lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 421403 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 24-04-2013 16:51
Dziś byłam u lekarza. Astma bardzo mi dokucza. Ale tak się zastanawiam, czy to nie jakaś alergia jeszcze na to wszystko doszła... Duszności miałam okropne, powietrza złapać nie mogłam...Aż mnie rozłozyło i pojechałam. A właściwie to mąż mnie zwiózł. Dostałam leki wziewne i w tabletkach... I po jednej dawce jest sporo lepiej:) Jak ręką odjął:) Mogę góry przenosić;)
Do tego dostałam skierowanie do alergologa do Ostródy. Po dwóch tyg przyjmowania leków mam się zarejestrować. Potem powiedzą mi, co dalej.
A najwaniejsze jest to, że dużo lepiej sie czuję...Aż żyć się chce!!!
Nadesłane przez: Sonia dnia 19-04-2013 10:43
Wczoraj miałam cięzki dzień. 9 godzin za kierownicą. Zmęczona byłam na maxa, ale i zadowolona. Wszystkie sprawy zakończone pomyślnie, więc nie mam na co narzekać.
Pojeździałam wczoraj, pozaliczałam kilka wizyt w urzędach.. Powiem jedno. Jesli nie wykłócisz się o swoje, to cięzko o jakąkolwiek pomoc od urzędników.. Nosz...Musisz mówić prosto z mostu, bo inaczej Cię zbywają byle czym.
Ja jednak załatwiłam wszystko:)czasem warto być upartym i walczyć o swoje:)
Chłopcy w szkole, a ja dziś działam. Sprzątanie na tapecie. Po wczorajszym dniu w trasie nie chciało mi się już nic. Dziś za to nadrabiam zaległości "domowe" i stawiam wszystko na nogi:)
Już weekend:) Dobrze, pośpię sobie do ósmej, a nie do szostej:)) I to właśnie lubię:)
Nadesłane przez: Sonia dnia 17-04-2013 18:09
Siedzę z wałkami na włosach. Robię sobie stiling. Sama. Zresztą nie pierwszy raz;) Robiłam też u fryzjera, ale nie wyszedł, tak jak chciałam:) Taki lekki, minimalny, tylko żeby włoski sie podniosły:) W końcu wiosna przyszła, czas się wziąć za siebie;) A tak, jak pisałam...Fryzjer nie zrobi mi tego, tak, jak chcę...
Dziś posiałam w ogródku kwiaty, wsadziałam cebulkę na szczypiorek. Ach, ta wiosna...Człowiek ma od razu chęć do zycia:))
Jutro mam wyjazd do Elbląga..Nie chce mi się, bo to dość spory kawałek drogi..Ale cóż, polecę, jak wyjścia nie ma;) Autko nowe, wygodne, więc w sumie...Czemu nie? Wycieczka wskazana:)