Dlaczego dorośli nie słuchają dzieci? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

11 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3542

soniavenir

Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 . Posty: 1183 IP:

2010-03-31 12:19:55

31 marca 2010 12:19 | ID: 182771

Moja czteroletnia córka zapytała ostatnio babcię: babciu, a dlaczego dzieci muszą słuchać dorosłych? Babcia wybrnęła mądzrze z pytania mówiąc o tym, że często dorośli chcą czegoś dzieci nauczyć. A na to córka dalej: a dlaczego dorośli nie słuchają dzieci? No właśnie, jak Wam się wydaje? Dlaczego?

1
usunięty użytkownik

2010-03-31 12:23:26

31 marca 2010 12:23 | ID: 182775

Słucham dzieci i zawsze "dorośle" z nimi rozmawiam. Ale ciężko jest czasem porozmawiać z kimś innym, jeśli dziecko przerywa ciągle w połowie zdania. Wtedy mówię, że porozmawiamy za chwilkę jak skończę.
2
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-31 12:23:33

31 marca 2010 12:23 | ID: 182776

"Dzieci i ryby głosu nie mają" - mówi przysłowie i jest to wyjsciowa pozycja , moim zdaniem, do dyskusji w tym wątku. Przekładając , od wieków mamy jakąś drabinę społeczna i dzieci zajmowały na niej niskie miejsce. Niesłusznie uważano,ze dzieci nie myślą. Było jeszcze więcej takich założeń i sie to ciągnęlo z pokolenia na pokolenie.
3
Grześ

Zarejestrowany: 01-03-2010 14:39 . Posty: 841

2010-03-31 12:51:20

31 marca 2010 12:51 | ID: 182805

Należy słuchać swoich dzieci, pamiętając, że sami byliśmy kiedyś dziećmi. Jak zlekceważymy ich prośby o odpowiedź jako rodzice to dzieci poszukają odpowiedzi gdzie indziej i nie zawsze z dobrego źródła...
4
usunięty użytkownik

2010-03-31 12:56:16

31 marca 2010 12:56 | ID: 182814

Grześ napisał 2010-03-31 12:51:20
Należy słuchać swoich dzieci, pamiętając, że sami byliśmy kiedyś dziećmi. Jak zlekceważymy ich prośby o odpowiedź jako rodzice to dzieci poszukają odpowiedzi gdzie indziej i nie zawsze z dobrego źródła...
Zgadzam się. A "dzieci i ryby głosu nie mają" znam doskonale z autopsji... mój ojciec do dziś tak mawia, a ja chcę być i staram się być inna niż on.
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
5
soniavenir

Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 . Posty: 1183

2010-03-31 13:16:38

31 marca 2010 13:16 | ID: 182833

Mnie głównie chodzi o to, że dzieci mają do powiedzenia wiele ciekawych, odkrywczych rzeczy. Mają świeże spojrzenie na rzeczywistość, często ich uwagi mogą być dla nas cennymi wskazówkami. Moim zdaniem nie można nigdy bagatelizować problemów dzeci, nawet tych dwuletnich. Bo dla nich te problemy są naprawdę ważne.
6
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-03-31 13:55:48

31 marca 2010 13:55 | ID: 182863

traktuję mojego 4-latka jak małego-dorosłego
zagłosujcie :) http://okuchnia.paclan.pl/galeria/66
7
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-03-31 13:58:00

31 marca 2010 13:58 | ID: 182866

Staram się sluchać... czasami może aż za bradzo... chodzi tu o wnusię... wiadomo dla niej wszystko...
8
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-31 22:20:32

31 marca 2010 22:20 | ID: 183131

soniavenir napisał 2010-03-31 13:16:38
Mnie głównie chodzi o to, że dzieci mają do powiedzenia wiele ciekawych, odkrywczych rzeczy. Mają świeże spojrzenie na rzeczywistość, często ich uwagi mogą być dla nas cennymi wskazówkami. Moim zdaniem nie można nigdy bagatelizować problemów dzeci, nawet tych dwuletnich. Bo dla nich te problemy są naprawdę ważne.
Racja:)
9
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2010-03-31 22:52:51

31 marca 2010 22:52 | ID: 183152

Zależy jak rozmowa wygląda a mianowicie jak córka mnie pyta o jakieś istotne sprawy to rozmawiam z nią poważnie i zawsze zgodnie z prawdą ale ponieważ mamy za sobą trudne chwile nawet dla dorosłego to czasem mówię tylko tyle ile wiem że ona jest w stanie zrozumieć. Ale jak np mówię do niej "Aniu idź spać bo jutro rano musisz wcześnie wstać" a ona "a dlaczego?" no to sorry nie jest to czas na żadne dyskusje ponieważ ewidentnie przeciąga strunę. Czasem niestety dzieci zagadują żeby im coś odpuścić i wtedy ten wybór nie jest taki prosty.
10
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2014-04-16 13:33:29

16 kwietnia 2014 13:33 | ID: 1104337

Rozmowa z dzieckiem to podstawa. Nie dialog, a rozmowa... Pomaga to ułatwić życie wszystkim naokoło, nie ma tajemnic, konfliktów... No i najważniejsze jest to, ze dziecko ma poczucie tego, że Jego zdanie liczy się, że może wypoeiedziec swoje myśli, ktoś się z Nim liczy...Plusów jest bardzo dużo. A minusów? Nie widzę zadnych:)

http://www.familie.pl/Blogi-0-0/b603-1,Nasza-codziennosc.html
11
dagmara_84

Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28 . Posty: 1820

2014-04-24 22:32:28

24 kwietnia 2014 22:32 | ID: 1106549

A polecam słuhać dzieci-można sie wiele dowiedziec o świecie, o sobie... :)

"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dlaczego dorośli nie słuchają dzieci? - Forum

Wątek: Dlaczego dorośli nie słuchają dzieci?