jak przez pół XX stulecia dla ślubów kościelnych — konsekwencje indywidualne i społeczne. Indywidualnie taka ceremonia jest uroczystym momentem przejścia dla pary, która chce założyć rodzinę. Wiele par, które przechodzi humanistyczne ceremonie wyznaje, iż miały one dla nich bardzo duże znaczenie. Są to kwestie psychiczne i estetyczne, które często trudno jest zrozumieć osobom, które nigdy niczego nie przysięgały przed wspólnotą społeczną.
Społeczną natomiast konsekwencją ślubu humanistycznego jest przekaz skierowany do społeczeństwa lub wspólnoty: ta para zawarła przed wami związek konstytuujący rodzinę i jak rodzina powinni być przez was traktowani.
Jeśli ktoś chce, aby jego związek był także w świetle prawa rozpoznawany, to udaje się do urzędu stanu cywilnego i dokonuje odpowiedniej czynności cywilnoprawnej" Więcej tutaj:http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,7109