TRujący czosnek z Chin!!! - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 6308

Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326 IP:

2011-09-26 10:32:24

26 września 2011 10:32 | ID: 645779

Polacy lubią czosnek, wierzą w jego właściwości antyrakowe i widzą w nim źródłowitamin. Ale uwaga! Na rynku jest jednak coraz więcej tajemniczego czosnku z Chin i to sprowadzanego nielegalnie. Czy powinniśmy się bać o nasze zdrowie?

Żródlo:
http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,Zrobieni-w-czosnek,wid,13820787,wiadomosc.html?ticaid=1d17a

Ja zrobiłam zapas naszego czosnku zimowego i wiosennego, nigdy nie kupuję w markecie, tego szajsu.

1
usunięty użytkownik

2011-09-26 10:39:59

26 września 2011 10:39 | ID: 645786

Ponoć, można odróżnić czosnek chiński do naszego bo ten pierwszy pleśnieje... ale sprawdziłam i to nie jest prawda. Niestety. Jedyne co nam pozostaje to wiara w etykiety. Kupuję czosnek w hipermarketach ale staram się wybierać taki który jest polski lub hiszpański.

dystans przede wszystkim
2
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2011-09-26 11:05:03

26 września 2011 11:05 | ID: 645810

tak , słyszałam o tym

"..bo tak już jest, że drogo płaci, ten, który wybrał nic nie tracić"
3
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2011-09-26 11:07:05

26 września 2011 11:07 | ID: 645812

Mój tata mnie zopatruje na ryneczku on jest znawcą w tym temacie, generalnie chiński jest śnieżnobiały i tki okrąglutki, nasze głowki mniej dorodne i te w warkoczach to przeważnie nasze a w sakach importowane
4
usunięty użytkownik

2011-09-26 11:13:20

26 września 2011 11:13 | ID: 645816

Mam wrażenie, że już kiedyś tu o tym trującym chińskim czosnku dyskutowaliśmy. A może mi się tylko zdaje. W każdym bądź razie słyszałam o tym i na wszelki wypadek w ogóle czosnek przestałam kupować.

"To co robimy chętnie, nie odbiera nam sił tylko ich dodaje..."
5
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2011-09-26 11:15:49

26 września 2011 11:15 | ID: 645818

Ja kupuję czosnek polski. Innego nie. Co do tej czosnkowej afery, to słyszalam o tym. Jednak nie zraża mnie to na tyle, żeby przestać używać czosnku.

http://www.familie.pl/profil/sonia/3704,Czas-do-szkoly.html
6
anna07

Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28 . Posty: 8123

2011-09-26 11:53:26

26 września 2011 11:53 | ID: 645838

My mamy czosnek na działeczce,a jak braknie to kupujemy w sprawdzonym warzywniaku

http://www.facebook.com/pages/Pomoc-dla-Mariki/121261181290060 http://marikakassan.tnb.pl/news.php
7
usunięty użytkownik

2011-09-26 14:18:58

26 września 2011 14:18 | ID: 645943

Ja bardzo ostrożnie podchodzę do made in China. Jedzenia nigdy nie kupowałam - zresztą z reguły wybieram rzeczy rodzimyh producentów.

"Nie ma doskonałego poznania bez miłości" Św. Bonawentura
8
ewelka21

Zarejestrowany: 17-05-2011 01:03 . Posty: 3002

2011-09-26 14:37:13

26 września 2011 14:37 | ID: 645959

Nigdy nie kupowałam czosnku pochodzącego z chin. Zazwyczaj zaopatruję się na targu u zaprzyjaźnionych sprzedawców
9
usunięty użytkownik

2011-09-26 15:03:37

26 września 2011 15:03 | ID: 645969

Slyszalam o tym juz dawno , i nie kupuje takiego dziadostwa
10
basiula11

Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52 . Posty: 1876

2011-09-26 20:11:08

26 września 2011 20:11 | ID: 646188

A wiecie że nawet granulowany sprzedawany przez Prymat pochodzi z Chin? Popatrzyłam kiedyś na nr parti na opakowaniu .
11
usunięty użytkownik

2011-09-27 13:28:39

27 września 2011 13:28 | ID: 646679

Ja mam dostęp na targu do polskiego czosnku. Kupiłam sobie jeden warkocz czosnku POLSKIEGO.
12
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2011-09-27 21:48:52

27 września 2011 21:48 | ID: 647178

basiula11 (2011-09-26 20:11:08)

A wiecie że nawet granulowany sprzedawany przez Prymat pochodzi z Chin? Popatrzyłam kiedyś na nr parti na opakowaniu .

Dlatego nawet przyprawy ograniczam do minimum.
13
usunięty użytkownik

2011-09-27 21:56:22

27 września 2011 21:56 | ID: 647185

Czosnek sprowadzany z Chin jest nie do odróżnienia. Ma najrozmaitsze kształty, wielkości i barwę. Dawniej uważano, że jedynym sposobem, by je rozróżnić jest pozwolenie, by zaczęły kiełkować. Te z Chin nie kiełkowały, gdyż były naświetlane i opryskiwane na czas transportu tyle razy, że było to podobno niemożliwe... Jednak i to jest już mitem.

Kiedyś przeszłam się po rynku i pytałam sprzedawców jaki mają czosnek - wszyscy twierdzili, że tylko krajowy... Co mieli mówić?! Wiadomo, że celem ich było, by sprzedać jak najwięcej. Od tamtej pory czosnek mamy własny :)

"Najpierw człowiek uczy się mówić, potem przeklinać, a dopiero na końcu milczeć."
14
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2011-09-28 14:14:26

28 września 2011 14:14 | ID: 647670

Trudno trafić na uczciwego sprzedawce najlepiej takie babcie lub dziadkowie co mają sezonowe warzywa w małych ilościach.
15
Oktawia23

Zarejestrowany: 18-10-2010 21:03 . Posty: 69

2011-09-28 17:23:37

28 września 2011 17:23 | ID: 647766

Nie miałam o tym pojęcia! Nawet czosnkiem nas teraz zasypują! A mój synek tak lubi czosnek:-( Będe teraz na to zwracać uwagę na zakupach.
16
usunięty użytkownik

2011-09-28 20:32:20

28 września 2011 20:32 | ID: 647924

ja na szczęście kupuję tylko na ryneczku:)
17
marthakd

Zarejestrowany: 06-01-2011 20:24 . Posty: 3878

2011-10-04 17:25:56

4 października 2011 17:25 | ID: 651698

dobrze ze my mamy swój działkowy;D

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

TRujący czosnek z Chin!!! - Forum

Wątek: TRujący czosnek z Chin!!!