lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 421537 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 21-11-2012 11:35
Już dziś środa...Za dwa dni weekend. Jakoś ten czas mi ucieka pomiędzy palcami.... Dom, szkoła, dzieci, lekcje.... Chyba czas coś zmienić, bo ostatnio w kłóko to samo u mnie...Chyba pojadę sobie gdzieś sama, tak żeby odpocząć i oderwać się od codzienności i monotonii...
Chłopcy w szkole, więc ja wykorzystuję czas na sprzatanie:) Dziś się wzięłam konkretnie i już są efekty. W domku lśni:)))
Nadesłane przez: Sonia dnia 19-11-2012 10:56
A ja dalej bez kreacji... najchętniej poszłabym w spodniach, mam takie jedne "balowe".... No, wle do soboty jeszcze troszkę czasu jest, coś wymyślę;)
Nowy tydzień się zaczął. U mnie pracowicie, ale jest ok. Tylko coś mi w rękę "wlazło", bo jakaś taka sztywna jest... Pogoda daje się we znaki...Ech... Już chyba bym wolała, aby był mróz, niż taka chlapa, bez słońca.
Chłopaki w szkole, młody zaliczył dziś wyjazd do teatrzyku:) Jak On się cieszył na tę krótką wycieczkę:))) I tak bardzo dziękował, że może jechać:))) No, ale to w nagrodę za dobre stonie w szkole;) A co tam...Niech dziecko jedzie, niech się cieszy...Ja z ocen też się cieszę.
Teraz już uciekam do pracy, bo samo się nic nie zrobi:)))
Nadesłane przez: Sonia dnia 15-11-2012 20:32
Jest tak sobie, czasem źle.... A mogłoby być lepiej. Tylko lenistwo zagląda w oczy.... Takie mam spostrzezenia po wywiadówce. Mały ok, Mati trochę olewa sprawę...Mam nadzieje, że da się to nadrobić.
Poza tym ok. Trochę mi cięzko stukać w klawiaturę, bo rozwaliłam sobie palca... I to od prawej ręki!!! A wszystko nią robię. A tu kicha. palec boli, ale cieszę się, że go nie złamalam, jak na początku myślałam...Jednak czasem warto zwolnić, bo co w biegu, i nagle, to po diable:))) A ja jak zwykle wszędzie biegiem, i wszystko szybko.... To teraz mam:)))