Samo życieKategorie: Rozwój, Ciąża Liczba wpisów: 98, liczba wizyt: 260127 |
Nadesłane przez: agusia539 dnia 07-11-2012 17:11
Ten strach to bardziej mój niż małego.Bardziej ja przeżywałam te zastrzyki niż było płaczu.Jestem dumna z mojej dzidzi bo chociaż płakał to był dzielny.Waży 6kg.i mierzy 58cm.i tu byłam zaskoczona bo wyszło,że nic nie urusł.ale położna go nie wyciągaa tylko zmierzyła tak jak leżał,a niby w szpitalu go wyciągnęli...mierzyć może około 65cm.Ogulnie urusł i wielki z niego chłop,ale według skali jest ok.Teraz za 2 tygodnie bioderka i za miesiąc znowu zastrzyki...
Nadesłane przez: agusia539 dnia 05-11-2012 13:49
Dzisiaj z czystej ciekawości zważyłam i zmierzyłam moje słoneczko,a że w środę mamy lekarza i szczepienie to zobaczę czy moje wymiary się będą zgadzały...według mnie Filip waży 6,200kg i mierzy około 68cm.wnioskuje to z ważenia na wadzę i zmierzenia łużeczka w poprzek-mój syn zajmuje więcej niż całość a że łożeczko mierzy 65cm. to myślę ze około 68cm.mierzy mój wielki człowiek...no i ubranka na 68 są akurat,a powiedziałąbym że są za ciasne...w środę zobaczymy.Mam tylko nadzieję,ze w końcu dostanie te szczepionki bo trochę ma zapchany nos i nawet krople nie pomagają-chrumka jak świnka szczegulnie w nocy nawet się budząc...ale to ma od początku i nawet w szpitalu nic z tym nie zrobili chociaż mówiłam o tym...
Nadesłane przez: agusia539 dnia 01-11-2012 13:50
Skład ten sam,ale ilość witamin w witaminie inne...Różnica ogromna-Enfamil owiele bardziej mocniejszy i bardziej odrzywczy niż Bebilon...Możliwe czy to jest przyczyna głodu mojego dziecka?Może położna zaleciła Enfamil bo Filip był duży i potrzebuje więcej witamin i silniejszego mleka niż o pół słabszego...Ciągle jest głodny i ciągle płacze-staram się mu dawać co 3 godziny mleko,ale w większej dawce ale ciężko mu wytrzymać-tym bardziej że mały je godzinę a czasem i dłużej i za godzinę znowu jest głodny...Wyczytałam że około 2 miesiąca zwiększa się zapotrzebowanie na mleko ponieważ dziecko ma skok wagi,ale boję się że jak tak będę dawała dużo to potem będzie domagał się jeszcze więcej.Chyba że ureguluje sobie to sam i znowu wróci do dawnego trybu jedzenia.Dziś w nocy przespał ładnie-pierwsza pobódka o 1 w nocy,a potem o 5.30,i następna o 8,ale jadł pół godziny później bo wolał sobie pogadać niż płakać...Wyszłam z załozena,ze w nocy mu wystarcza jak mu zrobię 150ml+mleko=170ml.jedzonka.A w dzień to jest mało...Właściwie to też nie rozumiem tych miar na pudełku-Enfamil jest silniejszy i napisane jest ze 150ml to wystarczająca ilość dla 2 miesięcznego dziecka,a ta sama miara w Bebilonie gdzie mleko jest słabsze to jedzenie dla 4 miesięcznego dziecka...Nie wiem szczerze mówiąc o co tu chodzi?Już się pogubiłam...Pewnie w Nanie i Bebiko jest jeszcze inna miara...Co producent to co innego.Więc pewnie powinnam posłuchać siebie i szczegulnie dziecka...chyba,że mozna wsypać np.pól łyżeczki więcej na miare żeby było mocniejsze...Położna właściwie nic mi nie umie doradzić i godzi się z moim zdaniem kiedy chce zmienić mleko...Może jednak powinnam wrócić do Enfamilu?I te zaparcia wydaje mi się że nie były od mleczka tylko od grzybków w jelitach bo od kąt bierze lek to kupy są codziennie.Nie myślałam,że mając dziecko wszystko dla mnie będzie problemem i będę się zamartwiała.Nie chce żeby dzidzia była głodna,a z drugiej strony nie chce zeby stała mu się krzywda od większej ilości jedzenia...