|
lis 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
| | | | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | |
-
Nadesłane przez: Isabelle
dnia 10-12-2010 20:22
Jest w końcu! Upragniony wieczór piątkowy! Tydzień ostatnio pędzi i daje w kosć! Centowi też- bo nowe obowiązki i wszystkiego trzeba się uczyć.Mi - bo stare obowiązki i grudzień. Każdy kto pracuje w budżetówce wie- stan konta palcówki musi być - 0,00 na koniec roku!
Dlatego mało czasu mam na wszystko! Ale jeszcze nie jest najgorzej:) Będzie sie działo przez te 3 ostatnie tygodnie grudnia- już ja to widzę!
Nabieram ochoty na remonty- choć nie mamy za co:) Marzę o własnej łazience, wymianie okna kuchennego, wymianie szafek kuchennych i malowaniu kuchni. A i jeszcze o wymianie pieca centralnego ogrzewania:) Dużo mam tych marzeń ostatnio:)
A to znaczy, ze wracam do jako takiej równowagi psychicznej:)
-
Nadesłane przez: Isabelle
dnia 07-12-2010 12:28
I jest umowa na windę podpisana! Jejku jak sie cieszę! Odbierało mi to sen z powiek....Martwiłam sie jak diabli! No! Teraz sie martwię zeby do końca roku zdążyli ją zrobić! Musze odwołać zajęcia w mojej pracy...To jedyny minus tej sytuacji! Ale nie narażę uczestników na pobyt w placówce w której robią dziurę w stropie!
Ale jestem nakręcona!
Koniec roku jak zawze zapowiada się EKSCYTUJĄCO!
Ps. Dziś byłam rano w sklepie i oblałam sie CIF-em! Musiałam wrócić się do domu bo całe spodnie miałam białe:-o Niech żyje zgrabność!
-
Nadesłane przez: Isabelle
dnia 05-12-2010 14:54
Dziś padło pytanie- "Dlaczego mikołaj przyniósł mi garaż a nie coś innego"? Nie chodziło o to, że garaż mu się nie podobał i sie nie cieszył ale zastanowiło mojego przedszkolaka - dlaczego akurat to:)
Opowiedziałam mu więc historię (wiedząc, że sam nie śnił o garażu), że mama bardzo chciała żeby dostał garaż i mikołaj zobaczył ten sen i spełnił mamy życzenie:)
Michaś był ogromnie zadowolony, że mama śniła o prezencie dla niego:))))
Fajnie wybrnęłam prawda???:)
Wiem o czym marzy - ale będzie to prezent pod choinkę:)
Mieliśmy dziś zatem pobudkę 7.00 i mężuś mój musiał się natychmiast budzić, wstawać i składać garaż:) Pisząc te słowa słyszę jak Michaś bawi się swoim prezentem:) I to mnie bardzo cieszy - tak jak cieszy mnie każdy uśmiech mojego dziecka:)
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku