lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 430824 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 04-09-2014 14:29
Mąż wczoraj rozwalił sobie nogę. Także zaliczylismy chirurga i szycie Męża nie ominęło. Dziś juz ciut lepiej, ale jeszcze boli. Ja miałam przebitą nogę, ale już się goi...Ostatnio jakieś fatum nad nami wisi... Kiedy to sie skończy? Mam nadzieję, że niedługo.
Powolutku robię zaprawy, w czasie, gdy nie mam wizyty u lekarza. Ale byle do soboty, może w końcu się wyspię? Oby, bo intesywnie ostatnimi czasy u nas, i czas sie zregenerować.
Nadesłane przez: Sonia dnia 27-08-2014 18:37
Robiłam buraczki z chrzanem... Wybrałam zły moment, bo chłopcy mieli zły dzień. Mamo, mamo, mamo... Ciężko było się sprężyć, aby wszystko było zrobione na czas, gdy tak co chwila musiałam sie odrywać od roboty. Do tego wczoraj do późnych godzin wieczornych mąż z sąsiadem robili nowe ogrodzenie... Dostali nieźle w kość, ale na noc mogłam wypuścić Betiego, bo posesja jest ogrodzona na nowo:)
Ogólnie bardzo intensywnie u nas ostatnio. Dużo się dzieje... No i mam jeden dylemat. Szukam rozwiązania pewnej sprawy, ale jakoś opornie mi to idzie...
Nadesłane przez: Sonia dnia 25-08-2014 13:12
Dziś zerwałam jeszcze ogórki. Sporo krzaczków już schnie, ale jeszcze sporo jest. Mam nadzieję, że jeszcze kilka razy będę je zrywać, choć wielkiej nadzieji na to nie mam:) Dziś robiłam ogórki w zalewie koperkowej w sosie greckim.
Tak wyszły:) W smaku są super:)