Mój mały światKategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 233, liczba wizyt: 286810 |
Nadesłane przez: czerwona panienka dnia 21-06-2011 12:28
Już mam powoli dość tej instytucji
Dostałam dziś wezwania na 28.06
W związku z tym, że wypada to wtedy gdy będę w górach dzwonię do UP
Uprzejmie pytam się czy mogę zgłosić się wcześniej
Pani informuje mnie, że mam 7dni od 28.06 na zgłoszenie się
I nie interesuje ją to że mnie nie będzie
Informuje mnie żebym przełożyła wakacje!!!!
Bo inaczej zostanę wykreślona z UP...
Bez dłuższego namysłu wsiadłam w samochód i udałam się do UP by załatwić to osobiście
Przede mną siedzi dziewczyna, która ma wezwanie na 27.06 i również nie może się stawić
Pani przesunęła jej wizytę na jutro więc uradowana myślałam, że będzie tak też ze mną...
Wezwanie jak się okazało jest spotkaniem na którym nauczą nas pisać CV (!!!!) i powiedzą jak szukać pracy (to już wiem od dawna- na pewno nie w UP)
Poinformowałam Panią, że mnie nie będzie i czy mogę się zgłosić wcześniej
Pani spytała się dlaczego nie mogę się wstawić
Gdy powiedziałam, że w tym czasie będę na wakacjach dostałam niezłą zjebkę
Jestem bezrobotną i mam być 24h/dobę 7dni w tygodniu być dostępną dla UP
Więc grzecznie się spytałam czy dla bezrobotnego nie należą się wakacje
Pani zrobiła się aż czerwona i zaczęła krzyczeć, że mnie wykreśli
Więc poprosiłam o wyrejestrowanie mnie z UP i wezwanie dyrekcji
Usłyszała to kobieta siedząca obok i spytała się w czym jest problem
Gdy powiedziałam, że ta 'miła' Pani nie chce przesunąć mi wizyty spotkania usłyszałam:
'Ale to żaden problem! Proszę przyjść nawet jutro'
Czy nie można było tak od razu?
Nadesłane przez: czerwona panienka dnia 20-06-2011 13:11
Łukasz podpisał właśnie kontrakt do NSR w Węgorzewie
Teraz zostało nam tylko czekać na kontrakt na zawodowego :)
Nadesłane przez: czerwona panienka dnia 20-06-2011 09:58
Weekend jak najbardziej udany :)
Zaczął nam się już w czwartek po południu jak przyjechał Łukasz :)
W czwartek słodkie lenistwo przy zachodzie słońca nad jeziorem ze znajomymi
W piątek impreza % u znajomych, u których w sobotę bawimy się na weselu
A w sobotę? Szalony wyjazd do kina o 22:45
I zakupy w Tesco po 1 w nocy
Lubię takie weekendy spędzone razem
I plany, które budzą się w naszych głowach i które za 5min są realizowane :)