|
lis 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
| | | | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | |
-
Nadesłane przez: Karen
dnia 06-10-2009 23:32
co do moich rozstań z córka to muszę poiedziec ze jest juz coraz lepiej,córka za kazdym razem usmiecha sie gdy mnie widzi,ale jeszcze nieśmiało i niepewnie podchodzi zeby dac mi buzi,no ale małymi kroczkami przyzwyczajamy się,mam andzieje ze bedzie juz coraz lepiej :)
-
Nadesłane przez: Karen
dnia 27-09-2009 23:41
Juz prawie miesiąc jak podjełam prace,w sumie to moja pierwsza praca i jest to trudne nie tylko z tego względu ale i z tego że cięzko mi było rozstać sie z córką,nigdy nikomu nie zostawiałam jej pod opieką,zawsze ją wszedzie ze sobą zabierałam. No ale jakoś sie udało,po mału się przyzwyczajam,choć córka czasem mam wrazenie jest na mnie za to zła,gdy wracam z pracy nie ma tego pieknego widoku gdy dziecko biegnie do mamy i ją przytula,córka na początku wcale nie chciała isc do mnie tylko ciągla wisiała babci na szyi,tera zjest juz lepiej widze uśmiech na jej twarzy gdy wracam,ale to nie jest jesczze to.
Kolejnym problemem jest to,ze nie moge sie z niczym wyrobić,mało zasu na zakupy,na sprzątanie,a gdzie jeszcze zabawa z córką,nie wiem jak inne kobiety sobie radzą z tym wszytskim,no ale licze na to ze wszystko się jakoś ułoży :)
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku