Często sobie wybrażamy sobie różne rzeczy ... jak to bylo u was względem macierzyństwa ?
jak je sobie wyobrażałyście ? I czy to okazało się w 100% takie same ?
15 lipca 2016 17:15 | ID: 1330562
Ja myślałam, że wychowanie dziecka jest łatwiejsze. Wogóle to chciałam mieć bliźniaki. Teraz sobie tego nie wyobrażam. Może dlatego, że moje dzieci miały ciężką kolkę. ( Patrycja macierzyństwo a nie macieżyństwo).
15 lipca 2016 17:19 | ID: 1330564
Pati popraw macierzyństwo, wkradł się tam błąd
15 lipca 2016 17:21 | ID: 1330565
Ja myślałam, że wychowanie dziecka jest łatwiejsze. Wogóle to chciałam mieć bliźniaki. Teraz sobie tego nie wyobrażam. Może dlatego, że moje dzieci miały ciężką kolkę. ( Patrycja macierzyństwo a nie macieżyństwo).
U mnie też dziewczyny miały kolki, masakra
15 lipca 2016 17:24 | ID: 1330567
Nie dospane nocki, dla mnie masakra!
15 lipca 2016 18:26 | ID: 1330574
Ja myślałam, że wychowanie dziecka jest łatwiejsze. Wogóle to chciałam mieć bliźniaki. Teraz sobie tego nie wyobrażam. Może dlatego, że moje dzieci miały ciężką kolkę. ( Patrycja macierzyństwo a nie macieżyństwo).
analfabetka juz jestem
15 lipca 2016 18:27 | ID: 1330575
Nie dospane nocki, dla mnie masakra!
ooo tak coś cięzkiego a po nich jak przezyc dzien bylo ciezko
15 lipca 2016 18:28 | ID: 1330577
Ja myślałam, że wychowanie dziecka jest łatwiejsze. Wogóle to chciałam mieć bliźniaki. Teraz sobie tego nie wyobrażam. Może dlatego, że moje dzieci miały ciężką kolkę. ( Patrycja macierzyństwo a nie macieżyństwo).
U mnie też dziewczyny miały kolki, masakra
a najgorsze jak ciezko bylo nim zaradzić a u nas potem skazą białkową się okazały ...
15 lipca 2016 21:02 | ID: 1330589
U nas najgorsze były kolki... ten płacz i momentami ta bezradnośc, bo spróbowało sie już wszystkiego...
15 lipca 2016 22:27 | ID: 1330605
wyobrażałam sobie tak, że dziecko będzie spokojne, nie będzie miało kolki, będzie przesypiało noce, nie będzie chorowało! okazało się inaczej! ktoś kto nie ma dzieci nie może sobie tego wyobrazic, trzeba przejśc przez wszystkie etapy dorastania dziecka!
16 lipca 2016 04:39 | ID: 1330628
U mnie dzieciaczki kolki nie miały i w nocy też spać dawały, tak więc uroki macierzyństwa słodkie były i mile je wspominam...
16 lipca 2016 23:36 | ID: 1330835
U mnie dzieciaczki kolki nie miały i w nocy też spać dawały, tak więc uroki macierzyństwa słodkie były i mile je wspominam...
zazdroszcze bardzo chociaz teraz wiem co takie placze oznaczają i co robc !
17 lipca 2016 13:32 | ID: 1330927
U mnie dzieciaczki kolki nie miały i w nocy też spać dawały, tak więc uroki macierzyństwa słodkie były i mile je wspominam...
Też zazdroszczę. Nie wiem, co to słodko drzemiący lub grzecznie jedzący pierś niemowlak.
17 lipca 2016 16:01 | ID: 1330942
ale mimo, że były w macierzyńswie cięzkie chwile to i tak jestem najszcęsliwsza matką na świecie! pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok pierwsze słowo było niesamowitym przeżyciem!
17 lipca 2016 18:54 | ID: 1330973
Choroby, zwłaszcza maleńkiego dziecka.. nie wiadomo nawet jak mu wtedy pomóc.. maleńkie nie powie co je boli..
17 lipca 2016 20:10 | ID: 1331007
U mnie dzieciaczki kolki nie miały i w nocy też spać dawały, tak więc uroki macierzyństwa słodkie były i mile je wspominam...
Też zazdroszczę. Nie wiem, co to słodko drzemiący lub grzecznie jedzący pierś niemowlak.
ja dziś takiego u bratowej widzialam
18 lipca 2016 15:16 | ID: 1331137
Często sobie wybrażamy sobie różne rzeczy ... jak to bylo u was względem macierzyństwa ?
jak je sobie wyobrażałyście ? I czy to okazało się w 100% takie same ?
Macierzyństwo to cudowna sprawa. Jedyna rzecz, która była najgorsza to wielki strach o dziecko i bezradność w pierwszych tygodniach
18 lipca 2016 15:20 | ID: 1331140
Często sobie wybrażamy sobie różne rzeczy ... jak to bylo u was względem macierzyństwa ?
jak je sobie wyobrażałyście ? I czy to okazało się w 100% takie same ?
Macierzyństwo to cudowna sprawa. Jedyna rzecz, która była najgorsza to wielki strach o dziecko i bezradność w pierwszych tygodniach
ja bardzo zaluje ze nie nacieszylam sie synkiem przez pierwsze tygodnie
20 lipca 2016 14:30 | ID: 1331605
Zawsze tego najmniejszego maleństwa mamy niedosyt. To tak szybko mija.
20 lipca 2016 19:16 | ID: 1331662
Zawsze tego najmniejszego maleństwa mamy niedosyt. To tak szybko mija.
Aż za szybko ! ale juz drugim postaram sie nacieszyc :)
20 lipca 2016 22:39 | ID: 1331734
Zawsze tego najmniejszego maleństwa mamy niedosyt. To tak szybko mija.
Aż za szybko ! ale juz drugim postaram sie nacieszyc :)
A ja zawsze się nie mogłam doczekać, aż najpierw dziecko skończy 3 miesiące, potem 6, rok, aż pójdzie do przedszkola... Wydawało mi się, ze inni jak maja starsze dzieci to mają lepiej. Minęło szybko niedługo drugie urodziny córki, która przecież dopiero co się urodziła.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.