Życie codzięnneKategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 41, liczba wizyt: 81224 |
Nadesłane przez: monik231 dnia 06-04-2011 14:53
Mówię wam mam już dość wszystkiego nie daje rady ..Dlaczego musimy tego wszystkiego doświadczać i w życiu nosić tyle krzyży..Nie mam pojęcia co robić dalej nie mam pracy a dzieci rosną ..Jak dam radę nie wiem ...Ale sobie mówię muszę i koniec....
Nadesłane przez: monik231 dnia 04-04-2011 14:36
Tak dzisiejszy dzień zaczęłam bardzo wesoło .Madzia wstała rano i powiedziała mi ,że mamusi dzisiaj będę jeździła bez dwóch tylnych kółek tylko chcę się nauczyć jeździć na dwóch kółkach ..Gdy poszłyśmy na dwór Madzia od razu przyprowadziła rowerek i zaczęliśmy naukę bez kółek .Na początku było trudno złapać równowagę ale wreszcie po dwóch godzinach Madzia sama pojechała na dwóch kółkach..A ja krzyknęłam sukces Madziu ....
Nadesłane przez: monik231 dnia 22-03-2011 17:05
Dzisiejszy dzień to jeden z najwspanialszych w moim życiu..Dzisiej rano jechałam do urzędu pracy na wizytę .Ode mnie do przystanku jest ponad 3km i idę piechotko .Właśnie szłam sobie w tak piękną pogodę a już troszeczkę przeszłam zobaczyłam białego busa ,który jedzie przede mną i się zatrzymuje na busie pisało przesyłki kurierskie .Młody chłopak otwiera okienko w busie i pyta mnie się czy może orientuje się gdzie mieszka tu pani Monika Ł a ja w śmiech i takie zaskoczenie .Mówię mu ,że dobrze pan trafił bo to ja właśnie jestem Monika .To mam dzisiej szczęście powiedziałam sobie bo to była wspaniała paczka z Famili z tortownicą i pojemnikami byłam bardzo szczęśliwa i zaskoczona ,że tak szybko przyszła..I do tego wszystkiego ten kurier podwiózł mnie do Niedrzwicy bo właśnie jechał w tą stronę..Gdy wracałam z urzędu pracy bo on znajduje się w Bełżycach daleko od Niedrzwicy szłam na busa i przechodziłam przez przejście i słyszę ktoś trąbi ja patrzę a to moja kochana przyjaciółka jedzie ..Tak się ucieszyłam bo razem z nią wróciłam do domu..Gdy dojechałam do domu tam też mnie czekała niespodzianka Magdusia namalowała dla mnie piękne serduszko i piękny bukiet kwiatków..Byłam bardzo wzruszona...