Tyś mą kulą - puchatą kulą u nogi!Kategorie: Feminizm Liczba wpisów: 3, liczba wizyt: 14271 |
Nadesłane przez: o.i.a 21-03-2012 13:44
To chyba był listopad zeszłego roku – przeklęty listopad. Mogłam już wtedy odebrać to za zły znak – przecież ja nienawidzę listopada, każdego z osobna i wszystkich 24 na raz!
Przyszłam, na tę nieszczęsną lekcję. Tam kocica ucznia, ku mej zgubie postanowiła 4 dni wcześniej wydać na świat 4 nieporadne, bezradne, niezaładne kulo-koty . Nie wiem czy to cykl księżyca, menstruacyjny, czy inny czort kazał mi powiedzieć – biorę jedną!
Czort nr 2 wybrał za mnie – to nie mogłam być ja - najbrzydszą kulę z miotu, płci żeńskiej. Narzeczony nazwał ją Miją i uznał, że jest ona bardziej moja niż jego.
Co uznała kula? Wyjaśni się z późniejszych wpisach.