Ja i onKategorie: Rodzicielstwo, Ślub i związek, Żyj chwilą Liczba wpisów: 141, liczba wizyt: 346493 |
Nadesłane przez: tosia1984 dnia 27-06-2020 09:47
Dziś dokładnie mija 5 miesiąc diety.Czy jestem zadowolona?????Nie,nie jestem zadowolona.Jestem raczej zła na siebie.Obrałam sobie chyba za ciężki cel i porażka jest bolesna.Niestety nie każdy organizm jest taki sam i nie wszyscy tak samo chudną.Ale do rzeczy...Udało mi się zgubić w sumie przez 5 miesięcy 18kg.Nie mierzyłam się w obwodach bo mierzenie co miesiąc uznałam za nie potrzebne.Liczylam na wiecej,ale z drugiej strony lepiej tyle w dół niż w cale.
Nadesłane przez: tosia1984 dnia 22-06-2020 08:50
Jestem załamana...chociaż wiedziałam że tak będzie to i tak się załamałam.Waga poszła do góry przez jeden wyskok a właściwie przez 2 kawałki pizzy i 2 piwa...ech...no nic nie mogę zjeść ponad kalorie bo zaraz do góry.Co oznacza że mam bardzo duże tendencję do tycia.Niestety przez zle odrzywianie doprowadziłam się do stanu wielorybiego i nie chciałabym do tego wrócić.Ale czasem ktoś wpadnie ,no i co....mam siedzieć i patrzeć???To było najgorsze że nie umiałam odmówić...Muszę popracować nad samodyscypliną ale w towarzystwie bo słabo to widzę.Jak jestem sama to jest ok.ale jak przy kimś i przy czymś smacznym to ciężko mi a tym bardziej jak ktoś namawia.Musze być stanowcza.A wzrost wagi potraktuje jak pstryczek w nos...Poprostu był to wolny dzień na grzeszenia...chociaż dobrze że umiałam zjeść tylko 2 kawałki i odmówiłam dalej a jeszcze miałam ochotę....
Nadesłane przez: tosia1984 dnia 15-06-2020 08:43
Sukces!!!!!!!Jest 8 z przodu...Jestem strasznie szczęśliwa i normalnie chyba się rozpłacze ze szczęścia.Udało mi się stracić przez zeszły tydzień 1,1kg.Najważniejsze,że jest ta upragniona 8 z przodu...Teraz spadamy do 7 z przodu....