Chyba zepsuła mi się pralka..! czy to że nie chce wypompować wody oznacza że zepsuła sie na amen, czy da sie jeszcze uratować? co mi poradzicie? wołać fachowca ,czy kupic nową? nie ukrywam ,ze to byłby dla mnie duży wydatek! help...
17 grudnia 2010 11:49 | ID: 356473
Chyba zepsuła mi się pralka..! czy to że nie chce wypompować wody oznacza że zepsuła sie na amen, czy da sie jeszcze uratować? co mi poradzicie? wołać fachowca ,czy kupic nową? nie ukrywam ,ze to byłby dla mnie duży wydatek! help...
23 grudnia 2011 09:40 | ID: 710195
a ja bym zaczął od wyczyszczenia filtra brudny filtr potrafi skutecznie zablokowac odpływ wody.
Dokładnie to samo mi się przydarzyło. Zacznij od czyszczenia filtra. Jak dalej nie będzie odpompowywać, wtedy fachowca jakiegoś:)
23 grudnia 2011 09:59 | ID: 710199
Zacznij od naprawy.
23 grudnia 2011 20:02 | ID: 710488
Zacznij od naprawy.
pewnie, że tak, an pewno mniej zapłacisz niż za nową
29 maja 2013 22:39 | ID: 967492
Zależy co się zepsuje, koszt niektórych napraw warto sprawdzić zanim kupi się sprzęt. Często pralka jest tak stara i wyeksploatowana, że warto kupić nową, nawet jeśli da się jeszcze tamtą podreperować.
29 maja 2013 22:58 | ID: 967493
niedawno sama miałam ten dylemat.
Zepsuła mi się pralka , 9 lat pracowała nienagannie aż nadszedł jej kres.
Trzeba było wymienić łożyska oraz bęben miał luz.Nie wiadomo, jak czy i jak długo działałby później.
Można było oczywiscie wmienić bęben na inny.Koszt nowego to zaledwie 500 zł+ robocizna a stary to tylko 200 zł+robocizna.Ale, że niestety nie było nigdzie ani nowego ani starego a koszt z naprawą równał się tyle co zakup nowej więc kupiliśmy nową.
23 września 2013 14:37 | ID: 1020580
Hej, Ja bym nowej nie kupowała, starałabym sie jakoś naprawić. Może poczytaj troszkę tutaj [wymoderowano] może nie ma tu jak naprawić pralkę, ale twarda woda i kamień powoduje, że pralka własnie się psuje. Będziesz wiedziała jak zapobiegać :)
23 września 2013 14:46 | ID: 1020592
Kupiłam nową, rok temu Stara miała już 13 lat Swoje wypracowała...Jeżeli nie jest stara to naprawić...
23 września 2013 17:05 | ID: 1020699
W naszej zaczęło cos chrobotać. Mój S. stwierdził, że sam naprawi - efekt taki, że stara pralka w częściach stoi w piwnicy, a w łazience jest nowa
Jakbśymy zamówili fachowca to by nam starą naprawił, ale ja tam się cieszę, bo mam nową super praleczkę
27 marca 2014 10:43 | ID: 1098067
Ja w ostatnim czasie niestety przekonałem się ile kosztuje naprawa pralki. Zdażenie które mialo miejsce zainspirowało mnie do tego stopnia że zamierzam się zalogować na każdym możliwym forum aby przestrzec.
Znalazłem w internecie numer do człowieka ktory podjał się naprawić pralkę. Po krótkich oględzinach stwierdził że naprawa będzie wynosiła - uwaga - 700!! Mnie w tym czasie w domu nie było, ale żona dała mi słuchawkę z racji że to ja z nim rozmawiałem. Kiedy odpowiedzialem że w takim wypadku nie decyduję sie na naprawę - monter stwierdził że kasuje odemnie 100PLN za "położenie się pod pralką". Krew mnie zalała. Wygarnąłem przez telefon i wsiadęłem w samochod - zanim jednak dojechałem do domu - gościa już nie było... może to i lepiej dla niego... bo jeśli ta pralka miała by być przyczyną ofiar śmiertelnych. Być może każda rozpoczeta godzina pracy fachowca kosztuje faktycznie 100PLN /chociaż na fachowca to on podobno nie wyglądał/ to jednak uważałem to trochę za zbyt wygurowaną cenę. Na szczeście w sklepie gdzie kupuliśmy pralkę gość dał mi numer do innego montera. Zapłaciłem za wymianę z robotą 150 PLN... Dlatego seredcznie gościa polecam - [wymoderowano] i całym sercem podpisuje się pod jego robotą. Amen. AHA na tamtego uwaga. Okilice Czubów Lublin.
27 marca 2014 11:01 | ID: 1098092
No tak, ten dzisiejszy sprzęt jak już jest ok. dziesięcioletni jest już stary! Czasami nawet części już dostać nie można i naprawa najzwyczajniej się nie opłaca. A do tego aby na uczciwego i dobrego fachowca trafić to prawdziwy cud chyba..Dobrze jak ma się w bliskiej rodzine ,,złotą rączkę".
2 października 2017 11:18 | ID: 1399392
Miałam kiedyś taką samą sytuacje i zdecydowanie polecam naprawę! Zdecydowałam się na ten {wymoderowano}- naprawdę godni polecenia - wszystko szybko i sprawnie :)
2 października 2017 15:26 | ID: 1399402
Dobrze czasem mieć złotą rączkę w domu..
2 października 2017 17:09 | ID: 1399412
Kiedyś (dawno-conajmniej 6-7 lat temu) zepsuła się pralka. Już miałam kupić nową ale zadzwoniłam po mechanika. Pralkę zabrał (moja uwaga-jak drogo to na złom). Na drugi dzięń przywieźli naprawioną, koszt chyba ok 50zł. Majster powiedział, że bardzo dobra pralka (BOSH), bez kamienia, rdzy, z oryginalnymi niemieckimi częściami. Nowe (już kilka lat temu) mają tę nazwę ale części są w niej chińskie. Pralka pracuje do dziś bez awarii. Trzeba dobrze przyjrzeć się co kupujemy.
2 października 2017 18:51 | ID: 1399423
Kiedyś (dawno-conajmniej 6-7 lat temu) zepsuła się pralka. Już miałam kupić nową ale zadzwoniłam po mechanika. Pralkę zabrał (moja uwaga-jak drogo to na złom). Na drugi dzięń przywieźli naprawioną, koszt chyba ok 50zł. Majster powiedział, że bardzo dobra pralka (BOSH), bez kamienia, rdzy, z oryginalnymi niemieckimi częściami. Nowe (już kilka lat temu) mają tę nazwę ale części są w niej chińskie. Pralka pracuje do dziś bez awarii. Trzeba dobrze przyjrzeć się co kupujemy.
Czasem warto, dobrze że mechanik okazał się uczciwy
2 października 2017 18:56 | ID: 1399429
U mnie maz sam naprawiał poprzednia. ,,chodziła,, jeszcze dwa lata. A, ze jak kolejny raz wysiadla, a miala swohe lata, nie opłacało się jej nsprawiać.
4 października 2017 20:45 | ID: 1399757
Czasem się nie opłąca.. Najgorzej jak wybulimy za naprawe a ta i tak za chwile padnie..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.