Jakiś czas temu prosiłam tu na Forum o pomoc dla pani Joanny, a raczej Jej córeczek - dwóipółlatki na rozmiar ok 100 cm i siedmiolatki na rozmiar ok 130 cm. Dzisiaj dostałam smsa od pani Joanny z kolejną, bardzo nieśmiałą prośbą o pomoc. Należę do osób, które nie potrafią obojętnie przechodzić w takich sytuacjach, zwłaszcza jeśli chodzi o pomoc dla małych dzieci. Ostatnio nie udało mi się nic uzbierać używanego, kupiłam dla dziewczynek nowe (koszulki, sukieneczki, rybaczki - typowo letnie ubranka). Może tym razem bardziej się moja akcja zbierania ubranek powiedzie? W związku z zbliżającą się zminą chodzi bardziej o cieplejsze ubranka, aczkolwiek przydadzą się każde.
Jeśli ktoś z Was jest w stanie pomóc tej pani, proszę o kontakt ze mną na PW. Bardzo proszę o poważne podejście do sprawy. Liczę na Wasze dobre serduszka i dobre chęci.