Witam,
Może zanim przejde do pytania to opisze Swoją sytuacje:
Mój były partner ostatnio był zobaczyć Swojego Synka 1 marca tego roku na pare godzin wcześniej pod koniec grudnia. I od tego czasu raz napisał esemesa z zapytaniem jak się czuje Mały. Na Synka płaci. Wcześniej pisałam Mu że ma nam wysłać pieniądze i wysyłam ale ostatnio stwierdziłam że przestane się Go prosić o Pieniądze no i po miesiącu z hakiem sam wysłał. Gdy zaszłam w ciąże Mój partner chciał abym ją usuneła. Jak Malutki się urodził to nawet było widać że jest za Nim że Go Kocha ale brak było chęci konkretnej opieki nad Nim tylko chwilowa zabawa i Jestem zmęczony. Nie mieszkamy ze Sobą już od dwóch i pół roku od hmm ostatecznie roztaliśmy się z końcem roku tylko że On nie do końca przyjmował to do wiadomości.Wcześniej także raczej żadko przyjeżdzał bywało że nie było Go około trzech miesięcy. Potem częściej przyjeżżdzał jak Mu się akurat chciało. A wcześniej były roztania i powrotu zależało Mi abyśmy stworzyli rodzine starałam się a On głównie wtedy gdy mówiłam Mu że tak dalej być nie może że to koniec to wtedy się budził i zaczynał się starać ale Ja już jestem tym zmęczona i chce zacząc żyć bez Niego. Praktycznie od lutego nie rozmawialiśmy ze Sobą nawet w marcu nasza rozmowa ograniczyła się do mininum.
Mój Były jest Kurdem nie posiada obywatelstwa polskiego. Chciałabym ograniczyć Mu prawa rodzicielskie czy są szanse że sąd przychylnie rozpatrzy Mój wniosek? Zależało by mi na tym ponieważ niestety nie będziemy potrafili się porozumieć odnośnie Naszego Synka. I jeszcze jedna sprawa chciałabym zmienić Małemu imie na polskie ponieważ aktualnie posiada kurdyjskie. Wiem że wymagana jest zgoda obojga rodziców a na zgodze mojego byłego partnera nie mam co liczyć. Więc pozostaje sprawa w sądzie aby to sąd wydał taką zgoda za ojca. ale jak to wygląda w praktyce sądy raczej się przychylają do takich wniosków czy wręcz przeciwnie? I czy te wnioski złożyć razem czy osobno? Najpierw Jedną sprawe doprowadzić do końca a potem drugą? A i chciałabym aby jak narazie Mój były spotykał się z Małym tylko w Mojej obecności, ponieważ Nasz Syn ma dopiero dwa lata i 9 miesięcy i tak szczerze mówiąc nie zna ojca. On jest dla niego obcy. Jedyne co Go kajarzy to ze zdjęć. Jak często z regóły sądy wyznaczają takie spotkania wiem że każdy przypadek jest inny ale... Boje się troche tych rozpraw w sądzie.
Z góry dziękuje za porady i poświęcony czas.
Zobacz więcej: https://www.familie.pl/Forum-10-426/m993789-0,Ograniczenie-Praw-Rodzicielskich.html#ixzz2a9wcN1yK