Muszę Wam powiedzieć, że wyjscie do cyrku rodzinnie to dość droga impreza!
Bilet rodzinny - 60 zł, miecz świetlny ( jak dziecku nie kupić) - 20 zł, przejażdżka na wielbłądzie - 10 zł! Razem sami dodajcie...
No cóż potraktowaliśmy to jako jeden z prezentów urodzinowych Michasia:) On sam bawił się dobrze:) Powiem szczerze, ze i ja miejscami też:) Klaun był fajny:) Rozbawiał całą publiczność:) Pięknie jedna panie na szarfach figury na wysokości robiła i para akrobatów miała program artystyczny niczym z programu "Mam talent"! Więc ogólnie było naprawdę fajnie. Niepotrzebnie miałąm obawy odnośnie zwierząt. Nie było ich dużo - kozy, pies, i dwa wielbłądy:) Na wybiegu widziałąm jeszcze zebry...ale w programie ich nie było.
Michaś dziś rano w przedszkolu ledwo wszedł na grupę od razu zaczął Pani Ani opowiadac co widział:) Zapamiętał naprawdę dużo z tego co słyszałam:)
Droga impreza ale z dzieckiem jednak warto isć. Były i dzieci 2 letnie ale one nie oglądały tylko biegały. Warto zatem poczekac do 3-4 lat by sie pierwszy raz wybrać do cyrku:)
Zamknij