lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 430683 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 04-02-2015 18:19
Ucieka jak szalony...Czasem się z tego cieszę, czasem nie...ostatnio dni uciekają mi przez palce... Ferie już prawie sie konczą. Szkoda, bo dopiero dziś mamy taki prawdziwy śnieg, w odpowiedniej ilości, aby mozna było poszaleć na sankach:) Dziś chłopcy szaleli sporo czasu na dworze..A ja? Równo z nimi:) A co tam. I w dorosłej osobie czasem budzi sie dziecko!!!!
To nie moje zdjęcie, ale u nas wygląda podobnie;
Nadesłane przez: Sonia dnia 03-02-2015 20:37
Jutro u nas w szkole miały odbyć się po raz kolejny warsztaty cyrkowe. Jednak z jakiegoś powodu zostały odwołane. Młody jest niepocieszony... W piatek jest w szkole przedstawienie, ale nawet to młodego nie cieszy.. Niestety. Tłumaczę Mu, że to ferie, że ludzie też chcą mieć wolne, ale niestety młody nie da sie przekonać..
Poza tym u mnie zmiana planów...Miałam iśc do fryzjera, ściąć włosy...Doszłam jednak do wniosku, że dam sobie trochę czasu na zastanowienie. I powoli dojrzewa we mnie decyzja, że chyba jednak ścięcie włosów na króciutko to nienajlepszy pomysł... Poczekam do przyszłego tygodnia. I wtedy podejme ostateczną decyzję;)
Nadesłane przez: Sonia dnia 30-01-2015 13:19
Czas płynie szybko, niedługo tydzień ferii mamy za sobą. W sumie ten tydzień chłopcy jeszcze chodzili do szkoły, a to zajęcia cyrkowe, a to informatyczne:) Pękł ten tydzień nie wiadomo kiedy. Pogoda nie zachęca do zabaw na powietrzu, wyjść sie nie chce..Chyba wybierzemy się do moich rodziców dziś lub jutro... Chłopcy już znudzeni, a ja juz nie mam pomysłu, co im wymyslać do zabawy;) Chyba pogramy w monopoly...