Tak mi szybko mignął ten tydzień, że nie wiem kiedy!!!
Michaś w nocy zaczął kaszleć idę więc sprawdzić co jest bo weekend za pasem i nie chcę przegapić czegoś! Mam nadzieję, ze to tylko przeziębienie a nie coś gorszego. Jedna dziewczynka z jego grupy leży w szpitalu i ma zapalenie płuc...
Po lekarzu idę z nim "polatać" po sklepach:) Mam na to ogromną ochotę i spacerkiem sobie pochodzimy i nieśpiesznie czas spędzimy gdyż zwolniłam sie dziś z pracy już o 12:)
Pogoda piękna- niech sie do jutra utrzyma gdyż chcę firany i pościel prać!!!
Ot takie mam gospodarskie marzenia. Czasem nie poznaję siebie sprzed 10 lat:) Widać człowiek zmienia sie całe zycie:)
Zamknij