![]() |
O Nas- kolejna odsłona :)Kategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 39, liczba wizyt: 91474 |
Nadesłane przez: asiawojtekkarolcia 09-02-2012 19:56
Zacznę od tego,że moje dziecko strasznie nie mogło się doczekać wizyty u Pani doktor. Przed nami były jeszcze 2 osoby także musiałyśmy trochę poczekać na swoją kolej. Karolinie to czekanie nie wychodziło najlepiej.. biegała, tańczyła a nawet recytowała wierszyki. Zażyczyła sobie żebym jej zrobiła zdjęcia. Ale nie takie zwykłe tylko jak określiło me dziecię " wymyślę mamo coś ekstra". No i wymyśliła- zaczęła stroić śmieszne minki. Oto jedna z nich;) ( Niestety zdjęcie robione telefonem, jakość pozostawia wiele do życzenia;/)
Kiedy już nadeszła nasza kolej, Karolina w ekspresowym tempie rozebrała się do majtek, odpowiadała na wszstkie zadane przez lekarkę pytania( nawet na te które były kierowane do mnie). Opowiedziała jak ją swędzi skóra i że nie może jeść czekolady. Następnie zapytała czy może się sama zważyć a gdy uzyskała zgodę i z dumą ogłosiła że jest już strasznie gruba bo waży 17,8 kg i chyba musi schudnąć;)
Lekarka wypisała nam ręcznie robioną maść, syrop antyhistaminowy, odradziła używania tych emolientów które mamy, zabroniła również używać Locoidu, zaleciła codzienne podawanie probiotyków.
Zobaczymy jakie skutki przyniesie jej terapia.