Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek" :).
2 kwietnia 2012 23:51 | ID: 769684
Zmykam i ja spać, bo mi się już oczy kleją. Dobranoc kochane :*
Dobranoc Anulka :*.
2 kwietnia 2012 23:52 | ID: 769685
WITAJCIE wieczornie. Wpadłam zobaczyć co na naszej Familce słychać.
Już lukałyśmy za Tobą :).Ale widać zatęskniłaś za nami i zawitałaś :D.
O tak, chociaż fajny film oglądałam to jednak wybrałam Wasze towarzystwo...
2 kwietnia 2012 23:53 | ID: 769686
Zmykam i ja spać, bo mi się już oczy kleją. Dobranoc kochane :*
Dobranoc Anulka :*.
Miłych snów
2 kwietnia 2012 23:55 | ID: 769687
Uuu - zgaga cościk mnie męczy - a fuuu
2 kwietnia 2012 23:57 | ID: 769688
WITAJCIE wieczornie. Wpadłam zobaczyć co na naszej Familce słychać.
Już lukałyśmy za Tobą :).Ale widać zatęskniłaś za nami i zawitałaś :D.
O tak, chociaż fajny film oglądałam to jednak wybrałam Wasze towarzystwo...
Grażynko na temat ogladania filmów krążą tu ploteczki :D:D.Aż nie wypada mi pisać więcej na ten temat bo Ty już babcią jesteś .Ale kurde noooo kwiatków z mężem nie podlewacie w łózku .
3 kwietnia 2012 00:00 | ID: 769692
jestem śpiąca...wygońcie mnie z forum....powiedzcie sio sio sio.....
3 kwietnia 2012 00:00 | ID: 769694
Moja siostra tez mieszka baaardzo daleko od nas, za granica, i nie zdaje sobie wiekszosc ludzi sprawy jdnak, ze to nie jest takie fajne. Jak przychodzitaki okres jak teraz, swiateczny, a Ty jestes z dala od rodziny to lezka naplywa do oka... dobranoc:-*
3 kwietnia 2012 00:04 | ID: 769696
Moja siostra tez mieszka baaardzo daleko od nas, za granica, i nie zdaje sobie wiekszosc ludzi sprawy jdnak, ze to nie jest takie fajne. Jak przychodzitaki okres jak teraz, swiateczny, a Ty jestes z dala od rodziny to lezka naplywa do oka... dobranoc:-*
Też miszkam za granicą,ale mam to szczęście ,że mam rodzinę tutaj...Nie cała i za tą pozostałą człowiek tęskni jak bym była tu sama to bym załamki dostała z dala od rodziny i jeszcze w święta...
3 kwietnia 2012 00:06 | ID: 769697
WITAJCIE wieczornie. Wpadłam zobaczyć co na naszej Familce słychać.
Już lukałyśmy za Tobą :).Ale widać zatęskniłaś za nami i zawitałaś :D.
O tak, chociaż fajny film oglądałam to jednak wybrałam Wasze towarzystwo...
Grażynko na temat ogladania filmów krążą tu ploteczki :D:D.Aż nie wypada mi pisać więcej na ten temat bo Ty już babcią jesteś .Ale kurde noooo kwiatków z mężem nie podlewacie w łózku .
Hihihi - wiem o co biega... szkoda tylko, że w sypialni nie ma TV...to dopiero by się działo....
3 kwietnia 2012 00:08 | ID: 769698
jestem śpiąca...wygońcie mnie z forum....powiedzcie sio sio sio.....
A siedź z nami... źle CI... hihihi
3 kwietnia 2012 00:10 | ID: 769699
Moja siostra tez mieszka baaardzo daleko od nas, za granica, i nie zdaje sobie wiekszosc ludzi sprawy jdnak, ze to nie jest takie fajne. Jak przychodzitaki okres jak teraz, swiateczny, a Ty jestes z dala od rodziny to lezka naplywa do oka... dobranoc:-*
Ja podziwiam takich ludzi, którzy są na "obczyźnie"....
3 kwietnia 2012 00:11 | ID: 769700
jestem śpiąca...wygońcie mnie z forum....powiedzcie sio sio sio.....
A siedź z nami... źle CI... hihihi
Właśnie!! :D:D
3 kwietnia 2012 00:12 | ID: 769701
Moja siostra tez mieszka baaardzo daleko od nas, za granica, i nie zdaje sobie wiekszosc ludzi sprawy jdnak, ze to nie jest takie fajne. Jak przychodzitaki okres jak teraz, swiateczny, a Ty jestes z dala od rodziny to lezka naplywa do oka... dobranoc:-*
Też miszkam za granicą,ale mam to szczęście ,że mam rodzinę tutaj...Nie cała i za tą pozostałą człowiek tęskni jak bym była tu sama to bym załamki dostała z dala od rodziny i jeszcze w święta...
To masz szczęście Joasiu ! Bo rodzina to na prawdę najważniejsza w życiu jest chociaż nie raz różnie się układa.
3 kwietnia 2012 00:13 | ID: 769702
jestem śpiąca...wygońcie mnie z forum....powiedzcie sio sio sio.....
A siedź z nami... źle CI... hihihi
Właśnie!! :D:D
Jutro znaczy sie dzis musze wstac o 6....moi Panowie juz połowe tego co mi zostało spią....
3 kwietnia 2012 00:13 | ID: 769704
Dobranoc ....karaluchy pod poduchy...
3 kwietnia 2012 00:17 | ID: 769706
Moja siostra tez mieszka baaardzo daleko od nas, za granica, i nie zdaje sobie wiekszosc ludzi sprawy jdnak, ze to nie jest takie fajne. Jak przychodzitaki okres jak teraz, swiateczny, a Ty jestes z dala od rodziny to lezka naplywa do oka... dobranoc:-*
Też miszkam za granicą,ale mam to szczęście ,że mam rodzinę tutaj...Nie cała i za tą pozostałą człowiek tęskni jak bym była tu sama to bym załamki dostała z dala od rodziny i jeszcze w święta...
To masz szczęście Joasiu ! Bo rodzina to na prawdę najważniejsza w życiu jest chociaż nie raz różnie się układa.
Tak Grażynko.
Ja przyleciałam z dziećmi tutaj za mężem.I nie wyobrażam sobie życia na odległość.Syn pierwszą rozłąkę odchorował ja stresa miałam.
Żal mi tych którzy nie mogą być razem i nie mają wyjścia bo za chlebem któryś z rodziców musi wyjechać to smutne,ale prawdziwe :(.
3 kwietnia 2012 00:21 | ID: 769708
Dobranoc ....karaluchy pod poduchy...
Dobranoc :):*.
3 kwietnia 2012 00:32 | ID: 769713
I na mnie nadszedł czas by pojść do spanka.Jeszcze kilka razy ziewnę i połknę lapka.
Więc do juterka przy kawusi.
Nie muszę wstawać rano dzieci odprawiać mają wolne przez 2 tygodnie to pośpie tak długo jak da Nikolka :).
Kolorowych snów życzę papa .
3 kwietnia 2012 00:35 | ID: 769716
Dobranoc ....karaluchy pod poduchy...
DOBRANOC i niech Ci karaluchy nie przeszkadzają smacznie spać
3 kwietnia 2012 00:37 | ID: 769717
Moja siostra tez mieszka baaardzo daleko od nas, za granica, i nie zdaje sobie wiekszosc ludzi sprawy jdnak, ze to nie jest takie fajne. Jak przychodzitaki okres jak teraz, swiateczny, a Ty jestes z dala od rodziny to lezka naplywa do oka... dobranoc:-*
Też miszkam za granicą,ale mam to szczęście ,że mam rodzinę tutaj...Nie cała i za tą pozostałą człowiek tęskni jak bym była tu sama to bym załamki dostała z dala od rodziny i jeszcze w święta...
To masz szczęście Joasiu ! Bo rodzina to na prawdę najważniejsza w życiu jest chociaż nie raz różnie się układa.
Tak Grażynko.
Ja przyleciałam z dziećmi tutaj za mężem.I nie wyobrażam sobie życia na odległość.Syn pierwszą rozłąkę odchorował ja stresa miałam.
Żal mi tych którzy nie mogą być razem i nie mają wyjścia bo za chlebem któryś z rodziców musi wyjechać to smutne,ale prawdziwe :(.
Dobrze, że jesteście razem - to najważniejsze !!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.